- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 kwietnia 2020, 15:39
Hej, poprosiłabym o ocenę mojej figury na podstawie załączonych zdjęć. Przepraszam, że nie w bieliźnie, ale trochę się wstydzę, poza tym wygląd w ciuchach jest dla mnie i tak o wiele bardziej istotny. ;) Na ile kg wyglądam (mam 156 cm)? Jaki to typ figury (wiecie, te jabłka, gruszki i inne)? I co najważniejsze, wygląda to ładnie czy coś powinnam zmienić?
PS wybaczcie jakość, ale telefon mi wysiadł i muszę ratować się tabletem. :P
29 kwietnia 2020, 20:59
Widzę pani o tzw. "y2k style" nie słyszała. ;) Zamiast się głupio cieszyć, proponowałabym się rozejrzeć po Tumblrze i Instagramie i zorientować się, co jest teraz modne wśród młodzieżyBuhahahahaIlu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
Proponuje znaleźć swój własny styl A nie kopiować nieudolnie i bezmyślnie Internet
Ps. Cieszę się mądrze, nie głupio
29 kwietnia 2020, 21:13
Proponuje znaleźć swój własny styl A nie kopiować nieudolnie i bezmyślnie InternetPs. Cieszę się mądrze, nie głupioWidzę pani o tzw. "y2k style" nie słyszała. ;) Zamiast się głupio cieszyć, proponowałabym się rozejrzeć po Tumblrze i Instagramie i zorientować się, co jest teraz modne wśród młodzieżyBuhahahahaIlu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
Znalezienie własnej niszy to nie kopiowanie. Znalazłam styl, który odzwierciedla w prawie 100% moje poczucie estetyki, więc zamawiam ubrania ze stron, które się w nim specjalizują, co w tym dziwnego? Daleko mi do bezmyślnego kopiowania, dobieram jak chcę i co chcę, noszę co mi się podoba, pewnie właśnie dlatego nie podoba się np. Tobie. I po czym wnosisz, że ,, nieudolnie"? Po jednym stroju?
29 kwietnia 2020, 21:20
Jak dla mnie super, ładne nogi. Ręce trochę odstają od chudej sylwetki, ale tak to sztosss. I nieprzejmuj się tymi opiniami nt twojego stylu. Zauważyłam że większośc użytkowników tutaj to jest tylko po to by innym dokopać. Dobrze, że się nie dajesz i bronisz swojego. Tyle się mówi, że najważniejsze to czuć się ze sobą dobrze, a tutaj to jakby wszyscy o tym zapomnieli. Masakra. Poprosiłaś o sylwetkę, ale nieeee baby jeszcze ubiór muszą skomentować i dogryźć, dobrze że ściany za tobą nie komentują
Edytowany przez Użytkownik4044739 29 kwietnia 2020, 21:23
29 kwietnia 2020, 22:07
Jak dla mnie super, ładne nogi. Ręce trochę odstają od chudej sylwetki, ale tak to sztosss. I nieprzejmuj się tymi opiniami nt twojego stylu. Zauważyłam że większośc użytkowników tutaj to jest tylko po to by innym dokopać. Dobrze, że się nie dajesz i bronisz swojego. Tyle się mówi, że najważniejsze to czuć się ze sobą dobrze, a tutaj to jakby wszyscy o tym zapomnieli. Masakra. Poprosiłaś o sylwetkę, ale nieeee baby jeszcze ubiór muszą skomentować i dogryźć, dobrze że ściany za tobą nie komentują
Nie ocenia się sylwetki w ubraniu...
30 kwietnia 2020, 08:53
Nisza?Styl ?BuhahahaDzięki za dostarczenie rozrywki.Znalezienie własnej niszy to nie kopiowanie. Znalazłam styl, który odzwierciedla w prawie 100% moje poczucie estetyki, więc zamawiam ubrania ze stron, które się w nim specjalizują, co w tym dziwnego? Daleko mi do bezmyślnego kopiowania, dobieram jak chcę i co chcę, noszę co mi się podoba, pewnie właśnie dlatego nie podoba się np. Tobie. I po czym wnosisz, że ,, nieudolnie"? Po jednym stroju?Proponuje znaleźć swój własny styl A nie kopiować nieudolnie i bezmyślnie InternetPs. Cieszę się mądrze, nie głupioWidzę pani o tzw. "y2k style" nie słyszała. ;) Zamiast się głupio cieszyć, proponowałabym się rozejrzeć po Tumblrze i Instagramie i zorientować się, co jest teraz modne wśród młodzieżyBuhahahahaIlu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
Co Ty próbujesz udowodnić? Autorka 20 lat młodsza od Ciebie (jeśli wierzyć pamiętnikowi), a z postów wydaje się jakby było odwrotnie.
Zawsze mnie zadziwia taka brawura. Mi byłoby zwyczajnie wstyd krytykować kogoś gdy nikt nie pyta mnie o zdanie, jakbym była najmądrzejsza na świecie. Opanujcie się feszynelki.
30 kwietnia 2020, 09:59
Ilu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
Zgadzam sie Z Noma. Dobrze Ci napisala, a Ty juz chcesz ja atakowac. A Noma pewnie nie ma kompleksow by wystawiac fotki do oceny prze jakies malolaty.
Styl fatalny, Z jednej strony chcesz oceny (akceptacji), Z drugiej strony nie chcesz sie podobac calemu swiatu.
Pytasz czy wyglada tó ladnie - nie, nie wyglada. Jeszcze tó pierwsze fotó, nogi powykrzywiane.
55kg, ale pewnie jeszcze rosniesz, wiec Ják chcesz nád czyms pracowac, tó moze nád stylem.
30 kwietnia 2020, 10:16
Co Ty próbujesz udowodnić? Autorka 20 lat młodsza od Ciebie (jeśli wierzyć pamiętnikowi), a z postów wydaje się jakby było odwrotnie.Zawsze mnie zadziwia taka brawura. Mi byłoby zwyczajnie wstyd krytykować kogoś gdy nikt nie pyta mnie o zdanie, jakbym była najmądrzejsza na świecie. Opanujcie się feszynelki.Nisza?Styl ?BuhahahaDzięki za dostarczenie rozrywki.Znalezienie własnej niszy to nie kopiowanie. Znalazłam styl, który odzwierciedla w prawie 100% moje poczucie estetyki, więc zamawiam ubrania ze stron, które się w nim specjalizują, co w tym dziwnego? Daleko mi do bezmyślnego kopiowania, dobieram jak chcę i co chcę, noszę co mi się podoba, pewnie właśnie dlatego nie podoba się np. Tobie. I po czym wnosisz, że ,, nieudolnie"? Po jednym stroju?Proponuje znaleźć swój własny styl A nie kopiować nieudolnie i bezmyślnie InternetPs. Cieszę się mądrze, nie głupioWidzę pani o tzw. "y2k style" nie słyszała. ;) Zamiast się głupio cieszyć, proponowałabym się rozejrzeć po Tumblrze i Instagramie i zorientować się, co jest teraz modne wśród młodzieżyBuhahahahaIlu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
Chungs,
Jak ktos wrzuca fotke, tó musi sie liczyc, ze wystawia siebie do oceny publicznie. Tó nie jest wygrzebane fotó Z pamietnika.
Jak ktos wbija sie w za male gacie, pozuje w bajzlu, w dziwnych pozach niech sie nie dziwi za caloksztalt.
Naprawde nie mozna zrobic neutralnej fotki w bikini do oceny na fórum?
Jak ktos nie przyjmuje krytyki I jest przekonany, ze ma umirndie dobrze ubrac, tó niech nie wystawia sie publicznie do oceny.
Na ulicy nikt tego krytykowac nie bedzie, bő ludzie maja swoje sprawy.
30 kwietnia 2020, 11:46
Co Ty próbujesz udowodnić? Autorka 20 lat młodsza od Ciebie (jeśli wierzyć pamiętnikowi), a z postów wydaje się jakby było odwrotnie.Zawsze mnie zadziwia taka brawura. Mi byłoby zwyczajnie wstyd krytykować kogoś gdy nikt nie pyta mnie o zdanie, jakbym była najmądrzejsza na świecie. Opanujcie się feszynelki.Nisza?Styl ?BuhahahaDzięki za dostarczenie rozrywki.Znalezienie własnej niszy to nie kopiowanie. Znalazłam styl, który odzwierciedla w prawie 100% moje poczucie estetyki, więc zamawiam ubrania ze stron, które się w nim specjalizują, co w tym dziwnego? Daleko mi do bezmyślnego kopiowania, dobieram jak chcę i co chcę, noszę co mi się podoba, pewnie właśnie dlatego nie podoba się np. Tobie. I po czym wnosisz, że ,, nieudolnie"? Po jednym stroju?Proponuje znaleźć swój własny styl A nie kopiować nieudolnie i bezmyślnie InternetPs. Cieszę się mądrze, nie głupioWidzę pani o tzw. "y2k style" nie słyszała. ;) Zamiast się głupio cieszyć, proponowałabym się rozejrzeć po Tumblrze i Instagramie i zorientować się, co jest teraz modne wśród młodzieżyBuhahahahaIlu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
mi by było wstyd wstawiać takie wsiowe ubranie i używać słów "niszowe"
autorka wychowana na insta i innych śmieciach
Edytowany przez 30 kwietnia 2020, 11:47
30 kwietnia 2020, 11:46
Chungs, Jak ktos wrzuca fotke, tó musi sie liczyc, ze wystawia siebie do oceny publicznie. Tó nie jest wygrzebane fotó Z pamietnika. Jak ktos wbija sie w za male gacie, pozuje w bajzlu, w dziwnych pozach niech sie nie dziwi za caloksztalt.Naprawde nie mozna zrobic neutralnej fotki w bikini do oceny na fórum? Jak ktos nie przyjmuje krytyki I jest przekonany, ze ma umirndie dobrze ubrac, tó niech nie wystawia sie publicznie do oceny.Na ulicy nikt tego krytykowac nie bedzie, bő ludzie maja swoje sprawy.Co Ty próbujesz udowodnić? Autorka 20 lat młodsza od Ciebie (jeśli wierzyć pamiętnikowi), a z postów wydaje się jakby było odwrotnie.Zawsze mnie zadziwia taka brawura. Mi byłoby zwyczajnie wstyd krytykować kogoś gdy nikt nie pyta mnie o zdanie, jakbym była najmądrzejsza na świecie. Opanujcie się feszynelki.Nisza?Styl ?BuhahahaDzięki za dostarczenie rozrywki.Znalezienie własnej niszy to nie kopiowanie. Znalazłam styl, który odzwierciedla w prawie 100% moje poczucie estetyki, więc zamawiam ubrania ze stron, które się w nim specjalizują, co w tym dziwnego? Daleko mi do bezmyślnego kopiowania, dobieram jak chcę i co chcę, noszę co mi się podoba, pewnie właśnie dlatego nie podoba się np. Tobie. I po czym wnosisz, że ,, nieudolnie"? Po jednym stroju?Proponuje znaleźć swój własny styl A nie kopiować nieudolnie i bezmyślnie InternetPs. Cieszę się mądrze, nie głupioWidzę pani o tzw. "y2k style" nie słyszała. ;) Zamiast się głupio cieszyć, proponowałabym się rozejrzeć po Tumblrze i Instagramie i zorientować się, co jest teraz modne wśród młodzieżyBuhahahahaIlu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
polać tej pani (jeśli pije)
30 kwietnia 2020, 11:51
Chungs, Jak ktos wrzuca fotke, tó musi sie liczyc, ze wystawia siebie do oceny publicznie. Tó nie jest wygrzebane fotó Z pamietnika. Jak ktos wbija sie w za male gacie, pozuje w bajzlu, w dziwnych pozach niech sie nie dziwi za caloksztalt.Naprawde nie mozna zrobic neutralnej fotki w bikini do oceny na fórum? Jak ktos nie przyjmuje krytyki I jest przekonany, ze ma umirndie dobrze ubrac, tó niech nie wystawia sie publicznie do oceny.Na ulicy nikt tego krytykowac nie bedzie, bő ludzie maja swoje sprawy.Co Ty próbujesz udowodnić? Autorka 20 lat młodsza od Ciebie (jeśli wierzyć pamiętnikowi), a z postów wydaje się jakby było odwrotnie.Zawsze mnie zadziwia taka brawura. Mi byłoby zwyczajnie wstyd krytykować kogoś gdy nikt nie pyta mnie o zdanie, jakbym była najmądrzejsza na świecie. Opanujcie się feszynelki.Nisza?Styl ?BuhahahaDzięki za dostarczenie rozrywki.Znalezienie własnej niszy to nie kopiowanie. Znalazłam styl, który odzwierciedla w prawie 100% moje poczucie estetyki, więc zamawiam ubrania ze stron, które się w nim specjalizują, co w tym dziwnego? Daleko mi do bezmyślnego kopiowania, dobieram jak chcę i co chcę, noszę co mi się podoba, pewnie właśnie dlatego nie podoba się np. Tobie. I po czym wnosisz, że ,, nieudolnie"? Po jednym stroju?Proponuje znaleźć swój własny styl A nie kopiować nieudolnie i bezmyślnie InternetPs. Cieszę się mądrze, nie głupioWidzę pani o tzw. "y2k style" nie słyszała. ;) Zamiast się głupio cieszyć, proponowałabym się rozejrzeć po Tumblrze i Instagramie i zorientować się, co jest teraz modne wśród młodzieżyBuhahahahaIlu ludzi, tyle opinii... szanuję Twoją, ale to, że Twoim zdaniem "nie umiem się ubrać" i wyglądam "komicznie" nie oznacza, że cały świat tak uważa. Większość komentarzy, które dostaję na temat swojego ubioru, jest jednak pozytywna. I żeby nie było, że mówią tak, żeby nie było mi przykro - sami zaczynają temat. ;) Sukienka jest w moim rozmiarze, po prostu taka długość, a w butach nie widzę nic, co miałoby się kojarzyć ze starszą panią, chyba że tylko starsze panie mogą nosić niskie obcasy, a kobiety młode i w średnim wieku muszą zawsze zasuwać w piętnastocentymetrowych (żeby nie było, do wysokich obcasów nic nie mam, posiadam wiele par). To jeden ze stylów współczesnej mody alternatywnej, więc nie dziwię się, że Ci się nie podoba, ale po co od razu być wrednym? Być może miałabym podobne zdanie o Twoich stylizacjach, bo połowa modnych teraz ubrań mi się nie podoba, ale na pewno nie wyraziłabym jej w tak kąśliwy sposób. Ba, w ogóle bym jej nie wyraziła w poście, który nie tego dotyczy.Jasne jak chcesz wyglądać komicznie to faktycznie Twoja sprawa skoro celowo ubrałaś buty, które nijak mają się do sukienki , a sukienkę masz jak za małą koszulę nocną to cóż. Nikomu to się podobać nie musi, ale jesteś młodą kobietą, a stanowisz połączenie małej dziewczynki z pomarszczoną Panią, tak żebyś miała świadomość :P , bo ubierając się w ten sposób raczej jej nie masz :PPo co Ci ta figura i te pytania jak się ubrać nie umiesz ....
Spodziewałam się zaraz takiego komentarza, ale nie widzisz znaczącej różnicy- autorka nie pyta o ocenę jej stylu, tylko o to jak jej sylwetka wygląda w ubraniach, a wy wylałyście na nią wiadro pomyj za ‚brzydką sukienkę’. Zgadzam się, że można zwrócić uwagę, ale na temat i na poziomie. Nie mówię, że jest to najlepsze zdjęcie do oceny sylwetki (bo nie jest), ani że osobiście podoba mi się sukienka (nie podoba), ale część postów, która się tu przewinęła przez 5 stron jest po prostu niepotrzebnym, żałosnym atakiem.