9 lipca 2012, 03:23
Jak w temacie... Czy to już źle wygląda? Pytam się szczerze- mam 169cm i ważę 46-47 kg. Wydaje mi się, że trochę za dużo zrzuciłam...
Moje wymiary:
Piersi- 78cm
Talia- 59cm
Biodra- 80cm
Tyłek- 85cm
Udo- przy kolanie 34cm, w najgrubszym miejscu 47,8cm
Edytowany przez Lagucha 9 lipca 2012, 03:29
- Dołączył: 2010-02-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1447
9 lipca 2012, 03:37
troche za duzo, przytyj 5 kg i bedzie idealnie:)
- Dołączył: 2010-08-26
- Miasto: Sudamerica
- Liczba postów: 4340
9 lipca 2012, 04:11
no "troche"przesadzilas....! mi sie wydaje ze z 5-7 kg dodatkowych pomoze : )
9 lipca 2012, 04:24
Ja wiem, że sobie rozpieprzyłam metabolizm. W pełni się zgadzam z tym, co napisałaś. Głupia byłam, ale teraz co zrobić- powoli dochodzic do siebie. Czasu cholera nie cofnę. I strasznie żałuję. Nie wiem już co mam robić. Jeśli ktos wychodził już z diety 1000kcal (jem teraz 1200-1300) i ma jakieś dobre tipy- proszę o wiadomość.
9 lipca 2012, 04:32
Hmm no w sumie może z pół kilo przytyłam, ale też nie wiem jak to mierzyć, bo mam problemy z załatwianiem się i piję o wiele więcej wody. Jem białko, jak zawsze z resztą, od niedawna dopiero zrezygnowałam z produktów 0%, aczkolwiek twaróg chudy bardziej mi smakuje (nie wiem czemu).
9 lipca 2012, 04:35
Aż wstyd się przyznać...stara, a głupia. 20 mi stuknie w połowie wakacji.
9 lipca 2012, 04:41
No nie mogę... Od tygodnia już chodzę późno spać i wstaję wcześnie, śpię po 6 godzin. Mam jednak czym się martwić, ostatnio z chłopakiem się nie układa, do tego złe samopoczucie z powodu wagi i świadomości, że mogłam siebie w taki shit wpędzić. Teraz będę się Bóg wie ile męczyć, żeby uniknąć mega jojo, wyglądać jakoś i w końcu móc przestać liczyć te pieprzone kalorie...
9 lipca 2012, 05:10
Raczej siedzę, od czasu do czasu jakiś rower no i bieganie po uczelni hehe
9 lipca 2012, 07:38
Coś mi się tam popierniczyło heh i przepraszam, ale lapek mi wczoraj siadł .. czyli, że jakbym nie zrobiła tej diety, to be ćwiczeń mogłabym zjeść 1850kcal bez tycia? (teoretycznie, bo wiem, że zależy to od metabolizmu). A jak sprawa ma się teraz? podejrzewam, że taka ilość by mnie roztyła hahha