Temat: a też się pochwalę -17kg

jeszcze 6 kg do 65, mam nadzieję sześć z tłuszczyku i że uda mi się ładnie zarysować.

moja droga wygląda tak...

Wszystko przez tarczyce i hormony.... jak skoczą to kilka kg wpadnie, jak w normie to powolutku spada....

dziękuje za miłe słowa... na początku na jakieś pół roku odstawiłam nabiał (serki jogurty mleko ser żółty) i owoce (wszytko z powodu cukrów prostych). Jadłam ok 5 posiłków, w sumie ok 2tys kcal np

Ś: owsianka( płatki górskie, żurawina, migdały i miarka białka)

II Ś: 2 kanapki chleb pro body / żytni z oliwą extra virgin, wędlina drobiowa, warzywka

O: makaron ciemny/kasza/ryż brązowy z kurką wołowinką lub rybką ( czasem i smażone, bo lubię)

P: mix sałat + warzywka z kurką ew rybką i oliwą

K: 2 kanapki jw

ćwiczenia: początkowo insanity

potem dodałam cardio na maszynach 2-3x w tyg

następnie zostało cardio plus siłownia 3x tyg

potem interwały 1x tyg siłownia 3x tyg i cardio 2x

ramiona zaczęły mi chudnąć po ćwiczeniach typu plank ( zainicjowanych w ćwiczeniach beachbody Focus T25)

wow! aż mi szczęka opadła

Nie no świetna robota!

gratuluje ;)

Gratulacje!

bosko :) dół na pewno równie świetny!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.