Temat: Czy moja mama ma rację?

Mam 18 lat i moja waga według BMI jest w normie. Mimo to moja mama czasem komentuje to jak wyglądam i mówi, że wstyd chodzić z takim brzuchem w tym wieku i że jak sie za siebie nie wezme to skończe z otyłością i żebym zaczęła ćwiczyć, a najlepiej żebym jeszcze poszła do dietetyka… Przesadza, czy ma rację? Mam 159 cm, 61 kg, w talii 86 cm. 


Mam Twój wzrost, taki brzuch mam przy 72kg

uzytkownik82736081847 napisał(a):

Mam 18 lat i moja waga według BMI jest w normie. Mimo to moja mama czasem komentuje to jak wyglądam i mówi, że wstyd chodzić z takim brzuchem w tym wieku i że jak sie za siebie nie wezme to skończe z otyłością i żebym zaczęła ćwiczyć, a najlepiej żebym jeszcze poszła do dietetyka? Przesadza, czy ma rację? Mam 159 cm, 61 kg, w talii 86 cm. 

Przy talii powyżej 80cm, jesteś narażona na wiele najróżniejszych chorób, np. tych dotyczących układu krążenia, a to tylko czubek góry lodowej. Twoja mama nie przesadza, tylko martwi się o Twoje zdrowie. Co z tego, że niby masz wagę w normie (tego nie wiem, nie sprawdzałam), skoro skład ciała pozostawia wiele do życzenia?

Jak dla mnie, to najzdrowiej jest, kiedy np. kobieta 170 cm waży 60kg, czyli powiedzmy jest różnica dziesięciu punktów w stosunku wzrostu do wagi. Przy 159 cm dobrze wyglądałabyś przy 49kg, ale to tylko moja opinia.

Pasek wagi

mama ma rację :)

Ves91 napisał(a):

uzytkownik82736081847 napisał(a):

Mam 18 lat i moja waga według BMI jest w normie. Mimo to moja mama czasem komentuje to jak wyglądam i mówi, że wstyd chodzić z takim brzuchem w tym wieku i że jak sie za siebie nie wezme to skończe z otyłością i żebym zaczęła ćwiczyć, a najlepiej żebym jeszcze poszła do dietetyka? Przesadza, czy ma rację? Mam 159 cm, 61 kg, w talii 86 cm. 

Przy talii powyżej 80cm, jesteś narażona na wiele najróżniejszych chorób, np. tych dotyczących układu krążenia, a to tylko czubek góry lodowej. Twoja mama nie przesadza, tylko martwi się o Twoje zdrowie. Co z tego, że niby masz wagę w normie (tego nie wiem, nie sprawdzałam), skoro skład ciała pozostawia wiele do życzenia?

Jak dla mnie, to najzdrowiej jest, kiedy np. kobieta 170 cm waży 60kg, czyli powiedzmy jest różnica dziesięciu punktów w stosunku wzrostu do wagi. Przy 159 cm dobrze wyglądałabyś przy 49kg, ale to tylko moja opinia.

no już nie przesadzaj , ja mam 153 cm i dobrze wyglądam w granicach 46-49, ponizej 45 kg jest już bardzo bidnie , przy niskich osobach ta zasada to bzdura, 

.nonszalancja. napisał(a):

Ves91 napisał(a):

uzytkownik82736081847 napisał(a):

Mam 18 lat i moja waga według BMI jest w normie. Mimo to moja mama czasem komentuje to jak wyglądam i mówi, że wstyd chodzić z takim brzuchem w tym wieku i że jak sie za siebie nie wezme to skończe z otyłością i żebym zaczęła ćwiczyć, a najlepiej żebym jeszcze poszła do dietetyka? Przesadza, czy ma rację? Mam 159 cm, 61 kg, w talii 86 cm. 

Przy talii powyżej 80cm, jesteś narażona na wiele najróżniejszych chorób, np. tych dotyczących układu krążenia, a to tylko czubek góry lodowej. Twoja mama nie przesadza, tylko martwi się o Twoje zdrowie. Co z tego, że niby masz wagę w normie (tego nie wiem, nie sprawdzałam), skoro skład ciała pozostawia wiele do życzenia?

Jak dla mnie, to najzdrowiej jest, kiedy np. kobieta 170 cm waży 60kg, czyli powiedzmy jest różnica dziesięciu punktów w stosunku wzrostu do wagi. Przy 159 cm dobrze wyglądałabyś przy 49kg, ale to tylko moja opinia.

no już nie przesadzaj , ja mam 153 cm i dobrze wyglądam w granicach 46-49, ponizej 45 kg jest już bardzo bidnie , przy niskich osobach ta zasada to bzdura, 

racja

ja, w swoim czasie ważyłam 41kg przy wzroście 148 i wyglądałam i czułam się jak dziecko i anorektyczka(miałam tkanki tłuszczowej w tułowiu 19%) ... dla mnie waga 45 jest naprawdę najlepsza, a wyglądam dobrze nawet przy 49kg (nie mam dużo tkanki tłuszczowej)

Ves91 napisał(a):

uzytkownik82736081847 napisał(a):

Mam 18 lat i moja waga według BMI jest w normie. Mimo to moja mama czasem komentuje to jak wyglądam i mówi, że wstyd chodzić z takim brzuchem w tym wieku i że jak sie za siebie nie wezme to skończe z otyłością i żebym zaczęła ćwiczyć, a najlepiej żebym jeszcze poszła do dietetyka? Przesadza, czy ma rację? Mam 159 cm, 61 kg, w talii 86 cm. 

Przy talii powyżej 80cm, jesteś narażona na wiele najróżniejszych chorób, np. tych dotyczących układu krążenia, a to tylko czubek góry lodowej. Twoja mama nie przesadza, tylko martwi się o Twoje zdrowie. Co z tego, że niby masz wagę w normie (tego nie wiem, nie sprawdzałam), skoro skład ciała pozostawia wiele do życzenia?

Jak dla mnie, to najzdrowiej jest, kiedy np. kobieta 170 cm waży 60kg, czyli powiedzmy jest różnica dziesięciu punktów w stosunku wzrostu do wagi. Przy 159 cm dobrze wyglądałabyś przy 49kg, ale to tylko moja opinia.

kiedys to bylo popularna regula idealnej wagi - wzrost minus ok 10 ( dwie ostatnie cyfry)- czyli ja mierzac 158cm czulam sie idealnie wazac 50- 55 kg. 

Mama ma sporo racji. Widać, że jesteś typowe jabłuszko (moja figura). Tyjesz w brzuchu i talii przy zapewne w miarę szczupłych nogach. Masz typową figurę żeby w przyszłości dorobić się insulinooporności. Nie jesteś gruba, ale no umówmy się, że dobrze też nie wyglądasz. Wydaje mi się, że waga 61 kg jest mocno zaniżona. 

Pasek wagi

Karolka_83 napisał(a):

Mama ma sporo racji. Widać, że jesteś typowe jabłuszko (moja figura). Tyjesz w brzuchu i talii przy zapewne w miarę szczupłych nogach. Masz typową figurę żeby w przyszłości dorobić się insulinooporności. Nie jesteś gruba, ale no umówmy się, że dobrze też nie wyglądasz. Wydaje mi się, że waga 61 kg jest mocno zaniżona. 

Mój starszy brat ma cukrzyce typu drugiego, więc stwierdziłam, że też sobie zbadam cukier, ale jeszcze sie za to nie zabrałam. On też miał tendencje do tycia właśnie w brzuchu, ale miał dużą otyłość już w moim wieku i przez to zachorował

uzytkownik82736081847 napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Mama ma sporo racji. Widać, że jesteś typowe jabłuszko (moja figura). Tyjesz w brzuchu i talii przy zapewne w miarę szczupłych nogach. Masz typową figurę żeby w przyszłości dorobić się insulinooporności. Nie jesteś gruba, ale no umówmy się, że dobrze też nie wyglądasz. Wydaje mi się, że waga 61 kg jest mocno zaniżona. 

Mój starszy brat ma cukrzyce typu drugiego, więc stwierdziłam, że też sobie zbadam cukier, ale jeszcze sie za to nie zabrałam. On też miał tendencje do tycia właśnie w brzuchu, ale miał dużą otyłość już w moim wieku i przez to zachorował

Ja zachorowałam na IO ważąc 56-57 kg/164cm. Nie trzeba mieć dużej otyłości (choć oczywiście większość przypadków ma przynajmniej nadwagę). Raczej chodzi o styl życia. Ale jeśli brat ma cukrzycę, to możesz tym bardziej być w grupie ryzyka. Do tego przybieranie w brzuchu nie pomaga. Zrób koniecznie badania. Już nie mówię o pełnej diagnostyce, ale chociaż na początek cukier i insulinę na czczo, to chociaż sobie wyliczysz HOMA IR, czy masz insulinooporność.

Pasek wagi

Berchen napisał(a):

Ves91 napisał(a):

uzytkownik82736081847 napisał(a):

Mam 18 lat i moja waga według BMI jest w normie. Mimo to moja mama czasem komentuje to jak wyglądam i mówi, że wstyd chodzić z takim brzuchem w tym wieku i że jak sie za siebie nie wezme to skończe z otyłością i żebym zaczęła ćwiczyć, a najlepiej żebym jeszcze poszła do dietetyka? Przesadza, czy ma rację? Mam 159 cm, 61 kg, w talii 86 cm. 

Przy talii powyżej 80cm, jesteś narażona na wiele najróżniejszych chorób, np. tych dotyczących układu krążenia, a to tylko czubek góry lodowej. Twoja mama nie przesadza, tylko martwi się o Twoje zdrowie. Co z tego, że niby masz wagę w normie (tego nie wiem, nie sprawdzałam), skoro skład ciała pozostawia wiele do życzenia?

Jak dla mnie, to najzdrowiej jest, kiedy np. kobieta 170 cm waży 60kg, czyli powiedzmy jest różnica dziesięciu punktów w stosunku wzrostu do wagi. Przy 159 cm dobrze wyglądałabyś przy 49kg, ale to tylko moja opinia.

kiedys to bylo popularna regula idealnej wagi - wzrost minus ok 10 ( dwie ostatnie cyfry)- czyli ja mierzac 158cm czulam sie idealnie wazac 50- 55 kg. 

Ja mam 164 i faktycznie ważąc 54 kg czułam się najlepiej i wydaje mi się, że wyglądałam najlepiej. Natomiast przez długi czas najłatwiejszą do utrzymania dla mnie wagą przy której nadal czułam się szczupła, bez mega wyrzeczeń było 57-58 kg. 54 kg to już trza było iść w stronę głodówki.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.