Temat: Bóle miesiczkowe po tabletkach anty

Szczerze to mam podobny problem. Też zanim zaczęłam brać tabletki to miałam zawsze okres jak marzenie (:D) - żadnych bóli, niezbyt obfity. Przy tabletkach ma on być w ogóle skąpy, jednak ja tego nie zauważam, ale to pewnie dlatego, że zawsze taki trochę był, widzę jedynie że trwa krócej teraz, ale leje się ze mnie nieźle. I ostatnio też bolał mnie brzuch pierwszego dnia, to były właśnie bardziej skurcze niż tępy ból. Szok, bo nigdy nic mnie nie bolało, przez całe życie może raz czy dwa miałam jakieś dolegliwości związane z okresem. Pierwszy raz od pół roku brania tabletek tak miałam. Jeśli za miesiąc będzie podobnie to skonsultuję się na pewno w ginekologiem i to samo radzę Tobie. Skrzepy mogą być zjawiskiem normalnym, ale jeśli są bardziej nasilone, to lepiej porozmawiać z lekarzem.

Ja też mam bolesne okresy mimo tabletek. Choć przed braniem było gorzej i przez cały okres. A tu tylko jeden dzień i to tak chwilami. Co wg mnie bardzie wynika ze wzdętego brzucha. ;p Skrzepów się nie bój tak czasami jest. Bierzesz tabletki więc ten okres nie jest już taki naturalny a sztucznie wywoływany. Jeśli chcesz się czuć pewniej to umów się do ginekologa. A to że nie jesteś już dziewicą nie ma wpływu na tabletki. ;) Po prostu teraz będziesz inaczej badana podczas wizyty. ;) 

może jakiś hormon z tych tabletek pobudza mięśnie macicy do intensywniejszych skurczów i stąd ten ból 

Zawsze dziwiłam się, bo koleżanki biorąc tabletki miały normalne, bezbolesne okresy (chociaż krwawienie z odstawienia jest tu najlepszym określeniem) a mnie na dwa dni ścinało z nóg. Okazało się, że przez niedoczynność tarczycy można mieć problemy z okresem, od kiedy biorę leki nie skręca mnie przy okresie. 

Weź tabletki, połóż się, zrób okład a na pn/wt umów się do lekarza, aczkolwiek wydaje mi się, że to minie.

Ja biorę antyki od dwóch lat (z powodu choroby) i nie zauważyłam żadnego wpływu na miesiączki. Są chyba jeszcze bardziej bolesne (nie funkcjonuję bez silnego leku przeciwbólowego, który przepisuje mi gin.), ale nie sądzę, że to wina antyków. Skrzepy mam przy każdej miesiączce.