- Dołączył: 2013-01-07
- Miasto: Helenowo
- Liczba postów: 139
22 maja 2013, 12:07
Obecnie moje wymiary to :
84 -60-95 (w pupie) 90 pod nią mierzę 164 cm
A teraz wyjaśniam o co chodzi :)
Ważyłam się zawsze od początku odchudzania na wadze wskazówkowej. Pokazała mi najmniej 48 kg a wymiary niewiele mniejsze-prawie te same co teraz.Wagi cyfrowe (teraz) pokazują mi po 58 -60 kg !
Problem w tym że wydaje mi się że na tyle nie wyglądam a mięśnie.. Kobieta nie ma predyspozycji do tworzenia aż takiej masy mięśniowej. Pomiary oddziela pół roku. Przyjmując błąd pomiarów na poprzedniej wadze tworzy się inny problem ; moje koleżanki ważące po 50 + kg nie wyglądają na lżejsze ode mnie,mało tego są wyższe .
Teraz pytanie do was co sądzicie ; czy powinnam przyjmować się cyfrą na wadze czy robić swoje i nie załamywać się ?
Czy taki mój urok że wagi nie zbije czy coś robie źle ?A może jednak mięśnie ?
22 maja 2013, 12:10
Nie przejmowałabym się wagą. Rób swoje.
Edytowany przez Asiadm 22 maja 2013, 12:10
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
22 maja 2013, 12:14
myślę że mialaś źle skalibrowaną wagę wskazówkową ale nie wykluczone też że i druga coś źle działa, ja bym się zważyła na trzeciej żeby mieć pewność
22 maja 2013, 12:26
Edytowany przez Septemo 22 maja 2013, 12:27
- Dołączył: 2007-07-02
- Miasto: Wro
- Liczba postów: 8570
22 maja 2013, 12:38
Jeśli wyglądasz ładnie, to co Cię obchodzą cyfry na wadze? Z resztą-może masz zepsutą? Nie przejmuj się.
22 maja 2013, 12:45
a jak cm? Nie przejmuj się wagą.
Edytowany przez 22 maja 2013, 12:46
22 maja 2013, 14:06
Nie ufaj wadze, to wredna podstępna oszustka jest ;) chyba że masz taką co ci przelicza z czego schudłaś, bo tak to jest tylko tak ogólnikowo. Poza tym mięśnie są cięższe niż tłuszcz, możesz schudnąć a ważyć więcej :)