Temat: Ile schudnąć żeby wyglądać chudo?


Obecnie mam 56 kilo / 158 cm wzrostu.
Noszę ubrania rozm. 38 (dół), i 34-38 (góra).

Nie podobam się sobie.
Uważam, ze mam okropnie niekobiecą figurę.

A Wy widzicie jakieś plusy u mnie?

Ile schudnąć wg Was, żeby wyglądać adekwatnie do mojego niskiego wzrostu?

I ostanie pytanie: czy widzicie coś niepokojącego w moim kręgosłupie? Chyba jestem krzywa...?



Przy 60 kilo wyglądałam tak:


To było moje apogeum, najwyższa waga i najwyższe wymiary.

Jesteś bardzo masywna schudnij 10kg i moze coś się zmieni (chociaż wątpię)
Widać też,że brak Ci proporcjonalności.
Próbuj zmienić ciało ale czy się uda wątpię.
A ja myślę, że już jest dobrze i nie powinnaś chudnąć. Masz ładną, kobiecą figurę, wyćwiczoną, czego chcieć więcej? :)
Pasek wagi
mamy praktycznie identyczne sylwetki, tylko ja jestem o 3 cm wyższa i 4 kg cięższa i jak na razie moim pierwszym celem jest 55 kg, ale jak patrze na Ciebie to tak myślę, że może sobie przesunę cel... ja bym na Twoim miejscu schudła jeszcze jakieś 3-4 kg i potem modelowała... ah no i jak znajdziesz jakiś złoty środek na łydki i uda to daj znać, bo moje 54.5 w udzie i 37 w łydce nieźle mnie demotywują

Kaia94 napisał(a):

Jesteś bardzo masywna schudnij 10kg i moze coś się zmieni (chociaż wątpię)Widać też,że brak Ci proporcjonalności.Próbuj zmienić ciało ale czy się uda wątpię.

To sarkazm, prawda? ;]

Slaids, wyglądasz świetnie! Naprawdę bardzo zmieniło Ci się ciało. Absolutnie nie słodzę - masz bardzo kobiecą figurę i całkiem już kształtne nogi. Myślę, że jak schudniesz 5 kg, to będziesz wyglądać rewelacyjnie.
Pasek wagi
Mi się podoba Twoje ciało!

Jedynie uważam, że masz dość duże łydki...
Nie chudnij, ćwicz i zdrowo się odżywiaj. Właśnie masz ładną kobiecą sylwetkę, nie jesteś wychudzonym patykiem (i bardzo dobrze!). Nie powiesz mi, że faceci nie oglądają się za Tobą na ulicy :>?

slaids napisał(a):

Obecnie mam 56 kilo / 158 cm wzrostu.Noszę ubrania rozm. 38 (dół), i 34-38 (góra).Nie podobam się sobie.Uważam, ze mam okropnie niekobiecą figurę.A Wy widzicie jakieś plusy u mnie?Ile schudnąć wg Was, żeby wyglądać adekwatnie do mojego niskiego wzrostu?I ostanie pytanie: czy widzicie coś niepokojącego w moim kręgosłupie? Chyba jestem krzywa...?Przy 60 kilo wyglądałam tak:To było moje apogeum, najwyższa waga i najwyższe wymiary.

Mam tyle wzrostu ile Ty i na dzień dzisiejszy nieco poniżej 60 kg... i wyglądam w porównianiu do Ciebie (tej 60 kilogramowej) po prostu strasznie. Ty masz świetną figurkę, żadnych boczków, brzuch prosty (w sensie nie masz czegoś takiego jak ja - przy tali wąsko, przy pępku nagle się oponka pojawia), brak tłuszczyku na plecach... Nogi widać, że nie otłuszczone tylko już lekko wymodelowane. Nie chudnij tylko ćwicz - dla zdrowia, lepszej kondycji i jeszcze piękniejszego ciała.. :-)

PS. Faktycznie prawe ramie masz nieco opuszczone..
Pasek wagi

Kaia94 napisał(a):

Jesteś bardzo masywna schudnij 10kg i moze coś się zmieni (chociaż wątpię)Widać też,że brak Ci proporcjonalności.Próbuj zmienić ciało ale czy się uda wątpię.

żartujesz sobie ? (mam taką nadzieję)... brak proporcjonalności? Jest talia, są bioderka... dla mnie to idealne proporcje..
Pasek wagi
Co do kręgosłupa to rzeczywiście masz jedno ramie wyżej, wcięcie w talii minimalnie z jednej strony większe. Świadczyć to może o skoliozie (boczne skrzywienie kręgosłupa). Miednica też jest minimalnie asymetryczna. Możesz mieć również jedną kończynę dolną krótszą od drugiej co jest również przyczyną skoliozy. W dzisiejszych czasach skolioza jest dość częstym zjawiskiem. Wybierz się do specjalisty on to oceni, skieruje na RTG, będziesz miała jasność
Jak będziesz ważyła 45-50 kg to będziesz wyglądała chudo. Mój wzrost - ja jak tyle ważyłam to wyglądałam chudo.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.