Temat: niewielka metamorfoza

sprzed ok. tygodnia:




obecnie:


a ile taka maskara kosztuje? bo w pierwszej kolejności zamierzałam sobie kupić nowy jasnoróżowy cień do oczu
> Jesteś na coś chora? Sorry, ale masz strasznie
> dziwną twarz...

nie znudziło Ci się już to pytanie? bo zadajesz je już w drugim temacie
Ooo bardzo fajna metamorfoza :) Wyglądasz teraz o wiele lepiej :) powodzenia w dalszej zmianie :)
Hm.. Co do tuszu do rzes to przerobilam mase, i te tensze i drozsze obecnie mam Maxfactor "Masterpiece", i to zdecydowanie najlepszy jaki mialam...

Fryzura zdecydowanie na plus.
Henna do rzes to moim zdaniem strata pieniedzy.

Odobiscie proponuje Ci delikatny majkiaz, zadnych kolorowych cieni.
Podlkad, puder, roz/brazer w naturalnym kolorze, cielisty cien do powiek, korektor i tusz.
Makijaz nie jest trudny, wystarczy pocwiczyc.

Jedno co moge powiedziec na tamet kosmetykow to moim zdaniem cena odzwierciedla jakosc.
> a ile taka maskara kosztuje? bo w pierwszej
> kolejności zamierzałam sobie kupić nowy
> jasnoróżowy cień do oczu

Zależy, w jakim sklepie ją kupisz. Tusze Maybelline (zarówno Colossal, jak i Lash Stiletto) to koszt w granicach 25-30 zł. Jasnoróżowego cienia chyba nie będzie widać... Mam bardzo fajny zestaw w trzech odcieniach brązu (pasuje do koloru moich oczu), ale używam go sporadycznie, tylko na większe wyjścia. Na co dzień wystarcza mi czarna kredka i tusz.
jest ok :) ale podkresl jeszcze swoje oczka :)
> a ile taka maskara kosztuje? bo w pierwszej
> kolejności zamierzałam sobie kupić nowy
> jasnoróżowy cień do oczu
tusz ok 25zł, możesz kupic tańszy na początku na próbę, ale moim zdaniem lepiej wydać bo to ma się długo,
żadnego różowego cienia;/;/ tak jak Scatty piszę jakiś cielisty, delikatny ewentualnie jakiś fiolet, który na oku daje tylko lekką jasną poświatę :)
> Jesteś na coś chora? Sorry, ale masz strasznie
> dziwną twarz...
nie rób jej przykrości, pytałaś przecież już...
hej nie znam Cię ale fajnie teraz wyglądasz ! Trzymaj tak dalej :) pozdrawiam !
na razie mam w domu bardzo dobre cienie,tylko niestety w kolorze zielonym. :-(   za to bardzo dobrej firmy,ale chyba mi nie będą pasowały,a więc myślałam nad jasno różowym - o takim jakby brzoskwiniowym odcieniu,z tym fioletem to mi pasuje,bo mam też w domu jasno fioletowe cienie,tylko będę musiała sprawdzić,czy nie przeterminowane.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.