© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lutego 2015, 16:20
Mój chłopak ostatnio powiedział mi, że powinnam schudnąć. Strasznie się tym załamałam i przejęłam. Od kilku dni jestem na bardzo restrykcyjnej diecie. On tego nie wie, ale od ponad dwóch lat zmagam się z zaburzeniami odżywiania - głównie chodzi o bulimię. Rok temu przy wzroście 168 cm ważyłam 52 kg i miałam początki problemów ze zdrowiem. Z pomocą przyjaciół zaczęłam wychodzić na prostą, ale teraz widzę, że przytyłam o wiele za dużo. Zaczęłam znowu wymiotować (po pół roku przerwy), lecz próbuję nad tym zapanować i wziąć się za siebie. Ale nie miałam zamiaru się użalać 
Moje pytanie do Was brzmi, na ile kg wyglądam i czy na prawdę jest bardzo źle?
24 lutego 2015, 17:29
Szczególnie z tyłu wyglądasz świetnie :) Masz piękne ramiona, wcięcie w talii. Może powinnaś z nim porozmawiać na temat swoich zaburzeń?
24 lutego 2015, 17:31
zjedz go :)
24 lutego 2015, 17:45
twoj chlopak ma nierówno pod sufitem
24 lutego 2015, 18:33
24 lutego 2015, 18:35
Nie ma to jak powiedzieć osobie z zaburzeniami odżywiania, która wyszła z bulimii, żeby schudła... takt, wyczucie i wrażliwość poziom hard 
Jesteś szczupła, masz ładną figurę, a ja uważam, że sugerować najbliższej osobie schudnięcie można jedynie wtedy, gdy sprawa faktycznie jest poważna (duża nadwaga, otyłość), a nie ze względu na jakieś głupie widzimisię.
24 lutego 2015, 18:42
Powinien wiedzieć przez co przeszłaś, wtedy może oszczędziłby sobie tych tekstów. Ale nawet gdybyś nie miała zaburzeń odżywiania to pamiętaj NIGDY, ale to NIGDY nie odchudzaj się dla kogoś, tylko dla siebie. Tym bardziej, że jesteś szczupła. Zabiłabym za taką figurę, jedyne czego potrzebujesz to ćwiczeń bo na pewno nie diety.
Co innego gdyby Twoje BMI kręciło się koło 30 a brzuch wisiał na kolanach. No wtedy to chodzi o względy zdrowotne i można takie hmm apele zrozumieć.
24 lutego 2015, 18:43
Jeżeli chłopak już teraz podkopuje Twoja samocene to przypuszczam ze będzie nadal nawet jeśli schudniesz...masz ładne ciało, zgrabny tyłek płaski brzuch...czego chcieć więcej? Jeżeli szuka chudej niech sobie takowa znajdzie...
24 lutego 2015, 18:50
co za kretyn, skoro nie akceptuje Ciebie, niech znajdzie sobie wymarzoną dziunie skoro wygląd jest taki istotny ( swoją drogą - wyglądasz znakomicie ), a ty szukaj faceta który pokocha twoje ciało umysł i całą ciebie.
Dziś przeczytała coś pięknego ! :
CELLULIT U MOJEJ KOBIETY, jest jak wgniecenie na moim aucie. Może nie wygląda to ładnie, ale to jest moje auto i ono jest najlepsze na świecie
24 lutego 2015, 18:52
Fajny chłopak :) nie ma co...
24 lutego 2015, 18:59
zjedz go :)
dobre dobre :D
Napisałaś, że przeszłaś na "bardzo restrykcyjną dietę" - to jest najkrótsza możliwa droga do ponownego wymiotowania, na pewno zaś nie droga do poprawy sylwetki, ani zadowolenia z niej.
Jaka jest świadomość twojego chłopaka o ED, wie w ogóle, że masz z tym problem?
