Temat: Dieta ChiaShake opinie

Czy ktoś z Was stosował diety z ChiaShake jestem ciekawa waszych opini, ktoś mi polecił i się zastanawiam czy w to wejść.

Bittersweet_grapefruit napisał(a):

Have_fun napisał(a):

Po co się tak katować? Nie lepiej jeść normalne zbilansowane posiłki? Ja osobiście nie uznaje takich wynalazków i uważam że takimi "dietami" jedynie można sobie szkody narobić. Ale to oczywiście Twoja sprawa autorko

Sa ludzie, którzy na tych normalnych, zbilansowanych posilkach nie chudna. I wtedy potrzebują czegoś innego, czyli np. diet niskokalorycznych albo bardzo niskokalorycznych. Jedna z takich diet jest np. Dieta Cambridge zwana również dieta ostatniej szansy. Mam bardzo dobre doświadczenia z tą dieta. Nie znam natomiast diety, o którą pyta autorka. 

Nie wiem, sama nie doświadczyłam czegoś takiego żeby nie chudnąć i gdy jem poniżej zapotrzebowania, więc może nie do końca mogę się do tego odnieść. Ale zastanawiam się czy w takim przypadku nie powinno się porobić najpierw badań żeby znaleźć przyczynę problemu? Bo to chyba nie jest normalna sytuacja. Albo zamiast katować się jakimiś sztucznymi koktajlami skupić się na aktywności fizycznej żeby ten metabolizm pobudzić?

Oczywiście każdy ma prawo odchudzać się jak chce i jeść co chce. Ale takie jest moje zdanie. Oparte na wielu "dietowych" błędach z przeszłości ;)

Polecam diete Vitalii. Naprawde. Dieta jest smaczna, dobrze zbilansowana, posilki roznorodne, do wyboru do koloru, mozna sobie je ulozyc jak sie chce. Czlowiek sie najada, nie napada go glod. 

Ja wykupilam 3 lata temu i fajnie schudlam. Przez pierwszy tydzien nic nie ruszylo, ale potem co tydzien bylo to jakies pol kilo. 

Na sama mysl tej papce bialkowej niedobrze mi sie robi. Raz mialam "przyjemnosc" sprobowac na silowni. Nie dziekuje! Wole sobie przygotowac fajny, kolory, zdrowy posilek ktory cieszy oko, ktorym sie najem i nawet bede mogla delektowac. 

Juz nie mowiac o ty, ze te shaki sa pelne chemii i drogie jak... Nawet dieta Vitalii wykupiona na dwa miesiace jest o niebo tansza. 

To ze jest sie zalatanym i nie ma czasu na gotowanie... przygotowanie sniadania z Vitalii moze trawac 3 minuty. Przygotowanie obiadu na dwa dni 20 minut. Przekaska moze byc ta sama przez caly tydzien, moga to byc owoce i troche orzechow, jakies warzywa czy shake z jogurtu i malinami. Tez malo czasochlonne. 

Sprobuj, nie pozalujesz. Powodzienia. 

PACZEK100 napisał(a):

Mila62 napisał(a):

Czy ktoś z Was stosował diety z ChiaShake jestem ciekawa waszych opini, ktoś mi polecił i się zastanawiam czy w to wejść.

Ja stosowałam w lutym zeszłego roku. Wykupiłam na 2 tyg i ledwo dałam radę.  Generalnie szejki są smaczne ale tylko na jakimś mleku np owsianym czy migdałowym. Pozostałe- omlety, naleśniki to dla mnie w smaku ciężkie do przełkniecia. Właściwie smakowały proszkiem białkowym.  Musialam się ratować przyprawami i dodatkami.  Ważyłam wtedy 127kg, 7 spadło przez te 2 tyg ( glownie pod koniec bo na sama mysl że mam znowu to zjeść było mi niedobrze) . Po miesiącu waga wzrosła do 124. Może kup sobie jakiś produkt lub dwa na próbę czy dasz radę to jesc,  zanim zainwestujesz kilkaset zł. 

Dzięki za uwagę, właśnie analizuję wszystkie Wasze opinie i tak sobie myślę aby może faktycznie jakiś pierw produkt zamówić a potem ewentualnie zdecydować się na pełen program dietowy. Mi chodzi właśnie o te zgubne 7 kilo.

eszaa napisał(a):

serio ktoś woli wydać pare stówek, niż je zaoszczędzić jedząc mniej, żeby schudnąć? desperatki są wśród nas :)

Może to tak wyglądać ale trzeba się jakoś zmotywować do zrzucenia paru kilo i będzie git.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.