24 sierpnia 2011, 12:38
Kochani, gdzieś wyczytałam, że w czasie diety najważniejsze to motywacja oraz nagradzanie siebie za ten trud i sukcesy :) Stąd moje pytanie - jak się nagradzacie za zrzucone kilogramy ? Ja pomyślałam na początku - jak to typowa kobieta - że może za każde 2-3 kilo jakiś drobiazg sobie zafunduję :)
Czekam na pomysły :)
buziaki
24 sierpnia 2011, 12:39
Ja dopiero jak jak zrzucę 20 kg to pójdę do fryzjera... Wiem, wiem... pewnie dla niektórych to nie jest dużo ale mam długie włosy a fryzjerom nie ufam bo kiedyś kobieta mi tak pochlastała, że musiałam nosić związane... Ale fryzjer to jest to
24 sierpnia 2011, 12:40
Moją motywacją jest to, że będę mogła kupić mniejsze spodnie :)
24 sierpnia 2011, 12:44
a jakie diety stosujecie ? bo ja dopiero wchodze w temat i dokłądnie nie wiem czy dobrze sie zabieram do tego zrzucania
24 sierpnia 2011, 12:46
jakiś ciuszek, albo błyskotka - ooo kocham kolczyki i inne duperelki :):) ja dziś zaczynam po raz kolejny także zamierzam co 5 kg sobie robic mały prezent - bo uznałam ze tak na codzien nie bede wydawać kasy bo chce pooszczedzać, może śmieszne ale juz na nastepne wakacje za granicą żeby miec swoja kase a nie prosić rodziców :) a pozatym musze sie zmotywować zeby nad ciepłym morzem ładnie wygladac w bikini :D a wczesniej jako starsza musze ladnie wgladac na slubie i weselu brata ;)
- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Na Płaskim
- Liczba postów: 121
24 sierpnia 2011, 13:56
Zdecydowanie się trzeba nagradzać!!!!
Coś z kosmetyków, jakiś krem do ciała, twarzy, coś ekstra do jedzenia (oczywiście zgodnego z dietą).
Ciągle się odchudzam, ale po utracie pewnych kilogramów super motywujące było zmienienie całej garderoby!!!!!!! Byc moze za wyjątkiem skarpetek
Wszystkie kurtki, spodnie, spódniczki (niektore przerobione), bluzki (niestety nie dały się przerobić, bo porozciągane!), majtusie, rajtki, staniki. WSZYSTKO.
Może warto zainwestowac kasę w jakiś mniejszy rozmairowo ciuch. Motywacja.
- Dołączył: 2010-07-23
- Miasto: Rzym
- Liczba postów: 697
29 sierpnia 2011, 12:16
nowy ciuch w mniejszym rozmiarze! :)
- Dołączył: 2011-03-03
- Miasto: Zagranica
- Liczba postów: 231
29 sierpnia 2011, 22:03
A ja obiecałam sobie kupić jak schudnę baaardzo drogie (zeby póxniej miec dalszą motywację - jak przytyję to ich przeciez juz nie ubiorę) jeansy - w sensie taki prawdziwy jeans, a nie oszukany jeans ;)
no i dodatkowo muszę niestety kupić sukienkę, a nie chcę szukać sukienki w rozmiarze 40/42...
30 sierpnia 2011, 10:08
Nagrodą za ćwiczenia są u mnie słodycze
Ale sporo się muszę napocić dla jednego batonika, także wychodzi max 600kcal na tydzień ze słodkości ;)
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37828
3 września 2011, 11:31
ja kiedyś sobie obiecałam za 60 cm w tali kolczyk w brzuchu :)
ale jeszcze go nie mam :(