- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto:
- Liczba postów: 609
7 maja 2013, 23:10
W imieniu męża, chciałam się pochwalić jego małym - dużym sukcesem. Otóż od połowy stycznia do dzisiaj schudł 19 kg. Pisze mały bo jeszcze sporo przed nim (a schodził z wagi 140 kg), a duży ponieważ udało mu się zrzucić już aż tyle. Nie stosuje jakiejś drakońskiej diety, ani żadnych diet cud, zwykłe MŻ i w jego przypadku nie podjadanie w nocy, oraz ćwiczy zumbę i brzuszki. Jestem z niego bardzo dumna i jest moją motywacją :)
- Dołączył: 2007-11-08
- Miasto: B
- Liczba postów: 11273
7 maja 2013, 23:25
gratulacje i oby tak dalej. Zdrowie jest najważniejsze, a ile mąż ma lat i do jakiej wagi dąży? I jak u niego z piciem piwa, bo u odchudzających się facetów zazwyczaj to jest największa bolączka.
- Dołączył: 2013-04-23
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 497
7 maja 2013, 23:48
Wow! Gratulacje dla Niego! I wytrwałości dla Ciebie. :)
8 maja 2013, 00:06
Godne pozazdroszczenia!!! Wieeelki krok na przod!:)
- Dołączył: 2010-03-27
- Miasto:
- Liczba postów: 609
8 maja 2013, 09:36
FabriFibra napisał(a):
gratulacje i oby tak dalej. Zdrowie jest najważniejsze, a ile mąż ma lat i do jakiej wagi dąży? I jak u niego z piciem piwa, bo u odchudzających się facetów zazwyczaj to jest największa bolączka.
W tym roku dobił do 30 -stki, chciałby ważyć 86 kg, jednak ma wyznaczone "małe" cele, w tej chwili chce zobaczyć dwie jedynki z przodu. Nie pije odkąd się odchudza, czasem coś tam bąknie, że by się napił ale póki co trzyma się dzielnie :)
- Dołączył: 2013-03-03
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 248
10 maja 2013, 19:19
pogratuluj mężowi ! brawo ;)