- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 96
18 marca 2013, 14:52
co ona ma wspólnego z dietą opartą o niskim IG? Mam zaproponowany biały chleb i płatki kukurydziane? Jakim cudem - skoro wg tabel kukurydza i białe pieczywo mają jedną z wyższych pozycji IG??
Proszę dietetyka o odpowiedź
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 96
18 marca 2013, 14:55
ziemniaki??? naleśniki z mąki pszennej? Jakim cudem podajecie Państwo je w pozycji jako potrawy z niskim IG?
- Dołączył: 2013-02-23
- Miasto: Cegłówko
- Liczba postów: 170
18 marca 2013, 17:03
Sprawdź ilość tych produktów. Ile ziemniaków wolno ci zjeść? Dieta oparta jest o ładunek IG, czyli w założeniu możesz jeść prawie wszystko, ale produkty o wysokim IG w małej ilości (tak przynajmniej zrozumiałam).
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 96
18 marca 2013, 17:19
na śniadanie mam płatki kukurydziane 25 g z mlekiem - jak to się ma do diety z niskim IG? w zamiennikach od dietetyka kuleczki ziemniaczane smażone na oleju to jakieś IG 80-90. Z tego co wiem na diecie z niskim IG nie powinno się łączyć tłuszczy z węglowodanami. Proszę o odpowiedź dietetyka.
- Dołączył: 2007-04-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 733
22 marca 2013, 16:05
Dieta IGpro nie jest kuracja o niskim indeksie glikemicznym. Myślenie o niej takie jest błędem. Informujemy w opisie diety, iż jest to kuracja oparta zarówno na ładunku glikemicznym, jak też na wartości odżywczej dań. W pierwszej fazie owszem stawiamy głównie na produkty o niskim ładunku (co nie jest równoznaczne z niskim indeksem), jednak w kolejnych fazach pojawiają się częściej produkty o średnim i od czasu do czasu o wysokim ładunku. Działa to dokładnie tak jak napisała Pani 1957ania.
Co do łączenia grup produktów, to już zupełnie inna historia i takich zasad nie bierzemy pod uwagę w naszych dietach.
Tutaj podaję link do opisu zasad diety IGpro.
- Dołączył: 2013-02-22
- Miasto: Tłuszcz
- Liczba postów: 2
22 marca 2013, 18:13
A ja mam już dosyć! Piąty tydzień z kolei na obiad pieczarki. W zeszłym tygodniu prosiłam o ograniczenie ich w diecie, bo wymiotować mi się chce już na ich widok. I co? Dziś otrzymałam jadłospis na nowy tydzień. Pieczarki przez 7 dni w tygodniu - scyzoryk się w kieszeni otwiera. Teraz mam siedzieć i wymieniać potrawy przez 2 godziny. Fajnie. Mam DOSYĆ!!!!!!!!!!!