- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 lipca 2013, 10:03
Witam Was. Rok temu ważyłam 86 kg. Teraz ważę jakieś 67. Problem polega na tym, że mam strasznie zaburzone postrzeganie własnego ciała. Jednego dnia myślę sobie ''Jest dobrze. Nie jesteś idealna, ale odwaliłaś kawał dobrej roboty!', a drugiego ''Ty spaślaku, dalej jesteś gruba i wmawiasz sobie, że nie jest tak źle''. Sama już nie wiem. Chcę zrzucić jeszcze 9 kg, ale baaardzo opornie mi to idzie. Dodam, że od roku regularnie ćwiczę, ale od pół roku zmagam się z kompulsami i spoooro jem. Nie zawsze zdrowo. Wasza opinia na temat mojego ciała?:)
Z góry dziękuję za szczerość.
15 lipca 2013, 10:05
15 lipca 2013, 10:10
15 lipca 2013, 10:16
Edytowany przez caiyah 15 lipca 2013, 10:19
15 lipca 2013, 10:22
15 lipca 2013, 10:26
15 lipca 2013, 10:54
Mam to samo - co prawda nie odwaliłem jeszcze takiego kawałka dobrej roboty, ale mam plan i podążam nim. I czasami się rajcuję, że mam mniej w pasie (walczę tylko z brzuchem) by... za chwilę zobaczyć, że jestem dopiero na poczatku drogi... która już mi się trochę dłuży. Fajnie jest się pocieszac obrazkami sprzed odchudzania, ale jak ktoś na mniespojrzy ot tak, nie mając obok do porównania poprzedniej mojej sylwetki to musi pomyśleć o mnie: "Chłopie nie żryj tyle i zrób coś ze sobą" bo.. rzuchol nadal jest.