- Dołączył: 2012-07-11
- Miasto: Piotrków Trybunalski
- Liczba postów: 2326
30 stycznia 2013, 21:25
Mój mały sukces. Osiągnęłam wagę którą postawiłam sobie jako cel. Przed odchudzaniem ważylam 68 kg,teraz ważę 50 kg. Wszystko co osiągnęłam to efekt zdrowego, regularnego odżywiania(nie gustuję w głodówkach, jem duże ilości jedzenia, z tym że moje nawyki żywieniowe zmieniły się o 180 stopni). Z rozmiaru 42 spadłam na 34, mam 164 cm wzrostu. Wiem że zacznie się zaraz gadanie że za chudo, niezdrowo, ale dla mnie to jest sukces i osiągnełam właśnie to, co chciałam-odchudzałam się dla siebie, nie dla innych, więc to jest najważniejsze. :)
Zdjęcie z wagą 68 kg, albo i więcej, w każdym bądź razie jest z poprzednich wakacji:
![]()
po prawo zdjęcie z końca lipca(2 miesiąc odchudzania bo dietuję od maja) a po prawo sprzed 2 tygodni:
![]()
I nie, nie wyrzekłam się wszystkiego w mojej diecie ani nie ograniczam się do 1000 kcal jak 3/4 z was :) Należę do tych którzy lubią jeść, nie wstydzą się tego i każdy posiłek sprawia im przyjemnosć :)
2 lutego 2013, 06:41
wdowaa21 napisał(a):
'I nie, nie wyrzekłam się wszystkiego w mojej diecie ani nie ograniczam się do 1000 kcal jak 3/4 z was :) Należę do tych którzy lubią jeść, nie wstydzą się tego i każdy posiłek sprawia im przyjemnosć :) - chyba bardzo brakuje Ci tego jedzenia,skoro tak bardzo podkreslasz ten fakt w kazdej ze Swoich wypowiedzi ;]i dla jasności - podoba mi się chudość,ale taka połączona z jędrnym i zdrowym ciałem .....
Weź się puknij w głowę proszę Cie! To że Ty nie miałaś pojęcia o dietach nie znaczy, że każdy wokół jest taki jak Ty i doprowadza się do odchudzenia głodzeniem. Jak autorka miała otwarty pamiętnik śledziłam ją, przeczytałam wszystkie wpisy, dodawała zdjęcia jedzenia, jadła naprawdę dużo ale zdrowych rzeczy. Nie sądze, żeby przy wszystkich wpisach GRAŁA bo byłoby to bez sensu kłamać w pamiętniku. Dziewczyno powiedz czemu wmawiasz komuś swoją racje? Masz serio tak nie pokolei w głowie czy robisz to dla żartu? Bo nie znasz dziewczyny a mówisz o niej jakbyś siedziała w jej głowie. Zastanów się i nie właź w tak chamski sposób z buciorami w czyjeś życie. Mogę zrozumieć, że żal Ci pupę ściska, że zrzuciła kilogramy zdrową dietą, ale na Boga bez przesady ! sa granice...
czemu mam zazdroscic zrzucenia kg. dzieki zdrowej diecie .... polowy rzeczy z tych zdrowych diet nie tknęłabym.A ponad to mam inny stosunek do diet ;] Dla mnie dieta to cwiczenia,a w konsekwencji ladne,jedrne cialo ;]
Ale rozgryzlas mnie .... jestem pelna podziwu , ta zdeformowana góra ..... te nozki i potworna bladosc - zawsze o tym marzyłam ;]
I tak na marginesie powiem Ci tyle .... anoreksja to nie pasozyt ani jakas choroba,ktora powoduje chudnięcie natychmiastowe.To choroba psychiczna,która rozwija się w miare odchudzania,przesadnego zwracania uwagi na wagę i własny wygląd.Autorka nawet gdyby osiągnela to w przeciągu dwoch lat nie zrobiłaby tego nie odrzucając jedzenia ;]
A co do pamiętnika ... ja tez jadlam,mamusia mi ladnie szykowala ... niestety tylko oczami ... ;] I śmie twierdzić,że autorka postępuje podobnie ..... A takie paniusie,ktore pochwalają obecny stan rzeczy tylko utwierdzają kogos w przekonaniu,ze jest super.
Edytowany przez studentka211 2 lutego 2013, 06:53
- Dołączył: 2012-10-17
- Miasto:
- Liczba postów: 35
2 lutego 2013, 06:47
.
Edytowany przez Argania 4 kwietnia 2013, 17:54
- Dołączył: 2007-07-06
- Miasto: Avalon
- Liczba postów: 3508
4 lutego 2013, 15:38
mela.zapasowa napisał(a):
Balonkaa napisał(a):
Co z tego, że w ubraniach wyglądasz dobrze?W bieliznie nie widze nic seksownego, niestety. Oczywiście nie mówię, że kobieta musi mieć więcej "ciałka", żeby wyglądać seksownie, ale do mnie nie przemawia sylwetka a'la 13letni chłopiec, lub człowiek z obozu koncentracyjnego.Ćwiczyłaś coś? Jeśli tak, to nie widać- wyglądasz jakbyś po prostu się zagłodziła.Zdjęcie z lipca o wiele lepsze- a to, że ktoś Ci mówił, że musisz coś poprawić- myślę, że chodziło o wymodelowanie a nie dalsze chudnięcie.
Nie każdej kobiety ambicją jest to, by każdy przypadkowy facet na ulicy dostawał wzwodu członka na widok wielkiego dupiszcza i wiszących cycorów. Wystarczy im akceptacja ich drobnego ciała i miłość ze strony tego jedynego wybranka.
Pomijając fakt, że jesteś przesadnie wulgarna, to wolałabym jednak, żeby mój "jedyny wybranek" nie zaakceptował mojej ewentualnej anoreksji...
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 5
4 lutego 2013, 16:46
wygladasz super ! Nie przejmuj się negatywnymi komentarzami. Też schudłam do wagi 50 kg tylko jestem troche wyzsza i wierze ci ze sie nie glodzilas, bo obecnie jem 2000 kcal i nie tyje, a wiele ludzi mysli ze nic nie jem....
- Dołączył: 2012-06-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4757
6 lutego 2013, 18:24
Dajcie ludzie spokój, proszę was. Każdy ma prawo wyglądać jak mu się podoba i jak się dobrze czuje. Autorko, jeśli dobrze się tak czujesz - okej. Bycie takim szczuplutkim ma swoje plusy, tak uważam, mimo, że sama bym nie chciała schudnąć aż tak. Pogratulować wytrwałości trzeba, a nie się na siłę dowartościowywać "oh, ja bym tak nie chciała wyglądać, głodziłaś się, oh". Też bym nie chciała, ale co kogo to ma niby obchodzić?
Edytowany przez mrruczek 6 lutego 2013, 18:25
- Dołączył: 2012-02-20
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 3657
7 lutego 2013, 14:08
wygladasz troche anorektycznie i nie ze wzgledu na wysuniete zebra. Jestem po prostu za chuda bo przesadziłaś. Popieram osoby ktore Ci mowia ze w lipcu wyglądałaś najlepiej:)))
- Dołączył: 2013-02-05
- Miasto: Limeshain
- Liczba postów: 22
7 lutego 2013, 16:20
Hmmm twoj wybór ale jak dla mnie za chuda jesteś....to zdj z lipca jest w sam raz:)
- Dołączył: 2012-10-30
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 539
7 lutego 2013, 18:36
lewo pieknie, prawo tragicznie