- Dołączył: 2009-02-07
- Miasto:
- Liczba postów: 357
26 stycznia 2012, 11:06
Witam!
Chciałam zapytać Was na ile kg wg Was wyglądam. Wiem, że tematów takich mnóstwo i może to wkurzać już, ale proszę o opinię. Mam 162 cm wzrostu Poza tym mam pytanie 2 miesiące temu urodziłam i mam straszne rozstępy i mam pytanie co na nie polecacie. Na obwisły
brzuch, który mam zakładam pas poporodowy bo po cesarce nie kazali mi
ćwiczyć brzucha przez pół roku
, no ale te rozstępy. Więc jak ktoś ma coś dobrego dzięki czemu mogę je zamaskować wybielić itd to proszę o polecenie
z góry dziękuję .
Dziękuje za wszystkie komentarze. Ważę 85 kg. wiem, że się zaniedbałam i
że mam okropne ciało, no ale po to tu jestem bo chcę coś z nim zrobić.
Dużo pracy nad mym ciałem, ale w końcu jest to jedna z tych rzeczy,
które można poprawić. Na rozstępy spróbuje to co poleciłyście mi.
Dzięki
za mobilizację bo to, że dajecie mi ponad 100 zadziałało jak wielki
motywator żeby się poprawić. Działam Dziewczynki działam w tym kierunku
żeby mieć lepsze ciało. I na pewno będę je mieć bo motywację mam sporą
jak mój wielki brzuch.
Odpowiadając na pytania, które
przeczytałam to w ciąży przytyłam 20 kg, przed zajściem ważyłam ok
70-ciu. A mój mąż nic nie mówi, po prostu wiem, że kocha mnie taką jaka
jestem co wcale nie oznacza że nie chciał by żebym schudła. Na pewno
mnie mobilizuje i mam w nim wsparcie. I nie obraziłam się bo wiem że
wyglądam jakbym dalej była w ciąży, co z drugiej strony przeraża, no ale
wszystko jest do zrobienia.
Jeszcze raz dziękuję a jak schudnę 20 kg to wrzucę fotki dla porównania.
Pozdrawiam
Edytowany przez ZlotaRybka25 26 stycznia 2012, 14:06
26 stycznia 2012, 12:06
Mam tyle wzrostu co Ty i też byłam w ciąży przytyłam 25kg . W dniu porodu mniej więcej wyglądałam tak jak Ty teraz więc daje 75kg. Dietka ćwiczenia dobry peeling i wszystko się z czasem unormuje.
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto:
- Liczba postów: 94
26 stycznia 2012, 12:08
moje wyglądamy podobnie do twoich, a dziś prawie ich nie widać, nawet się opalają, 2,5 roku temu urodziłam dziecko, a taki stan jaśniutki jak dzis uzyskałam po około pół roku. Będzie dobrze, nie martw się, smarowałam się oliwką całą ciążę i vichy w czasie cięży i po niej, kup sobie vichy na rozstępy, na prawde jest dobry.
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
26 stycznia 2012, 12:08
moja siostra po porodzie masowała rozstępy rękawicą sizalową, póki były różowe.na to wcierała krem na rozstępy i dziś, 10 mcy po porodzie są prawie niewidoczne. może i Tobie to pomoże :) powodzenia!
ps. no i gratuluję narodzin maleństwa :)
- Dołączył: 2011-06-13
- Miasto:
- Liczba postów: 94
26 stycznia 2012, 12:08
moje wyglądamy podobnie do twoich, a dziś prawie ich nie widać, nawet się opalają, 2,5 roku temu urodziłam dziecko, a taki stan jaśniutki jak dzis uzyskałam po około pół roku. Będzie dobrze, nie martw się, smarowałam się oliwką całą ciążę i vichy w czasie cięży i po niej, kup sobie vichy na rozstępy, na prawde jest dobry.
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
26 stycznia 2012, 12:12
moja siostra po porodzie masowała rozstępy rękawicą sizalową, póki były różowe.na to wcierała krem na rozstępy i dziś, 10 mcy po porodzie są prawie niewidoczne. może i Tobie to pomoże :) powodzenia!
ps. no i gratuluję narodzin maleństwa :)
- Dołączył: 2005-11-08
- Miasto: Międzyrzecz
- Liczba postów: 252
26 stycznia 2012, 12:12
oj też je mam po dwóch ciążach. mnie nic nie pomogło mam je do dziś (5 lat po) zalecam wizytę w gabinecie kosmetycznym może coś ci podpowiedzą. ważne żeby z nimi walczyć póki są czerwone. pozdrawiam
- Dołączył: 2011-06-03
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 688
26 stycznia 2012, 12:24
o jejku !!! czy dużo przytyłaś w ciąży ? Wyglądasz teraz na 85 kg .
Na rozstępy nic ci nie poradzę bo sama mam trzy i nie mogę ich usunąć , ale po latach są już ledwo widoczne , w każdym razie u mnie .
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 416
26 stycznia 2012, 12:24
stawiam na 85 kg. rozstępy nie są tragedią, trochę diety i ćwiczeń i będzie lepiej:) gratuluję maleństwa:)
mam neutralne pytanie, proszę, nie zinterpretuj go źle: ile ważyłaś przed ciążą? (pierwszą lub drugą, odpowiedz jak chcesz)