5 lipca 2013, 12:52
Moja przemiana.
W marcu zeszłego roku postanowiłam zmienić swoje ciało i ta zmiana trwa do dziś. Regularnie ćwiczę, nie umiem już bez tego normalnie funkcjonować. Z dietą różnie, raz jest, raz jej nie ma. Lubię jeść i to nigdy się nie zmieni. Nigdy nie będę chuda, bo po pierwsze nie chcę (wolę sylwetki fit), a po drugie mój apetyt by mi na to nie pozwolił ;)
Ważę nadal sporo, ale staram się nie zwracać na to uwagi. Lustro, centymetr i ogólne wrażenie, a nie cyferki na wadze.
Jak oceniacie moją przemianę? Czy wyglądam już dobrze?
![]()
![]()
5 lipca 2013, 13:34
ja bym zrzuciła jeszcze z 6 kg
5 lipca 2013, 13:35
CZARNA-65 napisał(a):
slaids napisał(a):
Lepiej, ale jeszcze sporo roboty przed Tobą - brzuch, ramiona, uda.
nie słuchaj bzdur! Wyglądasz jak prawdziwa kobieta- nie jak wieszakSRAIDS ma swój anorektyczny kanon piękna na co wskazuje jej avatar
nie, najlepiej zalać się tłuszczem i patrzeć jak wszystko sie trzęsie.
Popieram Slaids.
5 lipca 2013, 13:41
Ja sobie wymarzyłam wyglądać tak:
![]()
I tylko taka redukcja bf wchodzi w grę. Szparom między nogami i wystającym kościom mówię nie, widoczne mięśnie - jak najbardziej
- Dołączył: 2013-02-05
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 2080
5 lipca 2013, 13:43
jeśli sama czujesz się już teraz sexy to jest okay :)
i nie przejmuj sie zdaniem innych - jesteś jedyną osobą, której opinia na Twój temat powinna Cie interesować ![]()
- Dołączył: 2012-05-12
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 645
5 lipca 2013, 13:45
Figurkę masz cudowną, według mnie zupełnie nie musisz pracować nad udami czy inną partią ciała-jest idealne! Wyglądasz apetycznie, fajnie kształty. Tylko pozazdrościć. Gratuluję przemiany ;-)
5 lipca 2013, 13:52
Moim zdaniem masz super figurkę, bardzo zgrabną i seksi. Ani nie za dużo ani nie za mało, gratuluję :)
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
5 lipca 2013, 13:52
CZARNA-65 napisał(a):
Martulleczka napisał(a):
Ćwiczyć nigdy nie zaszkodzi, ale dla zdrowia... Ruch zawsze jest na plus.Tak jak Czarna-65 mówi, nie słuchaj głupot, jesteś sexy lala ;). Jak ktoś lubi taką wysuszoną, wieszakowatą figurę to jego sprawa, ale jak słyszę takie głupoty to aż boli.
SRAIDS sylwetka z Twojego avatara nie ma pięknych bioder. Między tymi nogami mógłby pies z budą przelecieć. Dla mnie ten ktoś na avatarze (nie wiem czy to Ty czy nie) to suchy, nieapetyczny wręcz odrażający wieszak.
Jak Ci się tłuszcz podoba to ja nic do tego nie mam, ale zastanawia mnie fakt nazywania szczupłych dziewczyn wieszakami, a pocieszanie grubych/z nadwagą, albo co gorsza pisanie im "ale masz super kobiece kształy". Kobiece - tłuszczowe? Lol.
Oczywiście, autorka gruba nie jest. 8 cudem świata też nie jest, 5 kilo schudnie, poćwiczy plecy, ramiona, spłaszczy brzuch i będzie laska jakich mało.
Wszystkim tylko trzeba slodzić, a najmniejsza krytyka to już nie... Ogarnijcie się.
malomniej napisał(a):
Ja sobie wymarzyłam wyglądać tak:I tylko taka
redukcja bf wchodzi w grę. Szparom między nogami i wystającym kościom
mówię nie, widoczne mięśnie - jak najbardziej
No i taki wygląd jak najbardziej mi się podoba.
Trochę Ci brakuje, o tym piszę, ze popracować trochę trzeba jeszcze, a od razu się wszystkie rzucają że bym z Ciebie najchętniej worek kości zrobiła
![]()
Edytowany przez slaids 5 lipca 2013, 13:54