- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
26 kwietnia 2012, 21:37
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
27 kwietnia 2012, 20:39
no i co masz dowod!! jak jeszcze ci cos nie pasuje kobieto to juz twoja sprawa!!!
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 2151
27 kwietnia 2012, 21:55
no teraz mam dowod :)
cofam co powiedzialam :) ale wytlumacz mi po co to robisz? to jest co najmniej dziwne.....
i gratki za nogi. tej chudej wersji strasznie ci zazdroszcze. powiedzjak wtedy tak schudlas
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
27 kwietnia 2012, 21:58
heh jak to po co to robie??no ciesze sie,ze w koncu uwierzylas i nie bedziesz pisac tych glupot heh........robie to po to,ze nie moge zabrac sie teraz jakos za odchudzanie,zycie wali mi sie dosc konkretnie....do tego to ze jestem taka gruba mnie przeraza....pooglądalam sobie zdjecia jak bylam chuda tak dla motywacji,no i chcialam znac opinie innych dziewczyn o wyglądzie tych nog...bo sama niestety twierdze,ze sa brzydkie i grube...a raczej,ze były heh.....teraz to sa dopiero grube....:/
A jak to zrobilam? ! - tez juz pisalam.....dieta 1000 kcal + 1 h na rowerku stacjonarnym dziennie i nic poza tym, czasem troche brzuszkow.....zero słodyczy oczywiscie no i te 1000 kcal to liczylam na prawde co do jednej heh........teraz jakos nie moge sie za siebie wziac:(
27 kwietnia 2012, 23:56
Ostra różnica. Gratuluję.
- Dołączył: 2012-01-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 412
28 kwietnia 2012, 00:02
ja ekhm,, w sostojaniji szoka'' ~~ gratuluję ^^
- Dołączył: 2005-09-14
- Miasto: Tu I Tam
- Liczba postów: 2151
28 kwietnia 2012, 07:47
anuskaaa65 napisał(a):
heh jak to po co to robie??no ciesze sie,ze w koncu uwierzylas i nie bedziesz pisac tych glupot heh........robie to po to,ze nie moge zabrac sie teraz jakos za odchudzanie,zycie wali mi sie dosc konkretnie....do tego to ze jestem taka gruba mnie przeraza....pooglądalam sobie zdjecia jak bylam chuda tak dla motywacji,no i chcialam znac opinie innych dziewczyn o wyglądzie tych nog...bo sama niestety twierdze,ze sa brzydkie i grube...a raczej,ze były heh.....teraz to sa dopiero grube....:/A jak to zrobilam? ! - tez juz pisalam.....dieta 1000 kcal + 1 h na rowerku stacjonarnym dziennie i nic poza tym, czasem troche brzuszkow.....zero słodyczy oczywiscie no i te 1000 kcal to liczylam na prawde co do jednej heh........teraz jakos nie moge sie za siebie wziac:(
no rozumiem cie. ja tez nie umiem sie wziasc za siebie :(
powiedz mi jeszcze cos: czy w ramach tego 1000 kcal jadlas pieczywo? slodycze? jak pozno jadlas ostatni posilek? a moze masz cos gdzies zapisane- jakies przykladowe menu? schudlas rewelacyjnie...
czemu teraz nie umiesz? masz kompulsy?
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
28 kwietnia 2012, 09:53
tak czesto teraz mam kompulsy i objadam sie slodyczami glownie...:( a zreszta juz mam tak strasznie rozregulowany metabolizm ze nawet jak jem 1500 kcal i cwicze ok1,5 h dziennie 3 razy w tygodniu to nic nie chudne....wiec staram sie juz od wczoraj 1200 (1 dzien sie udal)zobaczymy jak bedzie dzisiaj.....
Wtedy to az tak bardzo nie pamietam co ja jadlam....słodyczy ZERO, ani grama! Tak sie zawzielam ze wszyscy byli w szoku heh bo usłyszalam przykra opinie na swoj temat, a teraz nawet jak ja slysze to nic mi to juz nie robi...:(
Menu:(i nie piszcie mi tu ze malo nie zdrowo itp. bo pewnie tak bylo, i nie powinno sie jesc tych 0,5% ale coz tak robilam i schudlamm):
-płatki z mliekiem 0,5 % lub owsianka
II sniadanie: jabłko, lub grejfrut, lub banan- ogolnie jakis jeden owoc
obiad: przewaznie piers z kurczaka, albo noga GOTOWANA BEZ SKORY z zupy, do tego jeszcze miseczka zupy....-to był chyba moj głowny obiad dlatego tez teraz nie moge patrzecna kurczaka:P heh
podwieczorek: jakis duzy jogurt dietetyczny zeby sie zapchac
kolacja- albo jakies kanapki z ciemnej bulki z szynka drobiowa, pomidorem itp. albo : owoc + biały ser CHUDY pomieszany z łyzeczka miodu i brzoskwiniami z puszki o taaak....taki twarozek na slodko jedynie wtedy ratowal mnie ;przed słodyczami heh a najlepsze jest to,ze w sumie w ogole mnie wtedy do SŁODYCZY NIE CIĄGNĘLO...no zawzięlam sie tak ze szok...a teraz mie da rady:( jak schudne to 1-2 kg i znowu jem-blędne kolo...:(
- Dołączył: 2009-03-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 8112
28 kwietnia 2012, 16:39
Dzieki za takie oceny tych nóg..........marzy mi sie zebym teraz takie miala heh......póki co 2-gi dzien diety 1200 kcal idzie dobrze,dzisiaj zjedzone dopiero 700;)......