- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 572
3 kwietnia 2013, 13:59
Kochane Kobietki i Drodzy Mężczyźni !
Niedawno zapisałam się do klubu fitness (zajęcia 5 dni w tygodniu - zumba, abt, bs, trx, brzuch) i mam pytanie - chudnąć czy rzeźbić?
O to, na ile kilogramów wyglądam, nie będę pytać, bo nawet moja waga nie potrafi się jednoznacznie określić. ;)
Pewnie pierwsze, co wam się rzuci w oczy, to brak talii.. :( ale pracuję nad tym!
Edytowany przez Mrs.Torture 5 kwietnia 2013, 13:27
- Dołączył: 2009-07-13
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 2662
4 kwietnia 2013, 08:38
Nie masz z czego chudnąć, możesz tylko rzeźbić :)
- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Koronowo
- Liczba postów: 166
4 kwietnia 2013, 14:31
Ładna pupa, zazdroszczę
![]()
Chudnąć już raczej nie ma z czego, jeśli już to możesz zacząć rzeźbić ciałko. Powodzenia!
4 kwietnia 2013, 15:38
Tyłek <3 marzenie :D prześliczny masz!!!!
- Dołączył: 2013-04-03
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 572
5 kwietnia 2013, 11:14
Przez Wasze pochlebne komentarze na temat mojego tyłka zaczęłam się coraz częściej mu przyglądać w lustrze. Liczę na to, że w końcu zauważę jego walory.
- Dołączył: 2013-04-05
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 72
5 kwietnia 2013, 11:16
Wow, ale tyłek! Gratuluję i zazdroszczę :D