- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2015, 19:49
Chyba od zawsze tyłek był moją zmorą. Zawsze miałam wielką pupę i uważałam, że jest po prostu brzydka. Ostatnio trochę zaczęłam robić w tym kierunku i bliżej się jej przyglądać i w sumie stwierdzam, że nie ma tragedii a jak się postaram to mój tyłek może w końcu będzie krągły i znośny. Potrzebuję opinii osób z zewnątrz, więc jak zawsze proszę was moi towarzysze o ocenę ;D
P.S. Nie wiem czy zdjęcia się wgrały bo mam mały problem, jak coś to zaraz dodam :)
Edytowany przez wannabelean 13 stycznia 2015, 19:58
13 stycznia 2015, 20:02
ten "opalony" tyłek zauważalnie ładniejszy :)
13 stycznia 2015, 20:04
Nie oczekuje oceny różnicy, bo minęło zbyt mało czasu żeby dużo się zmieniło :D Różnica światła dzień/wieczór uczyniła mnie opaloną :)
13 stycznia 2015, 20:16
No pupa jest teraz bardziej proporcjonalna w stosunku do ud, wcześniej była nienaturalnie duża. Brawo :)
Oczywiście masz przed sobą kilka miesięcy pracy, ale jest dużo lepiej.
Co robisz?
Kobiety mają cellulit i pozbycie się go całkowicie, to nie raz walka z wiatrakami, można owszem cellulit zmniejszyć do pewnych granic, sama nie raz próbowałam i było okej dopóki nie zaciskałam pośladków, albo nie trzymałam skóry w palcach... są też pewne zabiegi, ale nie na każą kieszeń... no niestety, estrogen.
Naprawdę tylko niewielki % kobiet nie ma cellulitu... no, ale to jest be, więc udajmy, że tylko niewielki % kobiet ma cellulit :)
13 stycznia 2015, 20:22
Postawiłam na przysiady :) Oprócz tego jedyna moja aktowność osttnimi czasy to zajęcia z gimnastyki z racji braku czasu, sesja się zbliża :D
Co do cellulitu to pracuję nad tym, a jeżeli chodzi o uda to mam nadzieję, że ich też sporo ubędzie tak samo jak brzucha i większości mojego ciała :)