- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 sierpnia 2018, 22:15
Witam, może ktoś tak miał. I mi coś doradzi.
Trzymam się diety, ćwiczę i wszystko jest ok.
Rano ok 6 jak się zważyłam, to było 60,3, a po 2 godzinach snu waga pokazała 59,7 (z ciekawości się zważyłam po dospaniu tych dwóch godzin).
Waga jest dobra, bo mąż i dzieci się ważą i nie mają takich skoków wagi.
W jeden dzień potrafi mi nagle spaść waga o 2 kilo lub skoczyć o 3 kilo.
Wyglądam teraz jakbym miała parówki, a nie nogi, a miesiąc temu były takie zgrabne.
Denerwuje mnie to strasznie. I nie wiem dlaczego tak się dzieje.
9 sierpnia 2018, 07:11
Witam,
Najlepiej jest się ważyć rano, na czczo, ale już po porannej toalecie - wówczas masa ciała nie jest obciążona zawartością żołądka i jelit.
Jeśli była Pani w toalecie po wstaniu (o godzinie 6), a potem spała jeszcze 2 godziny, to masa ciała miała prawo się zmniejszyć.
Ponadto masa ciała może się wahać np. zależnie od fazy cyklu miesiączkowego. W trakcie miesiączki masa ciała może wzrosnąć nawet o ok. 2 kg.
9 sierpnia 2018, 08:20
Jakim cudem się zmniejsza? Dlaczego nikt nie potrafi tego wytłumaczyć? Przecież przez te dwie godziny tylko spałam.
A co do reszty, to waga wzrosła po miesiączce. A ważę się zawsze rano na czczo.
Nic z tego nie rozumiem. Coś ze mną nie tak :/