Temat: Nie maluje sie zbyt mocno ?

Stare, zgrzybiałe i po prostu zakompleksione matrony, z (co to dużo ukrywać) bardzo ograniczonym stylem pisania tutaj siedzą....

Mi też makijaż się nie podoba, ale w życiu w tak złośliwy sposób bym tego nie napisała! Jakbyście same nie popełniały błędów w Waszej jakże odległej młodości!

Autorko, jesteś śliczna! Faktycznie musisz inaczej tuszować rzęsy i kolor szminki przy tak ciemnej karnacji/włosach troszkę niekorzystnie wygląda, ale nie powiedziałabym, że masz przesadnie dużo makijażu... 

Dziekuje za rady :) no zauwazylam ze wiele kobiet jest tu zakompleksionych, i probuje mnie wrecz obrazac. No ale nie reaguje ,mysle ze bedac na ich miejscu mozliwe ze tez bym tak miala ;)

Paskudne, po prostu okropne rzęsy. Po co robić z nich takie pajęcze nóżki?

Poza tym jest ok, nie masz na twarzy tony tapety i twoja uroda naprawdę broni się sama - tylko te rzęsy...

Jesteś piękną dziewczyną i moim zdaniem bez wyglądasz o niebo lepiej ;) Te rzęsy niestety nie są fajne ... masz je mega posklejane. Dlatego rób lżejszy make-up.

Też uważam, że rzęsy są brzydko pomalowane bo  dużo nakładasz tuszu przez co są strasznie posklejane 

Na zdjęciu bez makijażu jesteś bardzo ładna, a na zdjęciu z makijażem wyglądasz niestety tanio - to połączenie fatalne rzęsy plus ciemne brwi plus solarium super turbo - po co sobie taką krzywdę robić???

Jesteś śliczną młodą laską, ten makijaż dodaje Ci lat. Poćwicz, Kochana, mniej znaczy lepiej.

Jesteś bardzo ładna! Podejrzewam,że taki masz swój styl. Popracowałabym nad "jakością" makijażu i kosmetyków. To czy malujesz się mocno,czy wcale...to jest tylko Twoja sprawa.Ważne,żebyś robiła to ładnie :) Ja bym popracowała nad podkładem,trochę za dużo rozjaśniacza pod oczami i rzęsy. Coś mi się zdaje,że efekt będzie nieziemski :)

P.S. też kiedyś się mocno malowałam i początki były ciężkie,ale po czasie wszystko wyglądało całkiem pięknie :D Tak naprawdę przestałam się malować,jak już przytyłam :D Wystarczająco mocno zwracałam na siebie uwagę wielkim tyłkiem :P 

Tutaj są specjalistki od wszystkiego,co nie potrafią się wypowiadać. Sztuką jest przekazanie informacji w taki sposób,żeby nikt nie poczuł się urażony. Wiele osób na V. dawno o tej sztuce zapomniało. 

Pozdrawiam i nie łam się :D 

Że co? Stare matrony, bo ŁADNEJ dziewczynie, która oszpeca się makijażem napisały co poprawić? Ba - w momencie, kiedy właśnie o opinię na temat stylu/makijażu je zapytano? :S Jakiejś niespotykanej, nieuzasadnionej złośliwości nie zauważyłam - makijaż jest faktycznie książkowo wręcz zły.

Jeśli uważasz, że ktoś cię skrytykował, przez kompleksy, to radzę przypiłować trochę własne ego.

100% Nic dodać, nic ująć.
Czytając cytowany przez Ciebie pierwszy komentarz zastanawiałam się czy jestem w tym samym wątku

A do Autorki: gdzie konkretnie zostałaś obrażona?