Temat: pierwszy raz w życiu usłysze krytykę? :( jak bardzo jest źle? i czy widac różnicę? ina ile kg to wygląda?

Kochane. Nie jestem tu od dziś. I czytam bardzo często forum... Dużo jest tu dziewczyn które proszą Was o ocenę swojego wyglądu. Powiem Wam otwarcie, że pierwszy raz w życiu tak sukcesywnie się odchudzam i to z powodzeniem. Ostatnio się rozleniwiłam, ale ogólnie ćwiczę sporo. Mam masywną budowę ciała, zawsze byłam "większa" :( co mnie bardzo dołowało i dołuję... Taki babo chłop. :( Sobie wyobraźcie że na samych nogach od kolana w dół nie mam w ogóle już prawie tłuszczu. Ramiona mam zbudowane, jędrniejsze... Ale ale... Co ja mam zrobić by się wysmuklić jakoś? Czy sądzicie że jak waga będzie dalej spadać to się to naturalnie wszystko zmniejszy...? Pewnie, mam marzenie że kiedyś będę szczupła, zgrabna jakaś tam... ale czy jest w ogóle po co się łudzić? Boję się Waszych opinii nie ukrywam. Często dajecie baty kobietom. Może da mi to motywację jakąś i nadzieję że będzie może dobrze... Kiedyś pływałam zawodowo i mi się barki rozrosły :( a po ciąży biodra:(
I na koniec proszę napiszcie na ile kg wyglądam tak na oko, bez patrzenia na pasek czy wzrost bo nie jestem za wysoka ale nosze obcasy raczej poza tym dużo na mojej wadze ważą mięśnie...
Proszę...
Dziękuje z góry za odpowiedzi.

tu mam foto sprzed diety i ćwiczeń, za stołem bo inaczej mnie uchwycić nie szło bo się chowałam...



tu od tyłu już po zgubieniu 16 kilogramów


a tu z przodu





i czy w ogóle widać różnicę??

ojjj ale mi miło:)) chyba dobrą porę wybrałam na ekspozycję :) dziękuję kochane za wszystkie słowa otuchy i motywacji. Biore się dalej do roboty. :) do końca maja minus 3,5 kg :) potem dalejjjj :))
Powodzenia! Na pewno wytrwasz :)
No pewnie, że widać, nawet mimo, że dałaś jedno zdjęcie, gdzie widać Cię w połowie, a kolejne odwrócone :P
Tak trzymaj, będzie super :)
Pasek wagi
widac , widac
widać, ale dam sobie rękę uciąć, że łydki to nie same mięśnie, raczej ubita tkanka tłuszczowa. Na pewno zejdą przy odchudzaniu.
nie mam wprawy z tym wgrywaniem fotek:) Kochane dziękuję, nie załamuję się zatem. Kurcze gdybym miała aktywny aparat strzeliłabym wam fotkę moich łydek:( okropne są, jeden wielki mięsień:(

Edyta1991 napisał(a):

ojjj ale mi miło:)) chyba dobrą porę wybrałam na ekspozycję :) dziękuję kochane za wszystkie słowa otuchy i motywacji. Biore się dalej do roboty. :) do końca maja minus 3,5 kg :) potem dalejjjj :))

ja też 3,5 chcę do końca maja schudnąć, więc trzymam kciuki za Ciebie. Będę się motywować Twoim postępem. 
widać różnicę, oby tak dalej :)
jeszcze raz tyle i będzie super :)
wg mnie ważysz teraz 76 kg (nie widzę nóg, zlały się na zdjęciu ;-) )
Jasne, że widać gratuluję;))życzę dalszych sukcesów i cierpliwości:D
widac widac :)  
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.