18 lutego 2012, 20:37
Chciałam wam pokazać mój wywiad w gazecie oraz to co osiągłam w prawdzie zdjęcia w gazecie z wagą 69 a obecie 63.Jeśli ktoś chce większy skan podać e-mail co sądzicie?
:)
19 lutego 2012, 11:51
Belldandy1 napisał(a):
cancri napisał(a):
Ból sobie najprawdopodobniej po prostu, najzwyczajniej w świecie, wmówiłaś, żeby nie jeść.Zrozum, od rozsądnego odżywiania nie przytyjesz, a od ciągłych słodyczy, tak.
Nie ma sensu jej nic tłumaczyć. Potem na forum będzie zakładać wątki o tym jak dopadło ją jo jo lub kompulsy.
Nie mam zamiaru zakładać.Jak myślicie normalne by było abym płakała z bólu który sobie wymyśliłam i nie spała 2 noc
19 lutego 2012, 11:52
ok dziewczyny wpadacie w paranoje zapewne każdy zna okropny ból zęba wiadomo może zjadła coś słodkiego itd ale nie wmawiajcie że sobie go wymyśliła.
19 lutego 2012, 11:53
PaniDalloway. napisał(a):
Gratulacje!P.S. Jedzenie słodyczy przy bólu zęba? To chyba najgłupszy pomysł, jaki słyszałam...
Biszkopty i herbatniki moczone w mleku bo miękkie
- Dołączył: 2011-07-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2969
19 lutego 2012, 11:56
iwcia5100 napisał(a):
PaniDalloway. napisał(a):
Gratulacje!P.S. Jedzenie słodyczy przy bólu zęba? To chyba najgłupszy pomysł, jaki słyszałam...
Biszkopty i herbatniki moczone w mleku bo miękkie
A draże i inne słodycze? Już lepiej było zrobić sobie budyń.
- Dołączył: 2012-01-23
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 468
19 lutego 2012, 12:20
albo ugotować zupę jarzynową, zmiksowac jak dla niemowlaka i wypić po prostu. nie chcę Cię krytykować sama w Twoim wieku otarłam się o anoreksję i też byłam taka mądra, wszyscy wokół zaś mi "truli" - jak wypadły mi włosy, zęby i straciłam okres to mną trzepnęło, teraz już wiem jak mam się odżywiać. jedyne co rzuca cień na Twój sukces to fakt co jadłaś - przeczytałam cały Twój pamiętnik, menu nie powalało na kolana, nie jest to zdrowy przykład dla innych - a uwierz ze wiele młodych, często nie mających pojęcia o właściwym odżywianiu dziewczyn pewnie po przeczytaniu tego będzie chciało pójść w Twoje ślady. chcąc być wzorem powinnaś szczerze przyznać w jaki sposób schudłaś i mimo powalającego sukcesu przestrzec innych przed drogą w jaki do niego doszłaś
- Dołączył: 2012-02-12
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 29
19 lutego 2012, 15:44
hmmm mysle ze iwcia juz zrozumiala i naprawde kazdy juz powiedzial co mysli i sie za chwile pyskowka zrobi. Kazda z was ma swoje racje i jedna drugiej nie przepowie. A nadmierna krytyka w kolko powtarzana mozna doprowadzic do tego ze iwcia i tak bedzie robila co chciala tylko po prostu sie zacznie z tym kryc. Pieknie schudla i jesli juz ma jakies peoblemy z odzywianiem ( z tym mowieniem ze jest za gruba itd itp podczas gdy jest juz chudzinka) to juz tutaj pomoze tylko lekarz zajmujacy sie zaburzeniami odzywiania a nie my na forum. Bo prawda jest taka ze za chwile iwcia zatnie sie i wkurzy i to tylko poglebi te problemy. Kochana pieknie schudlas, mloda jestes, szybko sie zirytowac mozesz przytykami. Wiem ze rozpiera Cie duma. Twoj sposob na schudniecie i terazniejsze myslenie i postrzeganie siebie nie zasluguje na pochwale ale sama bym chodzila dumna jak paw. Teraz tylko najlepiej zasiegnac porady dietetyka i lekarza. On sam Ci powie jak rozsadnie ogarnac ten chaos. Powodzenia!
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
19 lutego 2012, 17:04
proszę używać opcji edytuj a nie pisać posty pod postem.
gratuluję sukcesu, życzę powrotu do normalnego jedzenia.