- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 kwietnia 2013, 21:28
Edytowany przez NigdyNieKochalam 23 kwietnia 2013, 21:39
24 kwietnia 2013, 13:57
Czyli według ciebie nie ma nic złego w tym, że strona promująca zdrowy styl życia propaguje choroby, czyli anoreksję? Ważne, że kobita wygląda jak chciała? Gimbuska.
Edytowany przez d733663f951c585788d27eb3807dd78d 24 kwietnia 2013, 13:59
24 kwietnia 2013, 15:24
24 kwietnia 2013, 16:21
24 kwietnia 2013, 18:37
24 kwietnia 2013, 20:00
Edytowany przez NigdyNieKochalam 24 kwietnia 2013, 20:20
24 kwietnia 2013, 20:09
Nie wiedziałam, że swoimi zdjęciami wywołam aż taką "burzę" emocji ... Tak dla jasności... ;) 1. Moja obecna waga to 53,3kg ! Jestem w szoku, że uważacie, że wyglądam na znacznie mniej... Być może rzeczywiście na tym ujęciu wyszłam dość szczupło, ale wystarczy zajrzeć co mojego pamiętnika aby zobaczyć więcej zdjęć. Nie mam żadnych powodów dla których miałabym zawyżać lub też zawyżać swoją wagę... W moim pamiętniku znajdziecie także wpisy ze zdjęciami wagi- tak dla niedowiarków... Od jakiegoś czasu waga stoi w miejscu, bo moim celem nie jest gubienie ani grama więcej !! lecz wyrzeźbienie ciała. 2. Nie mam zaburzeń odżywiania- NIE JESTEM NA DIECIE ! Spożywam 5 regularnych, zdrowych posiłków. Ilość kalorii jaką spożywam w ciągu dnia wynosi ok. 1500. 3. Nie jestem anorektyczką, nigdy nie byłam i nigdy nie będę. Znam granicę, której z pewnością NIE PRZEKROCZĘ 4. Nie jestem wychudzona, nie wyglądam jak z Auschwitz, nie mam zaburzonej samooceny. 5. Swoim stylem życia nie propaguję żadnych chorób. Jestem osobą w pełni zdrową, silną, która zna swoje możliwości i swoją wartość. ;) 6. Na tym zdjęciu nie widać tak naprawdę żadnych efektów siłowni (czyt. mięśni) ?! z tym się zdecydowanie NIE ZGODZĘ... Zapraszam do pamiętnika- tam efekty siłowni widoczne są gołym okiem.. ;)) 7. Takie dziewczyny jak ja są nie apetyczne ? Nie apetycznie to ja wyglądałam z wagą początkową. Nie ma faceta, który by się teraz za mną nie obejrzał- oczywiście z pożądaniem w oczach... Dziękuję, to by było na tyle. ;) PS: Nie jestem żadną GIMBUSKĄ, a studentką 2 roku bezpieczeństwa narodowego. ;) Pozdrawiam, Victoria.
24 kwietnia 2013, 20:18
Nie wiedziałam, że swoimi zdjęciami wywołam aż taką "burzę" emocji ... Tak dla jasności... ;) 1. Moja obecna waga to 53,3kg ! Jestem w szoku, że uważacie, że wyglądam na znacznie mniej... Być może rzeczywiście na tym ujęciu wyszłam dość szczupło, ale wystarczy zajrzeć co mojego pamiętnika aby zobaczyć więcej zdjęć. Nie mam żadnych powodów dla których miałabym zawyżać lub też zawyżać swoją wagę... W moim pamiętniku znajdziecie także wpisy ze zdjęciami wagi- tak dla niedowiarków... Od jakiegoś czasu waga stoi w miejscu, bo moim celem nie jest gubienie ani grama więcej !! lecz wyrzeźbienie ciała. 2. Nie mam zaburzeń odżywiania- NIE JESTEM NA DIECIE ! Spożywam 5 regularnych, zdrowych posiłków. Ilość kalorii jaką spożywam w ciągu dnia wynosi ok. 1500. 3. Nie jestem anorektyczką, nigdy nie byłam i nigdy nie będę. Znam granicę, której z pewnością NIE PRZEKROCZĘ 4. Nie jestem wychudzona, nie wyglądam jak z Auschwitz, nie mam zaburzonej samooceny. 5. Swoim stylem życia nie propaguję żadnych chorób. Jestem osobą w pełni zdrową, silną, która zna swoje możliwości i swoją wartość. ;) 6. Na tym zdjęciu nie widać tak naprawdę żadnych efektów siłowni (czyt. mięśni) ?! z tym się zdecydowanie NIE ZGODZĘ... Zapraszam do pamiętnika- tam efekty siłowni widoczne są gołym okiem.. ;)) 7. Takie dziewczyny jak ja są nie apetyczne ? Nie apetycznie to ja wyglądałam z wagą początkową. Nie ma faceta, który by się teraz za mną nie obejrzał- oczywiście z pożądaniem w oczach... Dziękuję, to by było na tyle. ;) PS: Nie jestem żadną GIMBUSKĄ, a studentką 2 roku bezpieczeństwa narodowego. ;) Pozdrawiam, Victoria.
24 kwietnia 2013, 20:23
Edytowany przez NigdyNieKochalam 24 kwietnia 2013, 20:26
24 kwietnia 2013, 21:49
Z 48 kg. Gratuluję tak ogromnej zmiany, ale według mnie już przesadziłaś, jest za chudo :(