Temat: Ocena wyglądu - porównanie

Kilka tyg temu zaczęłam się odchudzać, ograniczyłam tylko ilość jedzenia nie dodając do tego ćwiczeń, moja aktywność fizyczna to jedynie długie spacery. Moją figurę charakteryzuje teraz ABC (Absolutny Brak Cycków - niestety jestem gruszką więc przy odchudzaniu najszybciej tracę centymetry właśnie w tym miejscu) oraz niestety ABJ (Absolutny Brak Jędrności). Postanowiłam więc w końcu dołączyć jakieś ćwiczenia. Czy  na ujędrnienie lepszy będzie Skalpel czy Callanetics? Jakie ćwiczenia polecacie na wewnętrzną stronę ud? No i oczywiście czy widzicie jakąś różnicę między zdjęciami? Pierwsze jest z końca sierpnia, drugie z dzisiaj.
Z góry dzięki za wszelkie uwagi.


O mamo, ale talia.. Masz boską figurę!
A nawet jeśli to jest figura gruszki, to coooo? Brzydka, bo Tobie slaids się nie podoba ? Jezuu, każdy ma inne zdanie na ten temat, ja za taką figurę dałabym się pokroić sto razy. Uwielbiam takie szczupłe gruszki. Większości dziewczyn się też podoba figura autorki. Po co dorzucać swoje uszczypliwe 3 grosze? Masakra. Jej nogi są mega PIĘKNE, kształtne, zgrabne, SZCZUPŁE, kobiece, no po prostu idealne :) I jak dla mnie proporcjonalne do reszty sylwetki, wszystko wygląda bardzo na miejscu. :) 
Slaids, niczego nie zmienia, że jej wytkniesz mankamenty. Po prostu niczego. 

babelberry napisał(a):

A nawet jeśli to jest figura gruszki, to coooo? Brzydka, bo Tobie slaids się nie podoba ? Jezuu, każdy ma inne zdanie na ten temat, ja za taką figurę dałabym się pokroić sto razy. Uwielbiam takie szczupłe gruszki. Większości dziewczyn się też podoba figura autorki. Po co dorzucać swoje uszczypliwe 3 grosze? Masakra. Jej nogi są mega PIĘKNE, kształtne, zgrabne, SZCZUPŁE, kobiece, no po prostu idealne :) I jak dla mnie proporcjonalne do reszty sylwetki, wszystko wygląda bardzo na miejscu. :) Slaids, niczego nie zmienia, że jej wytkniesz mankamenty. Po prostu niczego. 

Napisałam wyraźnie że jest szczupła, ale typ figury mi się nie podoba. Oczywiście że nie zmienia, bo i figury się nie zmieni. Ale mam prawo napisać, że nie lubię gruszek/klepsydr/kręgli (anyway, wszystkiego z mocnymi nogami) :)

slaids napisał(a):

babelberry napisał(a):

A nawet jeśli to jest figura gruszki, to coooo? Brzydka, bo Tobie slaids się nie podoba ? Jezuu, każdy ma inne zdanie na ten temat, ja za taką figurę dałabym się pokroić sto razy. Uwielbiam takie szczupłe gruszki. Większości dziewczyn się też podoba figura autorki. Po co dorzucać swoje uszczypliwe 3 grosze? Masakra. Jej nogi są mega PIĘKNE, kształtne, zgrabne, SZCZUPŁE, kobiece, no po prostu idealne :) I jak dla mnie proporcjonalne do reszty sylwetki, wszystko wygląda bardzo na miejscu. :) Slaids, niczego nie zmienia, że jej wytkniesz mankamenty. Po prostu niczego. 
Napisałam wyraźnie że jest szczupła, ale typ figury mi się nie podoba. Oczywiście że nie zmienia, bo i figury się nie zmieni. Ale mam prawo napisać, że nie lubię gruszek/klepsydr/kręgli (anyway, wszystkiego z mocnymi nogami) :)

No dobra, ale w takim razie sama przyjmuj krytykę, a nie za każdym razem ją kwestionujesz. I asekurujesz się, że tu okres, tam brzuch wzdęty, tam napuchłaś i zawsze jest jakiś czynnik łagodzący. Każdy wyrażu tu swoją opinię, tak jak i ty. Jak ktoś ci pisze, że masz grube nogi, to nie pisz, że "nie są grube, tylko umięśnione", bo w mniemaniu tamtej osoby (i jej kanonów piękna) twoje nogi są grube. Nie liczy się, czy to mięśnie czy tluszcz, tylko obwód=grubość.

slaids napisał(a):

Kolejna której nie stać na stanik :)Nie podobają mi się tak wąskie talie. Wygląda to wg mnie karykaturalnie. Mogłoby być gdybyś miała smukłe nogi, ale tutaj widać typową gruszkę.Obiektywnie nie jesteś gruba, pracuj nad nogami.

Slaids, Ty się naprawdę z czołgiem zderzyłaś. Ona MA smukłe nogi i wcale NIE JEST typową gruszką.
Pewnie Ci się zdaje, że masz figurę zbliżoną do niej, stąd te uwagi i "obiektywnej niegrubości" oraz sugestie żeby popracowała nad nogami. Sory, ale nie masz z nią nic wspólnego. Ona ma figurę idealną (włącznie z fantastyczną talią), a Ty się w końcu pogódź z tym, że wyżej po prostu nie podskoczysz i nie lecz swoich kompleksów wytykając komuś wyimaginowane wady sylwetki.

LadyMela napisał(a):

slaids napisał(a):

babelberry napisał(a):

A nawet jeśli to jest figura gruszki, to coooo? Brzydka, bo Tobie slaids się nie podoba ? Jezuu, każdy ma inne zdanie na ten temat, ja za taką figurę dałabym się pokroić sto razy. Uwielbiam takie szczupłe gruszki. Większości dziewczyn się też podoba figura autorki. Po co dorzucać swoje uszczypliwe 3 grosze? Masakra. Jej nogi są mega PIĘKNE, kształtne, zgrabne, SZCZUPŁE, kobiece, no po prostu idealne :) I jak dla mnie proporcjonalne do reszty sylwetki, wszystko wygląda bardzo na miejscu. :) Slaids, niczego nie zmienia, że jej wytkniesz mankamenty. Po prostu niczego. 
Napisałam wyraźnie że jest szczupła, ale typ figury mi się nie podoba. Oczywiście że nie zmienia, bo i figury się nie zmieni. Ale mam prawo napisać, że nie lubię gruszek/klepsydr/kręgli (anyway, wszystkiego z mocnymi nogami) :)
No dobra, ale w takim razie sama przyjmuj krytykę, a nie za każdym razem ją kwestionujesz. I asekurujesz się, że tu okres, tam brzuch wzdęty, tam napuchłaś i zawsze jest jakiś czynnik łagodzący. Każdy wyrażu tu swoją opinię, tak jak i ty. Jak ktoś ci pisze, że masz grube nogi, to nie pisz, że "nie są grube, tylko umięśnione", bo w mniemaniu tamtej osoby (i jej kanonów piękna) twoje nogi są grube. Nie liczy się, czy to mięśnie czy tluszcz, tylko obwód=grubość.

zgadzam się... 
a figura autorki piękna. 
Pasek wagi

LadyMela napisał(a):

slaids napisał(a):

babelberry napisał(a):

A nawet jeśli to jest figura gruszki, to coooo? Brzydka, bo Tobie slaids się nie podoba ? Jezuu, każdy ma inne zdanie na ten temat, ja za taką figurę dałabym się pokroić sto razy. Uwielbiam takie szczupłe gruszki. Większości dziewczyn się też podoba figura autorki. Po co dorzucać swoje uszczypliwe 3 grosze? Masakra. Jej nogi są mega PIĘKNE, kształtne, zgrabne, SZCZUPŁE, kobiece, no po prostu idealne :) I jak dla mnie proporcjonalne do reszty sylwetki, wszystko wygląda bardzo na miejscu. :) Slaids, niczego nie zmienia, że jej wytkniesz mankamenty. Po prostu niczego. 
Napisałam wyraźnie że jest szczupła, ale typ figury mi się nie podoba. Oczywiście że nie zmienia, bo i figury się nie zmieni. Ale mam prawo napisać, że nie lubię gruszek/klepsydr/kręgli (anyway, wszystkiego z mocnymi nogami) :)
No dobra, ale w takim razie sama przyjmuj krytykę, a nie za każdym razem ją kwestionujesz. I asekurujesz się, że tu okres, tam brzuch wzdęty, tam napuchłaś i zawsze jest jakiś czynnik łagodzący. Każdy wyrażu tu swoją opinię, tak jak i ty. Jak ktoś ci pisze, że masz grube nogi, to nie pisz, że "nie są grube, tylko umięśnione", bo w mniemaniu tamtej osoby (i jej kanonów piękna) twoje nogi są grube. Nie liczy się, czy to mięśnie czy tluszcz, tylko obwód=grubość.

Jeśli dla Ciebie liczy się jedynie wymiar to myślę że nie ma sensu toczyć dyskusji.
Dla mnie umieśnione a sflaczane udo o tym samym obwodzie to wielka różnica.

megan292 napisał(a):

slaids napisał(a):

Kolejna której nie stać na stanik :)Nie podobają mi się tak wąskie talie. Wygląda to wg mnie karykaturalnie. Mogłoby być gdybyś miała smukłe nogi, ale tutaj widać typową gruszkę.Obiektywnie nie jesteś gruba, pracuj nad nogami.
Slaids, Ty się naprawdę z czołgiem zderzyłaś. Ona MA smukłe nogi i wcale NIE JEST typową gruszką.Pewnie Ci się zdaje, że masz figurę zbliżoną do niej, stąd te uwagi i "obiektywnej niegrubości" oraz sugestie żeby popracowała nad nogami. Sory, ale nie masz z nią nic wspólnego. Ona ma figurę idealną (włącznie z fantastyczną talią), a Ty się w końcu pogódź z tym, że wyżej po prostu nie podskoczysz i nie lecz swoich kompleksów wytykając komuś wyimaginowane wady sylwetki.

Sorry, ale ja takiej talii nigdy nie będę i nie chcę mieć. Nie podoba mi sie to. Figura całkiem inna :)
Nie mam kompleksów :)
Laska jest szczupła, a ja nie lubię figur z bardzo zarysowaną talią :) Wolę umięśnione-cegłowate-babochłopowskie brzuchy :)

Ale to już kwestia gustu, co wiele osób myli z zazdrością czy leczeniem kompleksów :)

slaids napisał(a):

LadyMela napisał(a):

slaids napisał(a):

babelberry napisał(a):

A nawet jeśli to jest figura gruszki, to coooo? Brzydka, bo Tobie slaids się nie podoba ? Jezuu, każdy ma inne zdanie na ten temat, ja za taką figurę dałabym się pokroić sto razy. Uwielbiam takie szczupłe gruszki. Większości dziewczyn się też podoba figura autorki. Po co dorzucać swoje uszczypliwe 3 grosze? Masakra. Jej nogi są mega PIĘKNE, kształtne, zgrabne, SZCZUPŁE, kobiece, no po prostu idealne :) I jak dla mnie proporcjonalne do reszty sylwetki, wszystko wygląda bardzo na miejscu. :) Slaids, niczego nie zmienia, że jej wytkniesz mankamenty. Po prostu niczego. 
Napisałam wyraźnie że jest szczupła, ale typ figury mi się nie podoba. Oczywiście że nie zmienia, bo i figury się nie zmieni. Ale mam prawo napisać, że nie lubię gruszek/klepsydr/kręgli (anyway, wszystkiego z mocnymi nogami) :)
No dobra, ale w takim razie sama przyjmuj krytykę, a nie za każdym razem ją kwestionujesz. I asekurujesz się, że tu okres, tam brzuch wzdęty, tam napuchłaś i zawsze jest jakiś czynnik łagodzący. Każdy wyrażu tu swoją opinię, tak jak i ty. Jak ktoś ci pisze, że masz grube nogi, to nie pisz, że "nie są grube, tylko umięśnione", bo w mniemaniu tamtej osoby (i jej kanonów piękna) twoje nogi są grube. Nie liczy się, czy to mięśnie czy tluszcz, tylko obwód=grubość.
Jeśli dla Ciebie liczy się jedynie wymiar to myślę że nie ma sensu toczyć dyskusji.Dla mnie umieśnione a sflaczane udo o tym samym obwodzie to wielka różnica.

No i co z tego? sama swoich nóg nienawidzisz, mimo że nie są sflaczałe i zawsze będą twoją kulą u szyi. Co chwilę skaczesz z tym obwodem ud, raz dwa cm mniej, a za chwilę wracasz do punktu wyjściowego.

I nie wciśniesz nikomu kitu, że nie masz kompleksów, że siebie akceptujesz. Nikt chyba ci tu nie wierzy. Nawet twoi poplecznicy.
Widać sporą różnicę i chyba nie jesteś typową gruszką. Stawiałabym raczej na klepsydrę - ramiona są proporcjonalne względem bioder i całość wydaje się harmonijna. Gruszki są chyba bardziej przysadziste.
Pasek wagi

LadyMela napisał(a):

slaids napisał(a):

LadyMela napisał(a):

slaids napisał(a):

babelberry napisał(a):

A nawet jeśli to jest figura gruszki, to coooo? Brzydka, bo Tobie slaids się nie podoba ? Jezuu, każdy ma inne zdanie na ten temat, ja za taką figurę dałabym się pokroić sto razy. Uwielbiam takie szczupłe gruszki. Większości dziewczyn się też podoba figura autorki. Po co dorzucać swoje uszczypliwe 3 grosze? Masakra. Jej nogi są mega PIĘKNE, kształtne, zgrabne, SZCZUPŁE, kobiece, no po prostu idealne :) I jak dla mnie proporcjonalne do reszty sylwetki, wszystko wygląda bardzo na miejscu. :) Slaids, niczego nie zmienia, że jej wytkniesz mankamenty. Po prostu niczego. 
Napisałam wyraźnie że jest szczupła, ale typ figury mi się nie podoba. Oczywiście że nie zmienia, bo i figury się nie zmieni. Ale mam prawo napisać, że nie lubię gruszek/klepsydr/kręgli (anyway, wszystkiego z mocnymi nogami) :)
No dobra, ale w takim razie sama przyjmuj krytykę, a nie za każdym razem ją kwestionujesz. I asekurujesz się, że tu okres, tam brzuch wzdęty, tam napuchłaś i zawsze jest jakiś czynnik łagodzący. Każdy wyrażu tu swoją opinię, tak jak i ty. Jak ktoś ci pisze, że masz grube nogi, to nie pisz, że "nie są grube, tylko umięśnione", bo w mniemaniu tamtej osoby (i jej kanonów piękna) twoje nogi są grube. Nie liczy się, czy to mięśnie czy tluszcz, tylko obwód=grubość.
Jeśli dla Ciebie liczy się jedynie wymiar to myślę że nie ma sensu toczyć dyskusji.Dla mnie umieśnione a sflaczane udo o tym samym obwodzie to wielka różnica.
No i co z tego? sama swoich nóg nienawidzisz, mimo że nie są sflaczałe i zawsze będą twoją kulą u szyi. Co chwilę skaczesz z tym obwodem ud, raz dwa cm mniej, a za chwilę wracasz do punktu wyjściowego.I nie wciśniesz nikomu kitu, że nie masz kompleksów, że siebie akceptujesz. Nikt chyba ci tu nie wierzy. Nawet twoi poplecznicy.

Poplecznicy :D
Lubię moje nogi, są jędrne, gładkie, bez cellulitu i proporcjonalne do sylwetki :) Skaczę w dół chyba ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.