Temat: Zapuszczenie maksymalne

Wiem, że jest masakrycznie - ale jak bardzo?
Na pewno dacie mi więcej kg niż ważę, bo mam zero mięśni i mnóstwo tłuszczu, który ma dużą objętość, ale waży mniej... Mam 163cm. Tym niemniej jestem ciekawa, co sądzicie. Wiem, że przede wszystkim ćwiczyć ćwiczyć ćwiczyć, wróciłam z porannej przebieżki, biorę się za Mel B, ale: ile zrzucić w kilogramach? Na co zwrócić największą uwagę przy ćwiczeniach (oprócz ogólnych cardio? Dobra, wiem że na wszystko...)

Ku przestrodze, czym grozi kilka miesięcy spędzonych na nie robieniu dosłownie niczego :/


EDIT: ważę 65kg(a ważyłam się dwie minuty po zdjęciach :)). Parę osób zgadło, ale były też oceny dające mi dużo więcej, co jest dla mnie bardzo motywujące  :) dziękuję za każdy komentarz! 



Skąd w was takie skłonności do nadinterpretacji? Dieta trochę ruchu i będzie dobrze, chyba zapuszczonego ciała nie widziałaś

Puckolinka napisał(a):

Skąd w was takie skłonności do nadinterpretacji? Dieta trochę ruchu i będzie dobrze, chyba zapuszczonego ciała nie widziałaś



Oj nawet nie wiesz jak mnie to czasem wkurza, szczególnie, że każdy doskonale wie, że na tym forum są dziewczyny z dużo większym zapuszczeniem -> np ja
W porównaniu do stanu sprzed pół roku mam o 12-15cm w strategicznych obwodach, więc jak na siebie jestem zapuszczona. Rok temu uważałam, że jestem za gruba, ale w porównaniu do stanu dzisiejszego byłam dobrą szprychą :D

Puckolinka napisał(a):

Skąd w was takie skłonności do nadinterpretacji? Dieta trochę ruchu i będzie dobrze, chyba zapuszczonego ciała nie widziałaś

dokladnie

Pasek wagi
a co na interesuje rok temu lub dwa i nawet 3? Wstawiasz zdjęcie tak na prawdę ładnego ciała które trzeba ujędrnić i wymodelować a piszesz że jesteś zapuszczona?
Tak, nie napisałam "wyglądam jak amerykanka po diecie makdonaldowej", tylko że się zapuściłam. Domyślam się, że moje BMI nie powala (choć mam wg niego nadwagę), ale stosunek % tłuszczu do mięśni mam na pewno zatrważający, ponieważ spędziłam w zasadzie pół roku w łóżku, co JEST zapuszczeniem się.
prawie mój wzrost:) daję 72kg, fajne dołeczki  w plecach!
Pasek wagi
Dorzucam dla porównania... Prawie równo rok różnicy. Uwaga uwaga: różnica w wadze: 4-5kg !!!!!

.morena napisał(a):

Ja Cię rozumiem, bo mój wzrost i też bym się czuła mega zapuszczona z takim ciałem, co z tego, że są tu grubsze osoby?? Tzn, że ktoś szczuplejszy nie moze się tak czuć? ;/Podziwiam, że biegasz, więc rób tak dalej plus dietka. Wyglądasz na jakieś 65-68kilo, ja się dobrze czuję z wagą 53 kg.
Dzięki. Rozumiem, że irytuje, kiedy ktoś mówi "ależ mam otłuszczone udziska, 46cm przy 178cm wzrostu", ale "zapuszczenie" jest rzeczą względną i dla każdego oznacza co innego. Dla mnie to jest naprawdę bardzo duża różnica.
JA RÓWNIEŻ maxymalnego zapuszczenia nie widze, stawiam na ok 74 kg , 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.