- Dołączył: 2013-02-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 185
6 marca 2013, 19:58
Wy tez tak macie ze wszyscy wokół Was krytykują za wagę? Schudłam 12 kg w 3 miesiące. Fakt nie było łatwo ale jak widzę efekty to wiem że warto zadbać o własne ciało. Jestem z tego powodu szczęsliwa ale słysze od niektórych ludzi ze i tak jestem gruba a mam wagę prawidłową, więc tak naprawdę nie wiem o co im chodzi?! Sa osoby ,które mają nadwagę lub są otyłe w mniejszym lub większym stopniu ale tego nikt nie zauważa tylko się mnie czepiają. Nie chce ważyć przy wzroście 160 ,40kg bo to nie ma sensu. chce ważyc 55kg i mysle ,że to jest prawidłowa waga,ale boję się ,że znowu ktos mi powie ,że i tak jestem gruba. Ludziom się chyba nigdy nie dogodzi...:)
6 marca 2013, 20:03
Ale pytanie nr jeden: serio chcesz ludziom dogadzać? Po co? Dogadzaj sobie własną wagą i naprawdę miej wywalone na ludzi i ich opinie. Ja już się spotkałam z opiniami, że wyglądam na anoreksję. Kiedyś, nie powiem, takie opinie bolały, szczególnie, że nigdy się nie odchudzałam i zawsze jadłam za pięciu. Teraz? Spływa po mnie jak po kaczce większość opinii ludzi.
6 marca 2013, 20:04
Zyj tak abys ty i ci ktorych kochasz byli szczesliwi, to jedyne co moge powiedziec
- Dołączył: 2013-02-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 185
6 marca 2013, 20:04
tez tak uważam :) dzięki za te słowa:)
6 marca 2013, 20:05
zalezy jeszcze jaki jest stan skóry, ja wazylam 57 przy 157 rok temu (schudłam prawie 15 kg) wrzucilam tu zdjecia to vitalijki dawałay mi 65 kg , pisały ze ciało to flak lub lejący sie tłuszcz i było mi przykro...czułam sie nadal grubasem chociaz zanim naczytalam sie tych komentarzy cieszyłam sie swoim cialem. Moim szczytem marzen przy moim wzroscie jest 55 kg..a 57 juz uwazałam za niemały sukces bo zaczynałam z waga 72 kg
teraz mam 65 kgto juz wiem..jestem grubaskiem..ehhh
- Dołączył: 2011-01-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 461
6 marca 2013, 20:06
ważne jest to co Ty myślisz, żyj swoim życiem :)
Gratuluję sukcesu!
- Dołączył: 2013-01-30
- Miasto:
- Liczba postów: 973
6 marca 2013, 20:09
Ej chyba Ci co w Ciebie nie wierzyli i zwyczajnie przemawia przez nich zazdrość!
6 marca 2013, 20:19
Cóż, moim zdaniem takie coś byłoby bardziej motywujace, ale to moja opinia, bo ja ciągle słysze komplementy i to mnie, że tak powiem 'osadza na laurach' ;D a negatywne opinie byłyby dużo bardziej motywujące.
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 1675
6 marca 2013, 20:20
Mówią tak z zazdrości, szkoda na nich nerwów :)