8 lipca 2012, 11:05
Witam.
Mam 18 lat, 175 cm wzrostu i ważę 55 kg. Schudłam 10 kg. Wszyscy mówią, że mam świetną figurą, zazdroszczą szczupłej talii (61 cm) i szerszych bioder (94 cm) , ale ja jestem załamana, schudłam, fakt - podobno szczupła jestem, ale te biodra to jakaś masakra, nie chodzi mi o same biodra, ale o tyłek, pośladki to jest tragedia.. czuję się fatalnie.. mimo, że straciłam w biodrach (12 cm !) to i tak moje pośładki są fatalne, ćwiczę od 3 mscy, jeżdżę na rolkach, rowerze, staram się żyć aktywnie.. Używałam nawet kremu EVELINE na pośladki, a one dalej mnie nie zadowalają.. są wielkie, jakieś takie galaretowate , a do tego mam rozstępy (bo biodra mi bardzo szybko się poszerzyły w podstawówce, podejrzewam, że to od tego -_- ).. Jak uważacie mam wielki tyłek ? Co mam dalej robić ? Jestem załamana, wstydzę pokazać się w stroju kąpielowym.. Dla porównania zdjęcia z przodu (biodra) no i mojej wielkiej puuupy.. : /
8 lipca 2012, 17:54
.
Edytowany przez voluntatis 3 stycznia 2014, 19:15
- Dołączył: 2011-01-12
- Miasto: Grabnik
- Liczba postów: 1483
8 lipca 2012, 18:01
Kalinka94 napisał(a):
Witam.Mam 18 lat, 175 cm wzrostu i ważę 55 kg. Schudłam 10 kg. Wszyscy mówią, że mam świetną figurą, zazdroszczą szczupłej talii (61 cm) i szerszych bioder (94 cm) , ale ja jestem załamana, schudłam, fakt - podobno szczupła jestem, ale te biodra to jakaś masakra, nie chodzi mi o same biodra, ale o tyłek, pośladki to jest tragedia.. czuję się fatalnie.. mimo, że straciłam w biodrach (12 cm !) to i tak moje pośładki są fatalne, ćwiczę od 3 mscy, jeżdżę na rolkach, rowerze, staram się żyć aktywnie.. Używałam nawet kremu EVELINE na pośladki, a one dalej mnie nie zadowalają.. są wielkie, jakieś takie galaretowate , a do tego mam rozstępy (bo biodra mi bardzo szybko się poszerzyły w podstawówce, podejrzewam, że to od tego -_- ).. Jak uważacie mam wielki tyłek ? Co mam dalej robić ? Jestem załamana, wstydzę pokazać się w stroju kąpielowym.. Dla porównania zdjęcia z przodu (biodra) no i mojej wielkiej puuupy.. : /
Ty jestes nienormalna! zeby nie powiedziec pier...
- Dołączył: 2011-07-12
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 648
8 lipca 2012, 18:16
Masz figurę (nie wspominając już w ogóle o tyłku), której mogłaby Ci pozazdrościć nie jedna dziewczyna.
8 lipca 2012, 18:22
fittin napisał(a):
fajny masz tyłek, faceci takie uwielbiają więc zrób z tego swoją zaletę i nie wstydź się go
mów za swojego faceta a nie za wszystkich.
ja mam zupełnie inny i każdy facet, z którym kręciłam mówił, że mam zajebistą pupę.... więc nie wiem czy tak każdy jak to co sądzisz lubi.
Edytowany przez KtoPytaNieBladzi 8 lipca 2012, 18:23
8 lipca 2012, 18:27
Wkleja taka zdjęcie ładnej figury i narzeka...
Ja mam 176 cm i 60 kg i 100 cm w dupsku (jestem gruszką). I jakoś żyję. Stwarzasz sobie problemy, których nie ma. Dorośnij to zobaczysz co to prawdziwe problemy a nie jakieś "hot girls problems".
Edytowany przez BobaFat 8 lipca 2012, 18:29
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Nowy Jork
- Liczba postów: 1678
8 lipca 2012, 18:32
Schanell napisał(a):
Idź się utop.
dokladnie. albo chociaz sprobuj zmadrzec...
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 2815
8 lipca 2012, 18:50
przecież tyłek jak najbardziej ładny
- Dołączył: 2005-11-09
- Miasto: Normandia
- Liczba postów: 3399
8 lipca 2012, 18:57
Ogarnij sie dziewczyno !!!
Gdzie Ty masz gruby tylek ?? Zwariowalas ?!
Naprawde nie jestes w stanie spojrzec na siebie obiektywnie ?
Jak tak to udaj sie do psychologa bo majac taka figure jak Ty a mowiac ze ma sie gruby tylek to tylko takiego specjaliste moge Ci poradzic.
Niektorzy to maja niewiem co zamiast mozgu naprawde...
Edytowany przez Milkini 8 lipca 2012, 18:59
8 lipca 2012, 19:00
w dalszym ciągu nie wiem po co wżynasz majtki w pupe? to jakaś moda bo wiele zdj takich się tu wkleja
8 lipca 2012, 19:32
Wow, pogratulować sukcesu ;) Świetnie wyglądasz, to tylko kompleksy.
Ile czasu się odchudzałaś i co robiłaś? Bo mam podobny wzrost i wagę, jak ty startową, ale samozaparcia brak. :)