- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 listopada 2021, 15:27
Pomoc uzyskałam, poproszę o usunięcie tematu.
Witam,
Niedawno robiłam badanie składu ciała na anicie, dwukrotnie,w odstępie 4 miesięcy. Pewne wyniki mnie zaskoczyły(% tłuszczu i % mięśni), dlatego chciałabym sprawdzić czy wizualnie to się potwierdza.
Będę wdzięczna za ocenę na ile mniej więcej kilogramów wyglądam.
Również jeśli ktoś bardziej doświadczony potrafi wycenić w jakim być może zakresie % tłuszczu się znajduję,to również będę wdzięczna za taką ocenę.
Mój wzrost to 173cm Biust 84cm Talia 61cm biodra 87cm udo 47 cm łydka 34 cm
Miłego dnia życzę!
Edytowany przez Dabriel 7 listopada 2021, 21:08
6 listopada 2021, 19:57
Mój wzrost, pewnie około 55 kg. Wyglądasz jakbyś spaliła sobie mięśnie zbyt mało kaloryczną dietą
6 listopada 2021, 21:34
To już jest za mało tłuszczu żeby układ hormonalny funkcjonował właściwie. Obstawiam w granicach 14% tkanki tłuszczowej czyli dla dorosłej kobiety ze 4% za mało żeby było bezpiecznie. Nie rozjechał Ci się np. cykl?
Edytowany przez przymusowa 6 listopada 2021, 21:35
6 listopada 2021, 22:34
hm niby bardzo chudo, ale odnoszę wrażenie, że ten BF może być wyższy niż sugerują wymiary. Albo mylący jest efekt wizualny przez słabo rozwinięte mięśnie. Z ciekawości - jaki miałaś wynik? Poniżej 18%?
6 listopada 2021, 22:40
Wyniki szacunkowe bf z maszyny to szajs (serio, moja koleżanka robiła z tym eksperymenty na targach sportowych, wychodziły w przeciągu paru dni cuda niewidy). Szacowanie pań w internecie to jeszcze większy szajs (bo przepraszam ale na czym bazują? Na jakimś obrazku z internetów zrobionych przez inną osobę nie mającą pojęcia o czym mówi?). Więc nie będę się w to bawić.
Na pierwszy rzut oka i uwzględniając wymiary - wszystkiego jest za mało. I tłuszczu i mięśni. Przy czym biorąc pod uwagę, że mimo tak niskich obwodów nadal nie jesteś sucha jak wiór, to mięśni musi być rzeczywiście bardzo niewiele.
No i też nie zapominajmy o tym, że bf to dosłownie stosunek masy tłuszczu do masy całego ciała - więc przez sam fakt, że jesteś bardzo lekka może ci wyjść wynik wyższy, niż by można było podejrzewać.
Edit: ale może wyjść też tak niski, że powinnaś w teorii już nie żyć - bo wyniki "z maszyny" to hokus pokus.
Edytowany przez menot 6 listopada 2021, 22:56
6 listopada 2021, 23:21
Bardzo dziękuję za konkretne odpowiedzi, jestem bardzo wdzięczna. Widzę, że wszyscy powiedzieli, że wyglądam jakbym nie miała mięśni. Też sądziłam że mam ich niewiele. Moje BMI jest prawidłowe i idąc na badania spodziewałam się wyniku w okolicach 21-23% BF. Wyszło jednak, że mam wysoką zawartość mięśni a za niską tłuszczu. Oba badania wyszly podobnie, ogólnie 14% tłuszczu a 81% mięśni. Zdziwilo mnie to i trochę zmartwiło, kiedy prawidłowo powinno być 21% BF. Nie wiedziałam czy tym wynikom wierzyć. Skoro BMI w normie, uznawalam, że jest w porządku. Ale jeśli faktycznie mam za mało tkanki tłuszczowej, może powinnam jednak coś z tym zrobić. Nie do końca ufam sobie w postrzeganiu siebie, dlatego uznałam, że warto spytać innych. Pomyślałam że jeśli inni będą dawać mi mniej kilogramów niż mam, to może faktycznie mam mało tkanki tłuszczowej a mięśnie dodają mi tych kilogramów i stąd waga będąca w normie. Dziękuje raz jeszcze za wasze uwagi. Choć przyznam że dalej jestem skonfudowana. Dobrze jednak wiedzieć, że ogólnie powinnam nad sobą popracować.
Edytowany przez Dabriel 6 listopada 2021, 23:22
6 listopada 2021, 23:35
Dabriel, są ludzie i ludzie. Każdy jest trochę inny, dla każdego inny bf jest naturalny i zdrowy, u każdego wymiary i waga przekładają się trochę inaczej na wygląd. Pomiary maszyny zignoruję (bo to szajs i scam). Jeśli twoje bmi jest ok, nie odchudzasz się, nie schudłaś dużo w ostatnim czasie, nie masz problemów hormonalnych, ludzie w twojej rodzinie mają podobne parametry wizualne do ciebie - to widać tak właśnie masz.
Nie widzę sensu się tuczyć, jeśli nie ma do tego innych wskazań niż waga. Ćwiczenia siłowe - zawsze się przydadzą, bo nie mówiąc o sytuacjach patologicznych, zawsze im więcej mięśni, tym lepiej. I dla zdrowia i dla wyglądu. Więc tutaj pełne wsparcie. Wątpię, żebyś tych mięśni miała nadmiar czy choćby górną normę, bo obwody i wygląd na to nie wskazują. Ciężko mieć 173, dużą masę mięśniową i poniżej 90 cm w biodrach. To się nie składa do kupy -szczególnie patrząc na zdjęcia.
Ja bym do oceny sytuacji kompletnie olała pomiary, popatrzyłabym w lustro i (o ile nie planujesz dalej chudnąć czy robić jakiś szaleństw) bazowała metodę pracy nad sylwetką na bazie zdjęć i samopoczucia, a nie numerków.
Edytowany przez menot 6 listopada 2021, 23:38
7 listopada 2021, 00:50
Dabriel, są ludzie i ludzie. Każdy jest trochę inny, dla każdego inny bf jest naturalny i zdrowy, u każdego wymiary i waga przekładają się trochę inaczej na wygląd. Pomiary maszyny zignoruję (bo to szajs i scam). Jeśli twoje bmi jest ok, nie odchudzasz się, nie schudłaś dużo w ostatnim czasie, nie masz problemów hormonalnych, ludzie w twojej rodzinie mają podobne parametry wizualne do ciebie - to widać tak właśnie masz. Nie widzę sensu się tuczyć, jeśli nie ma do tego innych wskazań niż waga. Ćwiczenia siłowe - zawsze się przydadzą, bo nie mówiąc o sytuacjach patologicznych, zawsze im więcej mięśni, tym lepiej. I dla zdrowia i dla wyglądu. Więc tutaj pełne wsparcie. Wątpię, żebyś tych mięśni miała nadmiar czy choćby górną normę, bo obwody i wygląd na to nie wskazują. Ciężko mieć 173, dużą masę mięśniową i poniżej 90 cm w biodrach. To się nie składa do kupy -szczególnie patrząc na zdjęcia. Ja bym do oceny sytuacji kompletnie olała pomiary, popatrzyłabym w lustro i (o ile nie planujesz dalej chudnąć czy robić jakiś szaleństw) bazowała metodę pracy nad sylwetką na bazie zdjęć i samopoczucia, a nie numerków.
Dziękuje za poświęcony czas i uspokojenie mnie :) twoje odpowiedzi są bardzo pomocne. większość życia miałam podobną wagę, w pewnym momencie zaczęło mi przybywać trochę kilogramów i przestałam sie ruszać. Okazało się, że to niedoczynność tarczycy. Zaczełam brać leki, energia wróciła, więc przeszłam diete( tempo ok. 1.5kg/ miesiąc) i zaczęłam znów sie wiecej ruszać oraz ćwiczyć. Od trochę ponad pół roku utrzymuję wagę. Skupiona jestem na tym by mieć dużo ruchu dla zdrowia oraz zapisalam sie ostatnio na siłownie by własnie popracować nad wzmocnieniem ramion. Miałam tą niepewność czy coś gdzies robie nie tak, ale tak czuje sie pewniej ze najlepiej robic to co doradzasz: Słuchać samej siebie i nie fiksować z powodu wyników tych badań:v
7 listopada 2021, 07:54
Przede wszystkim wynik nie mówi nic o mięśniach, tylko o beztłuszczowej masie ciała. To ogromna różnica. Ogromna.