4 maja 2013, 16:40
Hej ;)
![]()
Moje udka to moja największa zmora na świecie i chciałabym się zapytać jak moje girasy wyglądają wg was? Mam 163 cm, ile kg byście im dały?
Wstawiam foto w ubraniu, bo tak mnie widzą ludzie na codzien :P
PS. sorry za chusteczkę, zaatakowała mnie z ukrycia
4 maja 2013, 17:05
slaids napisał(a):
Jakbyś ich nie lubiła to byś ich nie eksponowała
Ja swoich nóg nie lubię. Ale podobają mi się krótkie spódnice, więc nauczyłam się przemóc kompleksy i nosić spódnice. I co?
- Dołączył: 2012-09-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 16694
4 maja 2013, 17:11
zlosnica1989 napisał(a):
slaids napisał(a):
Jakbyś ich nie lubiła to byś ich nie eksponowała
Ja swoich nóg nie lubię. Ale podobają mi się krótkie spódnice, więc nauczyłam się przemóc kompleksy i nosić spódnice. I co?
To świadczy o tym, że nie masz kompleksów i nie możesz twierdzić że nie lubisz swoich nóg ;)
To naturalne że człowiek nie chwali się tym co uważa za brzydkie. Chyba, ze kokieteryjnie określa różne części swojego ciała niepochlebnie.
4 maja 2013, 17:14
slaids napisał(a):
To świadczy o tym, że nie masz kompleksów i nie możesz twierdzić że nie lubisz swoich nóg ;) To naturalne że człowiek nie chwali się tym co uważa za brzydkie. Chyba, ze kokieteryjnie określa różne części swojego ciała niepochlebnie.
Z nas dwóch to ja troszkę lepiej wiem, jakie mam kompleksy
![]()
. Może nie oceniajmy wszystkich własną miarą.
4 maja 2013, 17:16
omom:D ślicznie i ladna sukienka/spódniczka. ; p
4 maja 2013, 17:24
Ale ciśniecie dziewczyny równo. I po co to wszystko? Jak ktoś ma kompleksy, np. za duży nos to ma z domu nie wychodzić? Nie lubi swoich ud, może uznaje inne kanony 'piękna', w sensie szczuplejsze i dlatego jej się coś nie podoba? Np. wie jak zamaskować grubsze uda i dlatego nosi kiecki, wielkie mi halo.
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 2274
4 maja 2013, 17:26
Dałabym Ci jakieś 54 kilo, ale to z dużym przymrużeniem oka, bo z nóg i kawałka talii ciężko określić. Nogi masz normalne, w tym co masz na sobie wyglądasz dobrze. Tak więc chyba szukasz w sobie niedoskonałości na siłę.