- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 września 2015, 14:01
Drogie, Stare Wiedźmy...
Nasze Wiedźmowisko umarło Śmiercią naturalną. Pojawiły się nowe Wiedźmy i Nasze Gniazdo wspólnie uwite, przestało być dla nas ważne. Rozmowy o diecie, ćwiczeniach, motywacji, wsparciu i zdrowiu zostały zastąpione rozmowami o dzieciach, ich zielonych kupach i niepowodzeniach w pracy i życiu osobistym. Wszystkim Starym Wiedźmom przestało zależeć, pojawiałyśmy się i znikałyśmy z Forum, ale oto dziś... Wzywam Stare Grono do wspólnego Działania!!!
Przybywajcie Stare Wiedźmy...!
Zacznijmy Wspólnie działać tak jak kilka Lat temu!!!!
To napisałam ja...Swego czasu Aniaoru, potem Annonimowa, a teraz VeryShy
23 października 2015, 22:33
Myślę że zdążysz się wyspać i zrealizować rzeczy o których wspomniałaś wyżej :D I pamiętaj że kolejnej nocy dostajesz godzinę gratis ;-)
24 października 2015, 09:16
Witam z rana :)
u mnie za oknem piękna pogoda. Teraz śniadanie i poranna kawa, która smakuje najlepiej. A potem sobotnie obowiązki, ale w taką pogodę są niestraszne.
24 października 2015, 10:50
witam
U mnie porażka na całej lini , w pracy po 11 h wie. Brak czasu ma jedzenie, jestem wykończona , a pisze tez z pracy i będę tu siedzieć do 18 :(
Waga 81,5 mam nadzieje ze to przez okres bo w zoraj dostałam, dieta 5/7 , słodycze 7/7 cwiczenia 5/3
24 października 2015, 10:51
miłego weekendu
24 października 2015, 11:09
Szczecionola,
wzrost może przez @ wtedy są spore wahania wagi. Także głowa do góry :)
24 października 2015, 12:21
Hej :)
Szczecinola - współczuję. Mam nadzieję, że szybko czas do 18 minie.
U mnie też piękna pogoda, słonko świeci :) Zaraz zmykam do lasu pobiegać :)
24 października 2015, 19:39
u mnie do południa było pracowicie czyli zakupy, porządki, wypieki. Ale po południu juz był spacer, kawa u chrzesniaka. Teraz jeszcze wieczorny spacer z psem i stepper.
24 października 2015, 19:57
10,5 km przebiegnięte + kilka km spaceru po południu i deska. A teraz słodkie lenistwo :D