- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 stycznia 2020, 08:05
roznica w zdjeciach ogromna - wygladasz swietnie , czyli tylko praca nad glowa ci pomoze, ojjjjeeeej jak chcialabym miec taka figure, nawet gdyby bylo kilka kg wiecej, nawet do 10 - teraz waze 90 kg!!!! wiec , tego , wiesz,hahahahahha, ciesz sie sliczna figura i mlodym zyciem - to nie jest dane na zawsze.
13 stycznia 2020, 08:26
Super ciałko, ojeja. Sluchaj, spróbuj (przed psychologiem i siłką) stanąć przed lustrem, totalnie nago, rano, od razu po przebudzeniu i spojrz na siebie. I patrz tak... namiętnie:) powiedz na głos do lustra „kocham Cię”. Tak naprawdę z sercem, jakbyś mówiła do najbliższej osoby. Powtórz to nawet kilka razy. Rób tak codziennie :)
Dbaj o siebie. Wybierz się na zakupy może jakieś, kup sobie jakieś fajne obcisłe spodnie (z takimi biodrami i udami będziesz wyglądać obłędnie)
13 stycznia 2020, 08:43
Bardzo ładne ciałko. Nie odchudzaj się, a dla komfortu psychicznego uprawiaj jakiś sport który lubisz. Albo taniec. A jak to nie pomoże, to wybierz się do psychologa naprawić głowę, żeby pokochać siebie - bo jest za co. Powodzenia!
13 stycznia 2020, 10:03
rozumiem Cię doskonale podejrzewam że miałaś pewien obraz w głowie, oczekiwanie tego jak będziesz wyglądać jak schudniesz no A tu klops... rozumiem że Cię to nie satysfakcjonuje gdyż dazysz do perfekcji. Widzisz, bo każdy z nas inaczej chudnie po pierwsze mamy różne pozycje startowe po drugie inaczej do tego dążymy. Moim zdaniem schudnąć jest prosto ale zaje**e trudno jest nieść piękne i nieskazitelne ciałko. Pierwszy etap za Tobą, fajna szczupła figura, teraz kolej na drugi etap - wykorzystaj ten potencjał (nie każda z nas ma tyle szczęścia co Ty - piękne proporcje, doceń to) do lata masz kilka miesięcy, wystarczająco żeby podobać się sobie. Moja propozycja:
1. Dieta w okolicach zera kalorycznego, 2g białka, 1g tłuszczy, reszta węgla ("dobre"). Jedź dobre mieso, świeże warzywa, oliwę, ryby, tluszcze. I pij, dużo pij.
2. Trening. Popatrz na yt filmiki o technikach, poczytaj dobrych trenerów, selekcjonuj wiedzę, a nawet weź personalnego na tydzień- dwa. Trening z wolnymi ciezarami jest skuteczny bardzo ale musisz poprawnie wykonywać i uważać na kontuzje - ja mieszam z maszynami gdyż ponoć nie obciążają aż tak stawów. 3-4 razy w tyg po 45 minut, jeżeli masz ochotę to idz potem na lekkie cardio, i koniecznie rozciągaj się. Spacery na świeżym powietrzu też wpływają dobrze- szczególnie na głowę hehe.
3. Pielęgnacja. No w tym nie jestem dobra ale dużo dziewczyn to ma ogromną wiedzę jak odpowiednio pielęgnować - balsamy, masaże, bicze wodne, sauny.
Wszystko w twoich rękach.
Jeszcze jedno - wydaje mi się że masz zła postawę. Powinnaś chyba robić ćwiczenia i wypychac miednice do przodu.
Edytowany przez .Karol 13 stycznia 2020, 10:07
13 stycznia 2020, 11:06
Najlepiej to pójdź od razu do rehabilitanta, nie wierzę że wszystkie fotki są źle zrobione. Popatrz na swoje wcięcie w talii, jak duża masz różnicę, to wynika z nieprawidłowości w miednicy i prędzej czy później się odezwie.
Sylwetka ok wg mnie.