Temat: Ocena faceta

Dokładnie;) a zwykle wygląda to tak:

haha niezły numer chłopy to nawet kradzionych zdjęć używają w necie, poziom żenady osiągał dno.

Ja wolę facetów z nadwagą od kulturystów. Częściej to widzę i wydaje mi się jakoś przyjaźniejsze w odbiorze. A zwracam uwagę głównie na twarz jeśli chodzi o atrakcyjność fizyczną. Nawet ten mityczny wzrost nie jest dla mnie ważny, właściwie to 90% moich platonicznych zakochanań to byli faceci minimalnie ode mnie niżsi albo tego samego wzrostu. 

Tak duża masa mięśniowa mi się kojarzy raczej z problemami ze wzwodem (po stymulantach) niż z męską męskością 🤦‍♀️

Jakiś czas temu byłam świadkiem opisywanej przez Ciebie (chyba, bo nie wiem, czy dobrze to interpretuję) sytuacji. Kobieta w średnim wieku umówiła się z "wysokim panem" (poinformowała mnie, że czeka na takiego przy zamawianiu kawy), po czym po kilku (może kilkunastu) minutach, podszedł do niej niski, krępy grubasek w bluzie z kapturem. Usłyszałam tylko, jak powiedział, że: "X nie może przyjść".

Na to babka uruchomiła się automatycznie: zerwała się z krzesła, zaczęła go gonić (bo widząc jej reakcję, koleś zrobił w tył zwrot i zaczął spitalać, gdzie pieprz rośnie) oraz, jak nie trudno się domyślić, wykrzykiwała za nim same nieprzyjemne rzeczy.

😅