- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 557
21 października 2012, 14:23
Hej laski :) Długo zwlekałam z tym temat, ale pomyślałam, że może w jakiś sposób pomogą mi Wasze opinie i uda mi się obiektywnie siebie ocenić. Od kiedy pamiętam tyłam i chudłam na zmianę...Pierwszą dietę zaczęłam stosować w wieku 15 lat (zgodnie z grupą krwi) i od tamtej pory miałam +10/-10 kg...Brzmi strasznie, ale taka prawda. Od tamtego roku moje wahania wagi to 4 kg w jedną, 4 w drugą. Zapewne przez to, że na przemian żarłam i się głodziłam (nie jestem z tego dumna). Ale miesiąc temu stwierdziłam, że koniec z tym i trzeba zacząć normalnie i zdrowo jeść. Więc zaczęłam sobie gotować, jeść śniadania (co nie jest łatwe dla mnie, bo głodna się robię najwcześniej o godz. 14), brać kanapki na uczelnię, jeść owoce i warzywa i jakoś mi to poszło. Nie jest idealnie, ale będzie lepiej, mam taka nadzieję :) Tylko, że przez to wszystko ciężko mi ocenić siebie obiektywnie. Lata chudnięcia i tycia zrobiły swoje...Dlatego chciałabym się Was zapytać ile mi kg dajecie, tak na oko, nad czym mam popracować bardziej i ile jeszcze schudnąć. U góry chudnę szybciutko, ale dół jest moją zmorą. Chodzę od paru lat regularnie na fitness (z małymi przerwami), ale żeby zgubić kawał tyłka za przeproszeniem to chyba musiałabym pójść i go odessać, tak ciężko mi 'tam' schudnąć
![]()
Są tu jakieś kobietki, które dały radę odchudzić skutecznie dolne partie ?
Zdjęcie (162 cm)
Dziękuję z góry za wszystkie rady :)
Edytowany przez Nicoole 21 października 2012, 14:24
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
21 października 2012, 20:04
bardzo ladna masz figure;)
- Dołączył: 2007-07-19
- Miasto: Ostrołęka
- Liczba postów: 5852
21 października 2012, 20:06
50 kg. Zgrabnie wyglądasz, nie odchudzaj się.
21 października 2012, 20:08
pierwsza reakcja to slowo na "k" :D masakra, slicznie :) piekny brzuszek, boczki idealne, nogi tez super, malo tego obojczyki ci wystaja. Laska jak nic.
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 557
21 października 2012, 20:49
Dziękuję za miłe słowa. Będę w takim razie ćwiczyć i po prostu modelować ciało, bo przez moje +10/-10 kg nie jest zbyt jędrne. Piersi też pomęczyłam nie za dobrze. Zawsze miałam rozmiar D, minimalnie C i tak mi rosły i malały przez to wszystko i muszę o to też zadbać..
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Gdzieś
- Liczba postów: 3828
21 października 2012, 20:51
O co Tobie tak właściwie chodzi? Wyglądasz idealnie. Nie masz żadnego problemu z udami. Nie szukaj dziury w całym. Utrzymaj ten wygląd i będzie super. Tyle w tym temacie.
- Dołączył: 2012-09-07
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 3787
21 października 2012, 21:28
Upewniłaś mnie w przekonaniu, że mój matematyczny wzór idealnej sylwetki, czyli -7 kg od wzrostu jest perfekcyjne.
- Dołączył: 2011-08-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5812
21 października 2012, 22:24
Faza.Delta napisał(a):
Upewniłaś mnie w przekonaniu, że mój matematyczny wzór idealnej sylwetki, czyli -7 kg od wzrostu jest perfekcyjne.
Powiem Ci, że coś w tym jest. Ja mam jakieś 166 cm i najlepiej wyglądam z wagą 59-60 kg, niżej jest już za chudo :)
- Dołączył: 2012-09-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 100
22 października 2012, 01:39
Wyglądasz super nie odchudzaj się( opadał mi kopara jak zobaczyłem twoje zdjęcie wiem więc jest naprawę nieźle xD)
- Dołączył: 2011-12-19
- Miasto: Madryt
- Liczba postów: 907
25 października 2012, 14:39
nie odchudzaj się! :D
- Dołączył: 2011-10-27
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 433
25 października 2012, 16:28
masz superswietne proporcje. ćwicz, odżywiaj się zdrowo i tyle :D ale nie dziwie się , że masz zaburzenia postrzegania swojej sylwetki. sama przeszłam milion diet z przytyciem tego samego. trzymam kciuki żebyś dała radę!