- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
15 marca 2012, 16:49
Edytowany przez iwcia5100 15 marca 2012, 21:34
15 marca 2012, 22:22
15 marca 2012, 23:13
16 marca 2012, 10:36
nie bądź dzieckiem. w każdej szkole jest psycholog, nie codziennie, ale jest. A dalej, jak nie to, to do zwykłego rodzinnego, a on pokieruje Cię dalej.A jak i to odrzucasz, to po prostu nie chcesz sobie pomóc.Btw. rozmowa z Tobą to jak walenie grochem o ścianę. Albo idź po pomoc, albo i tu odpuść, bo naprawdę robisz sobie tylko wrogów, co zaowocuje tylko większą depresją.
16 marca 2012, 11:45
ale ona jest jeszcze dzieckiemnie bądź dzieckiem. w każdej szkole jest psycholog, nie codziennie, ale jest. A dalej, jak nie to, to do zwykłego rodzinnego, a on pokieruje Cię dalej.A jak i to odrzucasz, to po prostu nie chcesz sobie pomóc.Btw. rozmowa z Tobą to jak walenie grochem o ścianę. Albo idź po pomoc, albo i tu odpuść, bo naprawdę robisz sobie tylko wrogów, co zaowocuje tylko większą depresją.
16 marca 2012, 12:17
Zmień lustro, bo chyba masz pogrubiające. A z tym zdjęciem na siedząco. To nie nadmiar tłuszczu tylko nadmiar rozciągniętej skóry po utracie 50 kg. Więc nie odchudzaj sie już, bo nie masz z czego, tylko postaw na ćwiczenia, masaże i balsamy ujędrniające, żeby ta skóra się wchłonęła.I nie przesadzaj z tym niby wielkim brzuchem, bo to bardzo denerwuje mnie i inne osoby, które naprawdę maja z nim problem.