Temat: Ocena wyglądu - Ile powinnam schudnąć?

Witam! 

Bardzo proszę o szczerą, dobitną ocenę mojego wyglądu, wręcz o takie ''walnięcie prosto z mostu''. Czy waszym zdaniem wyglądam bardzo źle? Gdybyście miały takie ciało, ile kg chciałybyście schudnąć? 

64 kg

176 cm

biodra: 94

uda: 58

talia: 62

 

 

nie chudlabym, ale poszla na silownie, lub zaczela biegac 

Pasek wagi

jesteś szczupła, włączyłabym trening siłowe, góre ciała masz taką wątłą. nic nie chudnąć.

Nie masz potrzeby schudnąć - tylko trochę ujedrnic ciało. Zamiast cardio typu spinning etc zapisz się na zajęcia bardziej siłowe- body pulp, Power bar, cross fit, I nie bój się obciążeń :) Twój trening powinien być z obciążeniami, silowy

Jeśli podczas zrzucania kg dolna parta ciała ulegnie zmniejszeniu, a górna niewiele się zmieni ja bym schudła. Dla mnie masz masywny dól, a ja lubię proporcjonalne sylwetki. Na dopakowanie góry bym nie stawiała, bo zrobisz się masywno-ciężkawa tym bardziej, że  jesteś wysoka . 

Nie wiem jak jest u Ciebie , bo jesteś wysoka, u mnie 1 kg mniej to po 1 cm mniej w pupie. , a 1,5 kg mniej to 1 cm w udach. Kilka cm w udach bym zrzuciła ( z min. 3).

Marisca napisał(a):

Jeśli podczas zrzucania kg dolna parta ciała ulegnie zmniejszeniu, a górna niewiele się zmieni ja bym schudła. Dla mnie masz masywny dól, a ja lubię proporcjonalne sylwetki. Na dopakowanie góry bym nie stawiała, bo zrobisz się masywno-ciężkawa tym bardziej, że  jesteś wysoka . Nie wiem jak jest u Ciebie , bo jesteś wysoka, u mnie 1 kg mniej to po 1 cm mniej w pupie. , a 1,5 kg mniej to 1 cm w udach. Kilka cm w udach bym zrzuciła ( z min. 3).

To właśnie się dzieje, jak zrzucam kilogramy to i centymetry mi spadają w udach i w tyłku. Czyli tak z min. 3 cm by musiało ubyć, też tak uwazam.

Nie da się chudnąć z jednej części ciała, zwykle to genetyczne. Ty wyglądasz na Gruszkę, dopakowałabym górę (nie bój mięśnia, ładnie zarysowują sylwetkę), bo jak coś schudniesz samą dietą, to sflaczejesz, a uda i biodra dalej będą szerokie. Kościste klaty i obojczyki są okropne, nie rób sobie tego. Masz fajną sylwetkę.

PapierScierny napisał(a):

Nie da się chudnąć z jednej części ciała, zwykle to genetyczne. Ty wyglądasz na Gruszkę,

Wiem, chudnie się równomiernie z całego ciała. Niestety, kiedyś bardzo dużo schudłam, ale zawsze miałam szersze biodra niż ramiona. Niestety, ubolewam, mam taką sylwetkę i nieproporcjonalność wpisaną w geny.

PapierScierny napisał(a):

Nie da się chudnąć z jednej części ciała, zwykle to genetyczne. Ty wyglądasz na Gruszkę, dopakowałabym górę (nie bój mięśnia, ładnie zarysowują sylwetkę), bo jak coś schudniesz samą dietą, to sflaczejesz, a uda i biodra dalej będą szerokie. Kościste klaty i obojczyki są okropne, nie rób sobie tego. Masz fajną sylwetkę.

Da się :P Miałam koleżankę gruszkę ze szczupła górą i masywnym dołem. Narzekała strasznie na figurę. Nie odchudzała się specjalnie tylko zachorowała na grypę i schudła podczas choroby 5 kg . Po chorobie wyglądała ekstra, bardzo proporcjonalna z ładnym wcięciem w talii i okrągłymi, ale szczupłymi biodrami oraz zgrabnymi nogami. 

Marisca napisał(a):

PapierScierny napisał(a):

Nie da się chudnąć z jednej części ciała, zwykle to genetyczne. Ty wyglądasz na Gruszkę, dopakowałabym górę (nie bój mięśnia, ładnie zarysowują sylwetkę), bo jak coś schudniesz samą dietą, to sflaczejesz, a uda i biodra  będą szerokie. Kościste klaty i obojczyki są okropne, nie rób sobie tego. Masz fajną sylwetkę.
Da się :P Miałam koleżankę gruszkę ze szczupła górą i masywnym dołem. Narzekała strasznie na figurę. Nie odchudzała się specjalnie tylko zachorowała na grypę i schudła podczas choroby 5 kg . Po chorobie wyglądała ekstra, bardzo proporcjonalna z ładnym wcięciem w talii i okrągłymi, ale szczupłymi biodrami oraz zgrabnymi nogami. 

O, to grypa będzie jak znalazł (smiech)(smiech)

Tylko ćwiczyć a nie chudnąć...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.