- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 czerwca 2021, 13:02
Hej dziewczyny, zbliża się ślub mojej najlepszej przyjaciółki. Powiedzcie proszę szczerze jak wyglądam w tej sukience i czy ona się w ogóle nadaje na ślub, czy jest ładna?
Ewentualnie jakie można by było dopasować do tego buty lub biżuterię :)
Wydaje mi się, że moje nogi wszystko psują tutaj, ale może wcale tak nie jest?
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi :)
P.S. Dodam tylko, że nie jestem świadkową.
Edytowany przez flyffy 10 czerwca 2021, 13:10
10 czerwca 2021, 15:55
Sukienka fajna, ale nie na ślub. Na obiad w niedzielę. I czemu ona jest nierówna dołem?
edit, ok widzę drugie zdj, dużo lepiej, ale nadal na obiad.
Edytowany przez 10 czerwca 2021, 16:21
10 czerwca 2021, 16:28
ładna sukienka, fajnie wyglądasz, ale osobiście bym ją nosiła raczej tak na codzień, niż na slub
10 czerwca 2021, 16:30
Teraz o wiele lepiej. Ładne proporcje.
Różne sukienki sie teraz zakłada na wesele.
10 czerwca 2021, 16:33
Bardzo ładna sukienka i dobrze w niej wyglądasz, ale jak na ślub wydaje mi się trochę za skromna... Chyba że na skromny ślub :)
10 czerwca 2021, 16:41
Coś z tą kiecką jest nie tak. Bez problemu znajdziesz lepszą. Zdaje się, że możesz sobie pozwolić na każdy fason.
10 czerwca 2021, 17:47
Błagam, jakie lepiej? Wy tak serio? Chyba na złość chcecie wpuścić dziewczynę w maliny?
Podciagnięta masakruje sylwetkę, zero talii, sukienka zamienia się w bezksztaltny worek. Serio nie wiem gdzie macie oczy.
Autorko, na vitalii nigdy nie dogodzisz:p zawsze będzie za mało elegancko, za krzywo, za coś tam. Wybrałaś tę sukienkę bo Ci się podobała, więc ją noś:) I totalnie zgadzam się z komentarzem wyżej, że kto i kiedy ma nosić zwiewne falbanki jak nie młode dziewczyny latem:) Moim zdaniem jak najbardziej nadaje się na wesele, jest lekka, wdzięczna i pięknie w niej wyglądasz. Tym bardziej że idziesz jakoś gość a nie swiadkowa ani panna młoda - serio nie musisz być odstrzelona jak na czerwony dywan. Sama kiedyś byłam na weselu w czymś podobnym i czułam się świetnie, usłyszałam też dużo komplementów i po prostu czułam się w niej stosownie:)
Instynkt dobrze Ci podpowiadał, żeby jej nie podciągać. Serio nie wiem w jaki sposób totalne zamaskowanie talii ma pomóc komukolwiek dobrze wyglądać. Tak jak nosisz ją ma pierwszym zdjęciu wyglądasz bardzo zgrabnie:)