3 marca 2013, 10:00
Hej co myslicie dziewczyny o podciaganiu na drążku? Mam drązek
zainstalowany w domu i u uwielbiam na nim cwiczyć. moj mąż ze zdziwniem
patrzy gdy podciagam sie podchwytem 5 razy ( os sam tyle nie potrafi )
cwiczycie na drazku ? jakie sa wasze rezultaty ? wydaje mi sie ze mam
silne ramiona ale chce miec jeszcze silniejsze... co moge jeszcze zrobic ?
- Dołączył: 2013-01-02
- Miasto: Glasgow
- Liczba postów: 8064
3 marca 2013, 10:02
Gdybym miała drążek, to ćwiczyłabym P90x, zazdroszczę :D
- Dołączył: 2013-02-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 559
3 marca 2013, 10:10
Drążek jest świetny praktycznie na większość ciała :) Niestety wiele osób się zraża szybko, bo na początku nie ma lekko. Jak chcesz się wzmocnić to stosuj różny rozstaw chwytu (im szerzej, tym bardziej pracują plecy) i jeśli masz taką możliwość różny typ chwytu (to w z ależności jaki masz drążek). Na poprawę siły dobre są negatywne podciągnięcia, tzn. stawiasz stolik pod drążkiem, stajesz na nim, łapiesz drążek tak jak w końcowej fazie podciągania (broda nad drążkiem), zabierasz nogi ze stolika i dopiero teraz mięśnie pracują - bardzo powoli opuszczasz się do pełnego wyprostu.
3 marca 2013, 10:31
CrunchyP0rn napisał(a):
Gdybym miała drążek, to ćwiczyłabym P90x, zazdroszczę :D
Ja to samo. Nie mam drążka
- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 2203
3 marca 2013, 11:10
Dużo bym dała, żeby mieć na tyle siły, by móc się na nim podciągać. :)