© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 sierpnia 2017, 19:48
Znudziły mi się koczki i kucyki, a w rozpuszczonych mi niewygodnie, czy to za bardzo młodzieżowa fryzura?
Moja mama, jak dziś przyszła do mnie do pracy to powiedziała, że wyglądam, jakbym się zapomniała uczesać po prysznicu.
Edytowany przez 24 sierpnia 2017, 20:09
25 sierpnia 2017, 06:56
Przede wszystkim po 30 to już tylko krótkie włosy i garsonki.
25 sierpnia 2017, 07:24
ja sobie takie gówienko robię od zawsze jak mi kudły przeszkadzają przy pracy bądź w kuchni. Nigdy nie sądziłam, że to jest jakaś fryzura, dla mnie to po prostu wygodne spięcie włosów na tymczas, kiedy nie chcę żeby mi się całośc odkształciła od gumki. W ogóle nie rozumiem pojęcia pasuje czy nie pasuje.
25 sierpnia 2017, 08:40
Przede wszystkim po 30 to już tylko krótkie włosy i garsonki.
Padlam!
A propos pytania - tak, fryzura pasuje dla dziewczyn 30+, po tobie i tak nie widac tego wieku. Jestem troche mlodsza i sama czesto sie tak czesze.
25 sierpnia 2017, 09:14
zgadzam sie z Twoja mama. Na szybkie zakupy w spozywczaku ok. Ale do pracy bym tak nie wyszla. Swoja droga, mam ten sam problem co Ty. Tez mam dlugie wlosy, chcislabym nosic rozpuszczone, ale strasznie mi przeszkadzaja.
25 sierpnia 2017, 09:14
Mi sie w Twoim wykonaniu nie podoba, niezaleznie od wieku. Ta na pierwszej modelce jest nawet spoko. Ale i tak bardziej mi na rower pasuje, niz do pracy.
25 sierpnia 2017, 09:39
Wygląda niechlujnie. Na wakacje pasuje ale do pracy już nie. Wiek nie gra tu roli.
25 sierpnia 2017, 10:50
25 sierpnia 2017, 11:00
jessu, znowu ty. Odpowiadajac, czasami robie taka fryzure mojej 2,5 letniej corce, bo wyglada uroczo, jak mini-nastolatka.... Ty wygladasz jak dzidzia piernik nie potrafiaca pogodzic sie z uplywem czasu. No i te oklapniete siano z tym kokiem wyglada dosc groteskowo.Tak wygląda mój "całokształt":Nie uważam, żeby włosy z nim "kolidowały". Jakbym była dorodną matką 80 kg to tak.
Chyba za dużo czasu spędzasz na "biznesowych spotkaniach", skoro nie wiesz, że te fryzury są na czasie i to u kobiet "trochę" starszych, niż twoje dziecko.
Fakt faktem, mam słabe włosy, więc muszę się lepiej postarać, żeby to jakoś wyglądało, ale chodzić będę
25 sierpnia 2017, 11:01
Wygląda niechlujnie. Na wakacje pasuje ale do pracy już nie. Wiek nie gra tu roli.
Ale ja pracuję w branży bardzo "luźnej", no i u siebie
25 sierpnia 2017, 11:37
Ale ja pracuję w branży bardzo "luźnej", no i u siebieWygląda niechlujnie. Na wakacje pasuje ale do pracy już nie. Wiek nie gra tu roli.
Jeżeli pracujesz z ludźmi/klientami taka fryzura nie jest "profesjonalna". Pasuje na weekend/dzień wolny/wieczór.
Oczywiście, to moje zdanie.
