- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 201
9 listopada 2012, 08:50
Dziewczyny poradźcie coś proszę. Do osiągnięcia celu zostało mi jakieś 5kg.
Sporo ćwiczę, miałam nadzieje że uda mi się zgubić nieco brzuch, wiem że mam jeszcze tłuszczyk który mam nadzieje zrzucę jednak nie wiem jak pozbyć się tego prostokąta na brzuchu (zdjęcie w pamiętniku). Mam nadzieje, że wiecie o co mi chodzi.
Przy wadzę 50kg również go mam...jest to widoczne nawet mając na sobie koszulkę.
ćwiczę A6W i aeroby. Czy są sposoby żeby się tego pozbyć?
9 listopada 2012, 09:07
Generalnie jest to bardzo ładny umięsniony brzuch, zauważ że mięśnie zawsze są uwypuklone- chcąc zrzucić ten prostokąt i być płaska, najlepiej byłoby więcej spalać kalorii niż ćwiczyć brzuch :)
Twój brzuch jest sexy, lepiej byc umięsnionym niż wklęsłym.
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
9 listopada 2012, 09:13
Kobietko nie narzekaj świetny masz brzuszek a taki prostokąt to sama bym chciała mieć :)
- Dołączył: 2009-07-27
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 100
9 listopada 2012, 09:23
no ja nie wiem co ty chcesz od tego brzucha jest super:)
- Dołączył: 2012-04-12
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 4616
9 listopada 2012, 09:46
ja też taki prostokąt mam
to są mięśnie schowane pod tłuszczykiem
więcej ćwicz cardio
9 listopada 2012, 15:17
Nie ćwiczysz skośnych, albo ćwiczysz za słabo. Ten prostokąt może być dysproporcją w rozwinięciu mięśni. Przestań ćwiczyć a6w bo to może pogłębić problem. To się da wyprowadzić.
- Dołączył: 2012-10-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 201
9 listopada 2012, 15:45
Jurysdykcja co w takim razie polecasz? Jak sprawdzić czy jest to dysproporcja
![]()
Przyznam, że A6W lubię bo dzięki niemu tłuszczyk inaczej się rozkłada, przynajmniej u mnie po 3 tygodniach wygląda nieco lepiej.
MonaLisa22 szczerze mówiąc nie myślałam nawet, że to mogą być mięśnie bo zawsze czytałam, że przez tłuszcz ich nie widać więc założyłam, że to nie one:) A cardio to bardzo dużo ćwiczę (ok 8 godzin tygodniowo na orbim).
Edytowany przez Marika2 9 listopada 2012, 15:46
9 listopada 2012, 16:35
Ja przerobiłam a6w, było lepiej (więc dokończ!), ale mięśnie zarysowały się właśnie w tym centralnym pasie, co mi osobiście nie do końca odpowiadało. Nawet w dotyku czuć było, że po bokach mięśnie są słabsze. Potem skupiłam się na różnego rodzaju skrętoskłonach z hantlami, ćwiczeniach typu russian twist, plankach i te boki się wypełniły. Paradoksalnie wyglądam teraz jakbym miała mniej umięśniony brzuch, bo jest równomiernie płaski.
Pewnie to też jest kwestia tłuszczyku, ale lepiej przygotować się ćwiczeniami na zapas, bo potem tłuszcz spadnie i będzie rozczarowanie, że brzuch nie wygląda tak jak by się oczekiwało. Poza tym ćwiczenia z skrętami są bardziej urozmaicone, fajniejsze i bardziej ogólnorozwojowe niż brzuszki, więc polecam either way.
ahah - zarysu mięśni, tzw ABS nie widać pod tłuszczem, ale one wpływają generalnie na kształt brzucha. Przecież jak je zepniesz, to się zmienia, nie?
EDIT: właśnie się złapałam na tym, że mam rozdwojenie osobowości i raz ci radzę ćwiczyć a6w a raz przestać....heheh. Sama nie wiem, na pewno daje dużo satysfakcji skończenie programu i mobilizuje do regularnych ćwiczeń, uświadamia jak duży można zrobić progres, wręcz niewyobrażalny kiedy się zaczyna.
Edytowany przez 9 listopada 2012, 16:47