Temat: Jak poprawić wygląd brzucha

Anula, no ba - za jakieś 17 kilo będzie deska. Nie masz złego brzucha, po prostu ważysz za dużo.

Czy ja wiem, widać że jest zgrabna, szczupła tylko tłuszcz jej się w brzuchu odkłada. Ja mam to samo. Schudłam 20kg a bęben mam dalej wypukły i miękki. Z tym że ja nie trenowałam...no właśnie. Autorko, jak będziesz ćwiczyła to na pewno będziesz miała dużo lepiej niż ja :P

ja tez nie ćwiczyłam, w tamtym roku ze 115 zjechałam do 70 w porywach 68 , był ostry reżim same jajka ,grejpfruty , awokado , owsianki po 12 km spaceru, potem zaczęły się kłopoty z mięśniakami , operacja jak najszybciej , laparoskopia , usunięcie macicy i  przydatkow, aż 6 tyg z dała od ćwiczeń ,wtedy się zaczęło podjadanie w nocy , piersi i brzuch urosły , zle mi z ta waga .

W przypadku gdzie większość tłuszczu odkłada ci się na brzuchu ratuje tylko zejście do niedowagi. Nie warto moim zdaniem, bo i tak tego długo nie utrzymasz, a i zdrowe to też nie jest .

tak jak u mnie odkłada Ci się na brzuchu, zbadaj cukier i insulinę a bardziej insulinę nawet poniewaz czesto to towarzyszy insulinooporności

Anula, jezli masz na swoim koncie wysoka nadwagę i więcej niz 25 lat ;), to musisz się pogodzic z tym, ze niektóre partie Twojego ciała zostały bezpowrotnie zniekształcone, bo nigdy nie uda się odzyskać wyjsciowych parametrów muskulatury, tkanki tłuszczowej i jakości skóry. Oczywiście sa szcześciary  i nieszczesciary ;), bo jednym zostana slady w miejscach bardziej widocznych, innym w mniej, ale zawsze coś zostanie. Tobie został brzuch, tam jest i skóra, która nie trzyma i zawartość tłuszczu trzewnego, który jest rzadki, ale bardzo trudny do redukcji bo puszcza jako ostatni (albo w ogóle nie puszcza). Schudnąc do wagi prawidłowej i dopiero zobaczyć co z tego jest własciwym problemem. 

Jakbys się zastanawiała co jeszcze mogło pójść nie tak poza brzuchem, to mogły zostać pelikany, firanki na udach, kwadratowe pośladki, albo piersi w innym miejscu niż były kiedyś. Ja na przykład mam worki skóry pod pachami. I nie ma takiego stanika na swiecie w który dałoby się to upchać ;). Mam też udo tuż nad kolanem, a nie tam gdzie przewazająca wiekszośc śmiertelników. Co z tego, ze brzucha mi los oszczedził, jak po drodze dla spodni sa miejsca nie do przejścia ;) Więc wiesz, kazdemu zostaje coś, co nie pozwala zapomnieć, może jako ostrzezenie ;)