Temat: Brak kobiecości...

Normalnie patrząc na swoje zdjęcia czuję się tragicznie. Mam szerokie barki, szeroką klatkę piersiową.. Dosłownie zero kobiecości. Niby schudłam już sporo mimo to źle wyglądam :(



Chyba raczej nic na to nie poradzę.. Co o tym myślicie?
fajnie jest !
Wcale  nie jest źle, a biust faktycznie... ponętny ;P
Ale serio on wcale dobrze nie wygląda.. Rozchodzi się na dwie strony i nie jest zbyt jędrny chociaż nie byłam w ciąży.. Nie wyglądają jak typowe piersi tylko dwa worki tłuszczu :(
Mam niestety ten sam problem, jeśli chodzi o biust. Bez dobrego biustonosza ani rusz, bo inaczej pociąć się idzie :)

A z tego co widzę w Twoim pamiętniku, to już sporo schudłaś i jesteś na dobrej drodze, więc daj sobie jeszcze trochę czasu na wydobycie tej kobiecości :)
Super ciałko! i serio bardzo kobiece! Tylko zazdrościć 
Jakie zero kobiecości?
Ktoś Ci taką gtłupotę powiedział czy sama to wymyśliłaś? ;p
Ja na zdjęciu widzę spory biust, który z której strony by nie patrzeć jest KOBIECY i w miarę płaski brzuszek. Nie masz może jakiejś super talii, ale widziałam gorsze przypadki, Ty masz bardzo delikatne wcięcie, ale je masz.
Popracuj nad pupą - od razu poczujesz się bardziej kobieco ;)
a tam, ja bym cię z łóżka nie wykopała
jest kobieco! Nie grzesz dziewczyno! Ale gdy jeszcze parę kilo spadnie, pojawi się większe wcięcie w talii, popracujesz nad tyłkiem (polecam więcej białka i ćwiczenia z obciążeniem na siłowni) będzie genialnie :)
Wyglądasz dobrze :)
Jeśli według Ciebie za mało kobieco, to zamiast marudzić bierz się za ćwiczenia i wyrabiaj talię

Trochę przesadzasz;-)
Masz dwa doskonałe atrybuty, które świadczą o kobiecości właśnie:
biust i wcięcie w talii!:)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.