- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 728
14 marca 2012, 22:03
Jest mozliwosc, ze kiedy schudne do 55kg (mam 174cm a obecnie waze 62kg) bede wygladala na szczupla? Moj problem jest taki, ze niby juz az tak duzo nie waze a i tak wygladam duza.. Ps bez glupich kometarzy odnoscie twarzy,postawy czy ubrania badz tego o czym nie jest mowa.. A za pomocne rady i odpowiedzi z gory dziekuje
Edytowany przez kwiska27 14 marca 2012, 22:04
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 728
15 marca 2012, 10:25
No ok, moze i ta sukienka pogrubia, ale obojetnie co zaloze to i tak widac, ze biodra sa bardzo szerokie.. Naprawde milo sie czyta niektore komentarze, ale ja chyba mam cos z glowa nietak.. I aby cokolwiek sie zmienilo, to musze osiagnac wage 55 kg. Za kilka tygodni beda wakacje a mokm najwiekszym marzeniem jest aby wygladac choc troszeczke dobrze w stroju .. To jest tak, ze ja zazdroszcze innym dziewczyna,a inne zazdroszcza moze mi, wkoncu kazdy jest inny i kazdy ma swoj wymarzony cel. Ja nie wygladam szczuplo wiec bardzo chce wazyc 55kg i powiedziec sobie wtedy, ze nie jestem juz gruba i nie mam komplekosw, niby 55kg przy moim wzroscie to niedowaga, ale jak nawet schudne do tej wagi to i tak bede wygladac konkretnie..
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto:
- Liczba postów: 728
15 marca 2012, 10:27
Laguna20 napisał(a):
Przy twoim wzroście i wadzę 55 kg nie będziesz juz tak fajnie wyglądać proponuję wagę 58kg. Ja mam 165cm i sama dążę do wagi 55 to już wtedy będę elegancko szczupła a ty byś była patyczkiem.:) A tak poza tym to kojarzę cię z portalu 40tyg; bo sama też tam miałam konto:)
Hehe jaki ten swiat maly, tak jestem na 40tygodniach:)
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1891
15 marca 2012, 10:29
jak moge Ci cos doradzic to zapisz sie na taniec - wyszczupli Ci nogi i nie bedziesz sie garbila - a poza tym naprawde wygladasz fanastycznie bardzo ladna z Ciebie kobieta :)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Pieczara
- Liczba postów: 1763
15 marca 2012, 10:37
kwiska27 napisał(a):
(...)wkoncu kazdy jest inny i kazdy ma swoj wymarzony cel. Ja nie wygladam szczuplo wiec bardzo chce wazyc 55kg i powiedziec sobie wtedy, ze nie jestem juz gruba i nie mam komplekosw, niby 55kg przy moim wzroscie to niedowaga, ale jak nawet schudne do tej wagi to i tak bede wygladac konkretnie..
Mam tak samo.
Przyjęłam sobie ca cel 47kg (dolna granica prawidłowego BMI według Vitalii), ale szczerze wątpię, bym wyglądała obiektywnie smukło przy takiej wadze skoro teraz jestem korpulentna. Obecnie ważę 56kg i mam naprawdę kiepskie wymiary jak na mój wzrost (100cm w biodrach, 59cm w udach itd.). Nawet przy solidnych i sumiennych ćwiczeniach, po 9kg spadku raczej nie będę łabędzicą.
A co ciekawe według skali Broca powinnam ważyć 44kg.
Trzymam za Ciebie kciuki. Postaw na aeroby, interwały i solidne rozciąganie po ćwiczeniach modelujących. Sama zastanawiam się nad Pilatesem - ponoć fajnie rozciąga mięśnie.
15 marca 2012, 10:39
wiem, o co ci chodzi. Nie jesteś gruba, ale masz figure w stylu Kasi Cerekwickiej, niby szczupłą, ale masywną. Nic z tym nie zrobisz.
- Dołączył: 2010-07-14
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 44
15 marca 2012, 10:54
Kochana, masz super figurę ! Nie musisz już chudnąć - odnośnie bioderek : wiem po sobie: to są kości -one się nie zwężają, co więcej, jeżeli schudniesz za dużo kości zrobią się wystające, będą wyglądać nieproporcjonalnie szeroko w stosunku do nóg oraz tułowia - suma sumarum - nie warto, tak wyglądasz świetnie :)
- Dołączył: 2011-08-31
- Miasto: Sanok
- Liczba postów: 1103
15 marca 2012, 11:12
mi się wydaje że masz poprostu taką budowe, grube kości
15 marca 2012, 11:20
Masz typową figurę gruszki, więc jest ryzyko że jak schudniesz jeszcze te 7 kg to całkiem stracisz biust, zaczną Ci wystawać obojczyki, a z nóg poleci tylko trochę cm. Wtedy i tak proporcje pozostaną takie same. Musisz zrzucać te ostatnie kilogramy z głową, skupiając się na nogach (zwłaszcza łydkach, bo uda są szczupłe). Może warto byłoby poradzić się jakiegoś trenera/instruktora?
Życzę powodzenia!
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: Chojnice
- Liczba postów: 914
15 marca 2012, 11:27
Co wy się tych nóg tak czepiacie? Nogi są OKej. Proporcjonalnie wystarczy spojrzeć ręce-nogi, to właśnie ręce wydają się być ,,większe"...Aczkolwiek według mnie 3-4 kg max...
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: Chojnice
- Liczba postów: 914
15 marca 2012, 11:29
i sport, sport, sport... a wtedy możesz sobie odchudzanie darować... poprzedniczka pisze, że jesteś gruszką z tym całkowicie się nie zgodzę