Temat: Metamorfoza minus 33 kg

Witam, mam na imię Hipcia i jestem anonimowym żarłokiem. Teraz, odważyłam się pochwalić swoją metamorfozą.

 Była to ciężka praca która trwała niemal rok. Sukces jest osiągnięty ale nie spoczywam na laurach, pilnuje się. Chciałabym dodać otuchy wszystkim kobietom po 30-tce które nie wierzą że można całkowicie zmienić swój wgląd. Warto to zrobić dla siebie i swojego zdrowia. 

Życie po przemianie wygląda naprawdę inaczej. Otyłość to ciężka choroba, jest krzywdą dla każdego. Nie warto marnować młodości na obżeranie się i rezygnowanie z ruchu. 

W lutym 2017 ważyłam 82 kg, rok później miałam już 32 kg mniej. Z brzucha zeszło 33 cm, z uda 19 cm, z bioder 28 cm. Mam 153 cm, 38 lat.

Prowadzenie paska na Vitalii bardzo mi pomogło w samodyscyplinie. 

 

Pasek wagi
Wspaniała przemiana, gratuluję i mam nadzieję, że za rok będę dumna z siebie tak, jak Ty :)
Pasek wagi

Trzymam kciuki !

Pasek wagi

Hipopotam2014 napisał(a):

Tak sporo ćwiczyłam ale nogi zawsze miałam dość umięśnione. Nie posiadam samochodu, lubię góry i włóczenie się. Było wiec mi bardzo ciężko jak byłam tak skrajnie otyła. Czułam się jak niepełnosprawna i taka byłam. 

To widać- ja to lubię takie, bo ładnie podkreślają kształt nóg. 

agazur57 napisał(a):

To widać- ja to lubię takie, bo ładnie podkreślają kształt nóg. 

Łydkę mam masywną, nie jestem w stanie kupić kozaków pod kolano ale sie przyzwyczaiłam do tego. 

Pasek wagi

waaaaw, super przemiana - dwie rozne osoby, na dodatek jasne wlosy , supcio:):):) wygladasz slicznie, ale moim zdaniem sukienka i buty sa jakos niekorzystne, albo zdjecie dziwne. Tak czy siak - wielkie gratulacje w tak krotkim czasie taka zmiana - waaaw!

Berchen napisał(a):

Pewnie że nie pasują ;) Sukienka jest Pumy, nadaje się na sprzątanie po chałupie a szpilki są sprzed 10 lat. Ubrałam się tak na potrzeby zdjęcia, ta kiecka to moja najmniejsza rzecz. Noszę rozmiar 34-36 a nosiłam 46-48 . Buty wybieram raczej sportowe bo jestem przed operacja falluksa. 

Włosy farbowałam na kruczo czarne, były do pasa. Obrzydliwe. Ludzie mnie poznają tylko po głosie :)

Pasek wagi

(puchar) 

Pasek wagi

Hipopotam2014 napisał(a):

Berchen napisał(a):

Pewnie że nie pasują ;) Sukienka jest Pumy, nadaje się na sprzątanie po chałupie a szpilki są sprzed 10 lat. Ubrałam się tak na potrzeby zdjęcia, ta kiecka to moja najmniejsza rzecz. Noszę rozmiar 34-36 a nosiłam 46-48 . Buty wybieram raczej sportowe bo jestem przed operacja falluksa. Włosy farbowałam na kruczo czarne, były do pasa. Obrzydliwe. Ludzie mnie poznają tylko po głosie

Pozytywnie zazdroszcze , jestes niesamowita motywacja i daje mi twoj przyklad nadzieje - z rozmiaru 44 chociaz do 40 dojsc, dzieki i duzo radosci w nowej wersji siebie:):):)

Hipopotam2014 napisał(a):

agazur57 napisał(a):

To widać- ja to lubię takie, bo ładnie podkreślają kształt nóg. 
Łydkę mam masywną, nie jestem w stanie kupić kozaków pod kolano ale sie przyzwyczaiłam do tego. 

Też mam ten problem. Ale coś za coś. Dla mnie panowie mają często zgrabniejsze nogi z tego względu, że mięśnie podkreślają kształt nogi. Rzadko która dziewczyna ma wyrobione łydki, a to naprawdę duża zaleta. Jeszcze raz brawo :)

super. Gratulacje.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.