11 grudnia 2012, 18:39
Słuchajcie drogie dziewczynki (i panowie?), sprawa ma się tak : Schudłam już 47 kg , wszystko ładnie pięknie ale ten brzuch...
Kiedyś wyglądałam gigantycznie, cały mój tłuszcz kumulował się właśnie na brzuchu, zwłaszcza na wałeczku pod biustem. (zdjęcia w pamietniku) W momencie kiedy schudłam brzuch został w opłakanym stanie. Mam rozstępy, sięgające niemal do biustu - na biodrach, plecach. Plus tzw fartuszek, czyli dolna częśc brzucha (pępek i pod pępkiem) mi zwisa, zwłaszcza jak się schylam.
Operacja jest w tym momencie nie możliwa - macie jakies skuteczne sposoby na taki brzuch? Dobre kosmetyki? Ćwiczenia? Może dobre rękawice do masażu, cokolwiek ? :)
- Dołączył: 2012-01-16
- Miasto: Dynów
- Liczba postów: 5256
11 grudnia 2012, 18:47
nie chcę Ci dołować ale kosmetykami ani rękawicami do masażu wiele nie zdziałasz w tej kwestii ale może zainwestuj w dobrą bieliznę modelującą i pod ubraniem nic nie będzie widać :)
edit. upps sorry pośpieszyłam się z odpowiedzą.. obejrzałam Twoje zdjęcia i tam nie widać żadnego fartuszka na brzuchu, jakoś gorzej sobie Ciebie wyobraziłam :/
Jest dobrze, super wyglądasz, tylko pogratulować :)
Edytowany przez Lizze85 11 grudnia 2012, 18:50
11 grudnia 2012, 18:50
No wiem że w takim przypadku może być ciężko, ale ciąża przede mną, nie chce kłaść się pod stół (mimo że biust juz musiałam robić ). Liczylam że może ktoś zna jakiś dobry masażer albo zabieg kosmetyczny, który chociaż troszkę by to ogarnął.
A bielizny korygującej nie lubie - mam problemy z żołądkiem i przez to że mnie ona uciska boli mnie jeszcze bardziej :(
11 grudnia 2012, 18:53
Ja używam Vichy Ventre- zdjęcia w pamiętniku moich postępów
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 8533
11 grudnia 2012, 18:54
czytalam ,ze peelingi przynajmniej 2 razy dziennie , kremy , masaze przez ROK minimum , picie duzo wody , cwiczenia , brak jojo i skora powinan sie zmieniac.Nie wiem jak to dziala po takiej utracie wagi ,ale pewnie operacja bylaby wskazana.
- Dołączył: 2012-12-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 2080
11 grudnia 2012, 18:57
Basen idealnie modeluje ciało ! ;) Ja bym stawiała na Twoim miejscu na basen ;))
11 grudnia 2012, 19:01
wiec sprawa wyglada tak: po pierwsze wielkie gratu;acje i szacun ze tyle schudłas:) a po 2 no nie chce cie dołowac bo wiele wysiłku kosztowało cie zeby schudnac i wygladac jak modelka a tu niestety została ci poprostu naciagnieta skora....przykro mi ale juz niczym jej nie "podniesiesz" i nie ujedrnisz(ja mam podobny problem ale ze skora na piersiach;/;/) tylko operacyjnie mozesz sie tego pozbyc;/:( jezeli widac ci ta skore z pod ubrania kup sobie gorset modelujacy, ja taki mam jest swietny,pozatym mozesz stosowac piling , masaz, oblewanie zimna ciepła woda ale szczerze to nic tu nie pomoze;/
11 grudnia 2012, 19:13
no pilling robiłam, brzuszki itd też ale to ogólnie jest zbyt delikatne, a ja potrzebuje inwazyjnej metody.
Biust juz zoperowałam ,nie chce narazie tykać brzucha, ale wygląda na to że nic na to nie poradzę :( Przykre to, bo myślałam że może komuś się udalo uratować i pozbyć chociaż rozstępów. Kremy używam, ale to za mało, kosmetyczka pewnie robi jakieś zabiegi ale ja się nie znam...
eh...tak to wlasnie jest -nigdy się nie ma tego co by sie chcialo
