czesc znowu ja. zrobilam nowe zdjecia w tych samych spodniach co w czerwcu wiec bedzie latwiej porownac :)
* brzuch * oponka z 90 cm na 83 cm
* talia * 74cm na 60cm
zaczynalam z waga 61.5 kg .. 3 tygodnie temu BYŁO 58.1 kg
na ten moment czuje sie jeszcze bardziej lzejsza bo spadly mi cm .. jednak nie wazylam sie :) walcze z moja obsesja czyli wazeniem sie... planuje to zrobic dopiero 15go sierpnia ( minie rowne 2 miesiace ) mojej przemiany ;)
Co jadłam ( i jem nadal )
3 glowne posilki i przekaski .. nie zawsze jednak mam czas na przekaske ale codziennie staram sie nie omijac posilku.
od 15go czerwca nauczylam sie pic duzo wody ( jak dla mnie to duzo ) hehe 1.5 do 2 ltr wiecej nie dam rady .
znalazlam sobie sposob.. jak wam jest ciezko wypic wode np 2 ltr w ciagu dnia to polecam kupowac sobie 4x bo 500ml wody niegazowanej. dwie butelki nosic ze soba i postarac sie je wyypic tak do 12 lub 13 a ostatnie dwie do konca dnia :) ja tak sie nauczylam pic wode hehehe :)
duzo warzyw ( ale tylko te co lubie ) brokuly , zielona fasolka, kalafior , marchewka , itp :) najbardziej lubie brokulki i nie ukrywam ze go najczesciej jem.
jezeli chodzi o eliminacje czegos .. zdecydowanie tym razem nie eliminowalam niczego . przez pierwsze 10 dni chyba nie jadlam chleba ale pozniej stwierdzilam ze to glupie i sobie jem od tamtej pory 2-3 kromki razowca dziennie albo jakas dobra brazowa buleczke z ziarnami albo pestkami dyn.
makarony i ryze pelnoziarniste , ryz brazowy rowniez chociaz jest dosc drogi od czasu do czasu kupuje. ziemniaki tez z reguly dwa wieksze lub 3 srednie :)
no i jem duzo tunczyka, losos na parze lub dorsz. kurczaki kurczaki kurczaki :) he he piersiatka :) mniam no i przerozne przyprawy , .. a jak chce kurczaka a la gyros to sobie uzywam oliwy z oliwek w spreju psikam teflonowke i ''podsmazam'' :) mniam
a co do posilkow wlasnie regularne pory to klucz do sukcesu w tym wszystkim :) n p :
sniadanie jem o 8 rano przed praca. pozniej w robocie okolo 12 jem przekaske .. luncz w pracy okolo 14... okolo 16 przekaska.. no i po pracy np przed siodma zawsze jem jakies w;lasnie warzywa gotowane lub na parze, do tego np dodaje puszke tunczyka lub kurczaka.
jezeli cwicze wieczorkiem to po cwiczeniach wcisne jakis jogurcik z otrebami :)
jak nie cwicze to moj ostatni posilek to wlasnie po pracy ... staram sie jesc najzdrowiej jak potrafie .
cwiczenia :
mel b ( przerozne ) fitappy , mam rowniez super fitness dvd i sobie wlaczam od czasu do czasu :) silownia
ps. nie wiem dlaczego zdjecia porownawcze mi sie wgrywaja w inna strone. przekrecilam je a one nadal swoje .......
to dziewczyny :* zdrowe regularne posileczki i ruch :*:*:* powodzonka