Temat: Co sądzicie

Witajcie,

Mam 160cm wzrostu. jestem typową gruszką. Moje aktualne wymiary to:

Biodra 94, talia 64, biust 85, udo 51, łydka 35

Postawiłam sobie cel aby dojsc do wymiarów: biodra 90, udo 48, łydka 32.

Myślicie czy przy figurze typu gruszka jest mozliwe osiągnięcie takich wymiarów. Od kilku tygodni staram sie regularnie biegać, teraz mam przerwe z powodu skreconej kostki ale zaraz po wyleczeniu biorę sie za ostre bieganie, zmienilam tez swoj sposób odżywiania. Czy to wystarczy? czy powinnam wykonywać dodatkowo jakieś cwiczenia? Dodam jeszcze że mój obecny wygląd bardzo mi się nie podoba

ze skręconą kostką, nawet po jej wyleczeniu nie bierz się ostro za bieganie bo odnowisz kontuzję
Ja jak już raz skręciłam kostkę to za każdym razem jak zaczynam biegać wszystko się odnawia... Pomimo noszonych opasek...
Daj jej się dobrze wyleczyć i nie przeciążaj ;)
Ja też mam niestety gruszkę: Dzięki głodówce schudłam 5 kg i utrzymuję nową wagę, ale do ideału mi jeszcze daleko. Powtarzam sobie, że przecież to "tylko" tłuszcz, nie kości, a przecież tłuszcz można odchudzić. Te wstrętne biodra i uda to już moja zmora, ostatnio znalazłam w necie, że przyczyną tycia w biodrach są te cholerne estrogeny.  Zebrane porady:
- bieganie 12 km/tyg znacząco obniża poziom estro
- unikać ksenoestrogenów (mięso zwierząt hodowanych na hormonach)
- najlepsze warzywa i owoce z własnej działki, naturalne mięso
- zioła moczopędne (wypłukują zatrzymaną wodę)
- odtrucie wątroby (Clark, Małachow)
- alkalizacja zakwaszonego organizmu: zakwasza kawa, cukier, mięso, skrobia, alkalizują warzywa, owoce
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.