Temat: Na ile lat?

Tak, niedawno tu byłam z podobnym pytaniem. Kto kojarzy mnie lub meblościankę, niech się nie bulwersuje ; )
Od tego czasu zmieniłam uczesanie i makijaż. I schudłam trochę (poprzednie zdjęcie sprzed paru tygodni, zwyczajnie aparatu nie miałam.)

Więc: Na ile lat wyglądam? Co zmienić? Odpowiedź na pytanie pierwsze w pamiętniku.







MyObssesion napisał(a):

BlushyBunny napisał(a):

Ciesz się świeżą, dziewczęcą urodą - to duży plus! :)
Zgadzam się! :)


Tak, wiem o tym...
Ale 10 lat temu były sobie marzenia małej dziewczynki o tym, że kiedyś będzie dorosłą, wysoką i pełną powagi kobietą.
I nadal są to marzenia małej dziewczynki ;x.
mi parę osób powiedziało że mam 16 lat... a dzisiaj jakiś facet się dziwił jak ja, 15 latka może mieć prawo jazdy od 3 lat... ;D

arasharash napisał(a):

ja mam 21 i mi alkoholu nie sprzedają bez dowodu, wyglądasz ok! ale wiem Wam to za mało gdy tak do Was się mówi ;p;p

 
Oj teraz to często sprawdzają, boją się.
Wg. mnie tak na 18. Racja brwi ładne całkiem.

Eviel napisał(a):

Tak, wiem o tym... Ale 10 lat temu były sobie marzenia małej dziewczynki o tym, że kiedyś będzie dorosłą, wysoką i pełną powagi kobietą.I nadal są to marzenia małej dziewczynki ;x.

Jeżeli oprócz młodego wyglądu jesteś niziutka, to i tu Ciebie bardzo dobrze rozumiem...mam 152cm wzrostu. :)

BlushyBunny napisał(a):

Eviel napisał(a):

Tak, wiem o tym... Ale 10 lat temu były sobie marzenia małej dziewczynki o tym, że kiedyś będzie dorosłą, wysoką i pełną powagi kobietą.I nadal są to marzenia małej dziewczynki ;x.
Jeżeli oprócz młodego wyglądu jesteś niziutka, to i tu Ciebie bardzo dobrze rozumiem...mam 152cm wzrostu. :)


A ja ledwie 154 cm... Cóż, nie tak to sobie wyobrażałam ; )
no co Wy z tymi brwiami...apropos jak fryzjer  mnie  zapytał o nie ;p to się przestraszyłem w sobie =]
No ja Cię rozumiem, często tak jest, że ktoś woli mieć to czego akurat nie ma :) ale uwierz, że nie ma czego żałować ;) Ja na szczęście nie mam starzejącego się wyglądu ale mam dość ostre rysy twarzy, ciemne włosy, ciemne oczy i mocno podkreślone usta, stonowane stroje więc może stąd... Chociaż kto ich tam wie- jak miałam 15 lat to i tak dawali mi więcej i NIGDY nie pytali o dowód :P
może bali się ;p

MyObssesion napisał(a):

No ja Cię rozumiem, często tak jest, że ktoś woli mieć to czego akurat nie ma :) ale uwierz, że nie ma czego żałować ;) Ja na szczęście nie mam starzejącego się wyglądu ale mam dość ostre rysy twarzy, ciemne włosy, ciemne oczy i mocno podkreślone usta, stonowane stroje więc może stąd... Chociaż kto ich tam wie- jak miałam 15 lat to i tak dawali mi więcej i NIGDY nie pytali o dowód :P


Mam dość ciemne oczy, ciemne włosy (farbowane), ciuchy stonowane zawsze, usta naturalnie dość intensywne (na zdjęciach akurat nie widać)... I nie pomaga ; ). To chyba wynika raczej z natury człowieka i całokształtu.
Jeżeli to jest skierowane do mnie... Czego? Mojego wyglądu? Chyba taka straszna aż nie jestem :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.