- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 sierpnia 2020, 20:38
pamietacie wczorajsze pytanie o sukienke?
Przeczytałam od kogoś "przy ok 90kg sukienka - odwaga"
Dziś ubrałam krótkie spodenki i szczerze? Czułam się znakomicie, wiem ze jest duzo pracy przede mna ale walcze i wiem ze będzie jeszcze lepiej
Schudłam 14 kg dlatego nie bede sie ukrywać pod stertą ubrań 😀
Możecie mówić co chcecie ;)
2 sierpnia 2020, 21:53
ten komentarz to tak z pupy trochę... nie masz co nad nim rozmyślać. przy 60kg dla kogoś też możesz być za duża, zbyt mało/dużo wyćwiczona itd. A żyć trzeba i funkcjonować przy 30 stopniach;) Ważne byle zadbać o to, żeby jak najlepiej dopasować ubranie i wcale nie musi to być worek na ziemniaki.
Tutaj - spodenki masz luźne, w dobrym rozmiarze, nogi wyglądają ok, nie widać celullitu - więc to też dobrze dobrane spodenki do Ciebie.
Gratulacje i powodzenia:)
2 sierpnia 2020, 22:03
fajnie wyglądasz :) A tym komentarzem się nie przejmuj! Zresztą tam "winna" była sukienka - zły fason i kolor, zlewający się z Twoją cerą. Jak najbardziej możesz nosić sukienki, tylko znajdź swój fason i kolor :)
2 sierpnia 2020, 22:41
Wystarczy dobierać strój do wyglądu, dziewczyny z dodatkowymi kg nie muszą sie kisić przecież w długich spodniach. Twoje spodenki są ok, nie za krótkie, luźne. Natomiast nie rozumiem dużych dziewczyn wciskających się w jakieś kuse jeansowe spodenki, gdzie wszystko się wylewa.
2 sierpnia 2020, 23:43
Wystarczy dobierać strój do wyglądu, dziewczyny z dodatkowymi kg nie muszą sie kisić przecież w długich spodniach. Twoje spodenki są ok, nie za krótkie, luźne. Natomiast nie rozumiem dużych dziewczyn wciskających się w jakieś kuse jeansowe spodenki, gdzie wszystko się wylewa.
Ja nie rozumiem też szczupłych dziewczyn ubierających obcisłe krótkie spodenki, które odsłaniają zazwyczaj smutnie zwisający tyłek.
3 sierpnia 2020, 02:16
Ja uwazam ze osoba otyla wlasnie w sukienkach wyglada lepiej, mozna duzo rzeczy ukryc. Twoja ze wczoraj po prostu nie byla fajna i tyle, tu nie chodzilo o wage.
ja mam odwrotnie, nie posiadam spodenek, sa dla mnie niekobiece i tyle, sukienek mam ze 25. Tez kiedys wazylam 98 kg i sukienek mialam tyle samo, tylko w innym rozmiarze ;)
3 sierpnia 2020, 08:35
tamten komentarz był zwyczajnie idiotyczny, niepotrzebnie się nim przejęłaś. przecież przy tej wadze niezależnie od tego co założysz to nadwagę zwyczajnie widać, więc ubieraj się jak Ci wygodnie i jak Ci pasuje.
3 sierpnia 2020, 09:57
wygladasz ok.
Natomiast wczorajsza sukienka miala zarowno niekorzystny kroj, jak i kolor.
3 sierpnia 2020, 12:02
Ważę podobnie i gdy tylko zakładam jakąś sukienke, zawsze słyszę, czemu nie noszę ich częściej bo ładnie wyglądam, kobieco. Mój mąż też woli mnie w wersji sukienki.
Wyciągnij wniosek 😊
3 sierpnia 2020, 14:20
sliczny kolor tych spodenek :)
dzialaj dalej :)